SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Małolata/kebula/ podsumowanie str.37

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46943

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
TRENING
Dzień 1
1. wyciskanie na płaskiej 3x-6-8
31kgx7/31kgx6/31kgx6+1+1
2. wiosło sztangielka w oparciu o ławkę 3x6-8
14(?)kgx8/14kgx8/16kgx7
3. wyciskanie na barki – arnoldki 3 x6-8
7kgx8/7kgx8/8kgx6
4. czachołamacze 2x 6-8 
22kgx6/22kgx6
5. uginanie 2x6-8 
22kgx6/17kgx7
1. w I serii sztanga mi trochę latała, ale później opanowałam.
2. trener mi zaproponował nieco inną technikę, następnym razem nagram.
3.nie wiem, czy się liczy, bo robiłam na ławeczce bez oparcia, ale na 99% nie bujałam ciałem
4.lepiej, aczkolwiek dalej wiele do życzenia. ciężar taki z książyca, nie sądzę, żeby aż tyle było.
5.ok, ale musiałam zmniejszyć, bo bym zrobiła max 4

dieta: irytuje mnie waga w domu, bo się przestawia. wszystko jest +/- 20gram. mam na koncie mały grzeszek, pomagałam w pieczeniu ciast i się zapomniałam oblizałam łyżkę po kremie. na niedzielę i poniedziałek daję sobie dyspensę. tzn, będę się starała jeść czysto, ale na pewno nie utrzymam kaloryczności i btw




druga sprawa, wymiary, które wyszły dosyć dziwnie, ale ok.


no, także życze wesołych świąt:)






Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-04-19 12:38:13

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
święta święta i po świętach. czas wrócić do diet i treningu

w drugi dzień świąt przesadziłam z jedzeniem. nie do końca było czysto i za dużo (ale też to nie było takie objedzenie się do wymiotów), ale nie siedziałem tez cały czas przy stole.
no i trochę żałuję, bo "spuchłam" i mam wrażenie, że zrobiłam krok do tyłu. czity mi chyba nie służą,a na pewno nie na taką skalę.

ale też podziwiam wszystkich, którzy trzymali dietę

trening:
1. przysiad 3x 6-8
50kgx8/55kgx7/55kgx7
2. wznosy bioder ze sztangą 3x 20 
40kgx20/40kgx18/45kgx10+5+3
3. Bułgarski 2x 6 na nogę 
7kgx6/8kgx6
4. wznosy z opadu 2x10 
11/10
5. wznosy nóg w leżeniu na brzuch 3x 10-15 
17/15/13
6. brzuszki na piłce 3x15-20 
17/17/15
1.więcej, ale w I serii trochę zawaliłam, bo nie kontrolowałam zejścia w dół.
2. no dało w... tam gdzie miało
3. regres
4.też regre
5.jak wyżej. ale to akurat wina piłki:P


dieta (z dzisiaj:P)




Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-04-22 17:36:06

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
troche dreczy mnie to swiateczne obzarstwo, wiec w ramach pokuty zrobie wieczorem 15 rund po schodach (a mieszkam w wiezowcu, wiec jest po czym biegac )

trening
1. pompki 4x max 
11/8/5/6 podwyzszenie
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szeroko 3x6-8
4sztabkax8/5sztabkax6/5sztabkax6
3. wznosy bokiem ramion stojąc 3x 6-8
3kgx8/3kgx8/4kgx8
4. prostowanie ramion na wyciągu 2x 6-8 
15kgx8/15kgx7
5. uginanie ramion na wyciągu 2x 6-8 
15kgx7/15kgx7
1. slabiutko mi poszlo.
2.ok
3.ok (chyba)
4. ok, aczkolwiek spodziewałam sie jakiegos progresu
5. jw.


dieta
suple- tran w tabletkavh




Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-04-23 12:31:09

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
chciałam edytować ale się nie da:( zrobiłam 7 rund po schodach, dałabym może i więcej, ale właśnie się dowiedziałam o kolokwium niespodziance:). ale bardzo spodobał mi się taki trening. mogę sobie raz w tygodniu tak pobiegać?

