Imp - Dziennik treningowy

(28.02.2014) ZESTAW "A"
CZĘŚĆ 1

ŁAWA POZIOMA:
a) Wyciskanie leżąc (szeroko)
5x 30kg
5x 37,5kg
5x 45kg
5x 52,5kg

b)Docisk od 10cm deski:
5x 60kg
2x 67,5kg
4x 75kg

PRZYSIAD OLIMPIJSKI
5x 60kg
2x 70kg
5x 80kg
1x 90kg
5x 100kg

WSPIĘCIA NA PALCE
20x100kg
20x120kg

WIOSŁOWANIE PÓŁSZTANGA W OPADZIE
5x22,5kg
3x26,25kg
5x30kg
5x33,75kg
5x37,5kg

SZRUGSY
10x (2x26kg)
10x (2x26kg)
10x (2x26kg)

DZIEŃ DOBRY
15x 20kg
15x 30kg
15 37,5kg

Komentarz:
Ława: Od początku czułem, że ciężko idzie. Nie zaliczyłem piątego powtórzenia możliwe dla tego, że dzień wcześniej robiłem interwały biegowe + zamiast 5kg dołożyłem 7,5kg, aby progres podciągnąć. Powtórzę za 2 tyg to znów mały zapas będzie./ +7,5kg
Siady: No tu to kosmosik. Czułem moc od początku, nie spodziewałem się, że dam rady to wstać 5x, na dodatek bez pasa (ostatnia seria z pasem była), czuć było, że jeszcze z 2,5kg można byłoby dołożyć./ +7,5kg
Wspięcia: Muszę częściej je robić, żeby organizm zaadaptował się do większego ciężaru, a co za tym idzie, lżej psychicznie na siadach będzie./ +10kg
Wiosło: Jest moc, spokojnie dołożę./ +2,5kg
Szrugsy: Fajnie czuć było kaptury, myślę, że dodam to ćwiczenie do zestawu A.
Dzień dobry: bez problemu, muszę więcej niż 5kg dołożyć na następnej sesji

Część 2

SKŁADANKA - UNOSZENIE HANTLI BOKIEM/
WYCISKANIE TYCH SAMYCH HANTLI STOJĄC
15x (2x5kg)
15x (2x7,5kg)
15x (2x10kg)


SUPERSERIA - 1.UGINANIE
MŁOTKOWE/2.FRANCUZ OD CZOŁA
1. 15x (2x10kg)
2. 15x 14kg
1. 15x (2x12,5kg)
2. 15x 16.5kg
1. 15x (2x15kg)
2. 15x 21,5kg

Komentarz:

Składanka: Średniawka.
Superseria: Moc na bicku była!
Odpowiedź z Cytatem

No sporo już w ty prysiadach :)

Jeszcze 2msc. mezocyklu. Może dojde do 120kg x5, ale nie wiem, ponieważ teraz przez najbliższe 2msc. będe redukował. Ale zobaczymy jak to będzie :)

Jestem wyeliminowany na minimum tydzień z treningów. Zerwałem sobie dziś rano w internacie biegnąc po schodach w luźnych klapkach bez skarpetek dużego paznokcia u lewej nogi. W momencie zerwanie nic nie bolało. Dopiero teraz mnie jakoś "ciągnie", bardzo nie przyjemne uczucie. No ale co, jakoś trzeba to przeżyć i jak najszybciej zacząć nap*****lać !

I w czym to przeszkadza? Bo nie do końca rozumiem

Jak w czym ? Ledwo co mogę się o tą nogę oprzeć. Więc przysiad gdzie mam 100kg na baach lub Mc 130kg nie wchodzi na pewno w gre w tym tygodniu. Ciągle boli, narazie 36h minęło od wypadku, zobaczymy jak jutro bedzie.
A co Ty o tym myślisz /

Ty lepiej dopilnuj żeby Ci się teraz paznokieć w skórę nie wrósł przy odrastaniu bo wtedy to będziesz miał zabawy.

A jak to dopilnować itp ?

Byłem dzisiaj zmieniać opatrunek. Zdejmując sobie bandaż byłem święcie przekonany, że mam mały kawałek paznokcia, lecz jak się okazało po zdjęciu go jest on do zera zerwany, aż spod tej skóry. Bandaż mocno się przykleił do krwi i tego czegoś co tam powstała i zaj**iście bolało, jak się go odrywało. Kochana pani pielęgniarka chciała mi czymś tam popsikać, żeby mi łatwiej to odeszło, lecz lekarz mówił: Nie daj spokój, dzielny chłopak, z policji przecież.
Więc musiałem jakoś dać rady. Następnie zrobili mi mały opatrunek na niego i powiedzieli, że mam jutro go ściągnąć, aby palec oddychał.
Jeżeli chodzi komfort chodzenia, jak na razie jeszcze lekko pobolewa, gdy mocno zegnę palec, lecz jest 10000x lepiej niż przedwczoraj. Myślę, że jutro będę mógł niemal tak jak przed wypadkiem chodzić, co oznacza, że od poniedziałku lecę na siłkę i będę mógł znów zacząć nap*****lać !

(10.03.2014) ZESTAW "B"

WYCISKANIE NA SKOSIE OD CZUBKA GŁOWY
15x 22,5kg
15x 35kg
15x 42,5kg

HIGH PULL
10x27,5kg
10x35kg
5x40kg
10x45kg

MARTWY CIĄG (nachwyt)
15x 60kg
15x 85kg
15x 95kg

SKOS UJEMNY (chwyt 81cm)
15x 32,5kg
15x 45kg
10x 55kg

PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU WĄSKIM NEUTRALEM
3x cc
3x cc
3x cc
3x cc

Fronty
10x 35kg
10x 45kg
5x 50kg
10x 55kg

Cardio
Sposób: Rowerek stacjonarny
Czas: 15min. 10sek.
Odległość: 8,5km

Komentarz:
Cały trening był przej**any. Jeszcze żaden mnie tak nie zmęczył. Tydzień przerwy dał się we znaki.
Mc Masakra, w ostatniej serii przy ostatnich powtórzeniach technika leżała i kwiczała.
Skos ujemny Ciężko w chooj. Niby łatwiej powinien iść niż płaska, a szła masakrycznie, możliwe że ta ogromną różnice robi brak deski 10cm.

Ogólnie stanąłem dziś na wagę i wyskoczyła moja pierwsza w życiu rekordowa waga: 100.5kg. Był to ok. 18:00, więc bylem po 3 posiłkach i 1.5l wody na treningu + buty spodenki i koszulka. Ale fakf faktem nigdy tyle nie było, o dziwo pas jest ciągle w granicach 96/97cm.