Produkty 0 kcal, 0 ww, czyli tips & tricks na LC, VLCD, itp.

pitbull61

Dziś w Almie buszowałem w poszukiwaniu produktów na VLCD, ale znalazłem tylko czekoladę w całości słodzoną stevią, czyli śmiało można szamać oraz błonnik kakaowy. Czekolada pyszna, jak normalna

Później wrzucę foty...

No czekam na te foty (błonnika też możesz) bo specjalnei poszedlem dzisiaj do almy i nic ciekawego nie znalazlem :(

jest ta czekolada faktycznie, ale coś koło 10zł/100g - zdecydowanie wolę rozpuścić tę 90% z Wawelu (~4zł), dodać słodzika i zjeść z orzechami

pitbull61

Grek - qwa, to jest MEGA QWA PRODUKT, to co znalazłeś. MISTRZOSTWO !

z czym to jecie
i ogolnie jak wrazenia smakowo hmm jelitowe ... ?

Ja wlasnie zamowilem ten makaron i zrobie sobie sos z pokidorow i kurczaka cos ala spagethi ale z tego co slyszalem to daje rade ten makaron na vlcd super zapycha heh

Biniu

pitbull61

Grek - qwa, to jest MEGA QWA PRODUKT, to co znalazłeś. MISTRZOSTWO !

z czym to jecie
i ogolnie jak wrazenia smakowo hmm jelitowe ... ?

proponuje zblendowac pomidory, świeżą bazylię, sól morską, pieprz ziolowy, czosnek i szczyptę stevii. Do tego kurczaczek z pary i jest pyszna szamka na vlc

My rewolucji nei mielismy zadnych

dzisiaj małe zakupy: tesco ice tea - idealny napój dla mnie, lift lemon - jak sprite, również polecam
sos warmer farm honey mustard mayo - nie czuć chemii, coś pięknego! warto dać te 20zł

Ten sos też z tesco? Pierwsze słyszę o nim Możesz jakąś fotę dać?

pomyliłem dział hehe

Zmieniony przez - Ketchup123 w dniu 2014-06-03 14:52:30

niestety w marketach takich specyfików się nie znajdzie :P sorry za literówkę, pisałem w pośpiechu, marka to Walden Farms, tutaj masz sporo do wyboru: http://guiltfree.pl/3_walden-farms 
na prawdę smak pyszny, ciekaw jestem tych słodkich np. karmel, kupię za jakieś 2 tygodnie :)
wiadomo, sama chemia i przyprawy - ale odrobina nie zaszkodzi, a pomoże w rygorystycznej diecie. właśnie zrobiłem sos pieczarkowy - 0,5kg pieczarek, odrobina cebuli uduszone i odparowane, 2 kopiate łyżki tego sosu, no po prostu bomba i jakieś 20kcal/100g (cebula, trochę tłuszczu)