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
melduję się.
długo milczałam, bo daję wwypiski w dniu treningowym. wczoraj niby poszłam na trening, ale nie wzięłam planu i zapomniałam o jednym cwiczeniu, i ogólnie beznadziejnie mi wyszło, więc dziś poprawiłam (tak, wiem, ze nie robi się treningu tych samych partii dzień po dniu, ale tamtego treningu nawet nie da się zaliczyć:P)

TRENING

1. RDL 3x 6-8
50kgx4+4/50kgx4+4/50kgx6+2
2. goblet squat 3x 10 
23.5kgx10/23.5kgx10/23.5kgx10
3. wypady chodzone 2x 6 na nogę 
13.3kgx6/13.3kgx6
4. wznosy łydek, na maszynie 2x 10-15 
50kgx15/50kgx15
5. brzuszki na skośnej 3x 10-15 
15/12/10
6. jeżyki vel allachy z wyciągiem górnym 3x 6-8 
25kgx8/25kgx8/25kgx8

1.wreszcie czuję to ćwiczenie tam gdzie trzebam ale tam gdzie nietrzeba też:P. dziś źle załoyży
2.ok, z ogniem (no, może w dwóch powtórzeniach za płytko lub za wszybko)
3.tu myślę, ze warto dorzucić
4.ogień
5. średnio, za bardzo angażowałam kręgosłup
6.ok


SUPLE:: tran w tabletkach, napar skrzypu, napar z bratka trójpolnego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka)

DIETA
(w ostatniej misce ucięłam węgle, bo piekłam chleb i często próbowałam ciasta








Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
TRENING
dziś jestem zadowolona, ładnie poszedł iii..zaczynam lubić ten dzień. pamiętałam o spiętym brzuchu przy każdym cwiczeniu i nawet mi te sztangi nie latały.
Dzień 1
1. wyciskanie na płaskiej 3x-6-8
35kgx5/32,5kgx7/32,5kgx6
2. wiosło sztangielka w oparciu o ławkę 3x6-8
15.8kgx8/15.8kgx8/15.8kgx8
3. wyciskanie na barki – arnoldki 3 x6-8
6kgx8/7kgx8/7kgx8
4. czachołamacze 2x 6-8
ok.17kgx8/7
5. uginanie 2x6-8 
ok.17kgx8/7

1.35kg jest jeszcze nie dla mnie:). ale coraz lepiej.
2. tu mam w sumie trochę namieszane w głowie, więc zamieszczam filmik (można zacząć oglądać od 15sek:P)



3. nie lubię, ale daje po łapach
4.latała mi tak sztanga pod koniec
5.ok...właściwie <3


SUPLE:: , tran w tabletkach, napar skrzypu, napar z bratka trójpolnego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka)

DIETA::

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
zatrzymuj rękę gdy osiąga poziom z ciałem nie wypychaj łokcia wyżej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
ok, do tej pory własnie uczyłam się inaczej i nie mogę tego nawyku się pozbyć

zapomniałam (już drugi dzień z rzędu) o pomiarach (i po co mi były te czity w świeta?)



Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
jest dobrze, nic sie nie dzieje złego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Nowy trening
Dzien1.
1. RDL 5x5 Rampa
2. ściąganie drążka górnego do klatki 4x6-8 progres/regeres
3. wiosło sztangielka w oparciu 4x6-8 regres
4. przysiad goblet 3x 10-12
5. długie wykroki chodzone 3x 10-12 na noge

Dzień 2.
1. wyciskanie na płaskiej 5x5 rampa
2. wyciskanie sztangielek skos 4x8-10 regres
3. wyciskanie sztangielek siedząc 4x6-8 regres
4. shoulder box 3x5
5. obwód na brzuch 3x 20(30sek przerwy) np. brzuszki odwrotne, skosne brzuszki i brzuszki proste

Dzien 3.
1. opuszczanie na drązku 3x10
2. przyciąganie drązka dolnego do mostka 3x 6-8 +2 drop sety
3. wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 3x6-8 +2 drop sety
4. uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami 3x 10-12
5. prostowanie ramion na wyciagu górnym 4x6-8 progres/regeres
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta redukcyjna przy zmianach nocnych

Następny temat

czikita007/DT

WHEY premium