Szacuny
369
Napisanych postów
11555
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
103176
super_agniecha
Znaczy się grzeczne i miłe, nie najlepiej wychowane, bo najlepiej jakoś dziwnie brzmi tutaj.
A wiesz dlaczego?
Bo jak coś takiego przydarzy się myślącej osobie - to podejście z reguły jest takie: dziecko nie prosiło się na świat i to ja jestem za to i za nie odpowiedzialna.
Pomijam tu kwestię tzw. matczynej miłości.
Nie chciałam dziecka a je mam.
Kocham bardzo.
I myślę tak jak powyżej napisałam.
Wiem że nie ja jedna.
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Corum, może i masz rację. Wiele moich znajomych, którzy chcieli i starali się o dzieci, rozpuszcza je teraz do takiego stopnia, że czuję przerażenie. Niby też myślący, ale jakoś inaczej.
Szacuny
1
Napisanych postów
4595
Wiek
47 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
43352
a poza tym media nasz faszerują idealnym obrazem matki i rodzicielstwa, a jak gadam z mami, to jest to raczej orka i szereg wyrzeczen oraz pomijam fakt fizycznych zmian (ciąża, zmeczeniem)... a kazdy wymaga zeby mama byla radosna, kochająca, zrelaksowana i do tego ogarniala dom, prace i dziecko ....
Szacuny
2
Napisanych postów
3556
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
25680
Czasem jak pytają po raz setny, kiedy my będziemy w ciąży, to mam coponiektórym ochotę powiedzieć, ze jak widzę ich rozwydrzone bachory to mi przechodzi... ale się powstrzymuję, gryzę język i w milczeniu patrzę jak demolują to lub tamto :P
Szacuny
369
Napisanych postów
11555
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
103176
super_agniecha
Czasem jak pytają po raz setny, kiedy my będziemy w ciąży, to mam coponiektórym ochotę powiedzieć, ze jak widzę ich rozwydrzone bachory to mi przechodzi... ale się powstrzymuję, gryzę język i w milczeniu patrzę jak demolują to lub tamto :P
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzieki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często.
Szacuny
369
Napisanych postów
11555
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
103176
Dobra kobitki ja spadam... Wyspałam się w dzień to teraz buszować będę. Idę pograć z kolegami w Diablo. Nie zrobiłam treningu to na potworach się wyżyję