prozac - pierwszy dziennik treningowy

18.02.
DT
MC: 64x10 83x10 102x10 115x5 128x3
Wiosłowanie nachwytem: 64x10 71x10 78x10 85x10 78x10
Military press: 45x10x2 45x8x2
Uginanie ramion ze sztangą: 35x10x4

Krótko dzisiaj, starałem się jak najkrótsze przerwy stosować. Nogi odpuściłem, bo rano jeszcze czułem zmęczenie po dwóch poprzednich "rowerowych" dniach. Wziąłem się za te barki, stąd większe niż ostatnio obciążenia w wyciskaniu żołnierskim. Trochę oszukiwałem robiąc ruch wyciskania 'z nóg'.

Dieta:
4 jaja, 100 g płatków owsianych, pomarańcza
zupa, 100 g ryżu, 200 g piersi z kurczaka, surówka z czerwonej kapusty
2 bułki pełnoziarniste, wędlina, ser, sałata, ogórek
4 jaja, ziemniaki, marchew

Jestem w domu i nie liczę aż tak skrupulatnie, ale jak widać z powyższego trzymam się zbilansowanego jadłospisu bez tykania się 'syfu'.

Cały czas suplementacja kreatyną, której zostało mi jeszcze na jakieś 2 tygodnie. Monohydrat Olimp: 5 g w DNT, 10 g w DT.



Zmieniony przez - prozac w dniu 2014-02-18 21:42:29

A nie wolisz stałej suplementacji kreatyną?

Kacper nie stać mnie

19.02.
DT
WL: 64x10 71x10 78x10 85x5
Wyciskanie sztangielek leżąc: 21x10x4
Przysiad: 45x20x2
Wyciskanie wąskim chwytem: 45x10x2 52x10x2
Military press: 45x(6+4)x4

Treningi do końca tygodnia w garażu, stąd te nietypowe wartości obciążeń. W wyciskaniu żołnierskim "6+4" oznacza tyle, że na raz nie byłem w stanie wycisnąć 10 razy stąd robiłem 6 powtórzeń, jak tylko uspokoiłem oddech to kolejne 4. I tak cztery serie.

Dieta:
1. 4 jaja, 100 g płatków owsianych, jogurt naturalny 165g, pomarańcza
2. naleśniki z serem (150 g płatków owsianych, 150 g mleka, 2 jajka, 200 g chudego twarogu, 30 g rodzynek, 10 g miodu, 70 g jogurtu naturalnego, cynamon)
3. ziemniaki, 4 jaja, ogórek kiszony
4. ryż preparowany 200 g, filet z mintaja, marchew

kreatyna 10 g

20.02.
DNT
rower szosowy 40 km 1 h 25 min

Pogoda jak na tę porę roku wręcz idealna. 15 stopni, słonecznie, sucho, niemal bezwietrznie. Tym razem energii nie brakowało do końca, nie licząc dwóch incydentów z idiotycznymi kierowcami bardzo przyjemny wyjazd.
Waga dzisiaj rano pokazała 104,6, pasa nie mierzę póki co - zmierzę w niedziele zobaczymy jak tydzień jedzenia do syta zbilansowanych posiłków przy codziennym treningu odbije się na formie.


Zapis z Endomondo + ostatni dzisiaj posiłek (300 g piersi z kurczaka, 200 g ryżu, pomidory, sałata, oliwa).

21.02.
DT
MC: 64x10 83x10 102x10 115x5 128x5
Wiosłowanie nachwytem: 64x10 78x10 91x10 78x10
Szrugsy: 78x10x4
Military press: 45x10x3 45x8
Uginanie ramion ze sztangą: 35x10x3 35x8

Dobry trening, choć zbyt krótko przed treningiem zjedzony posiłek. Poprawa odczuwalna w wyciskaniu żołnierskim.
Czuję się zmęczony tym pomysłem z jedzeniem do syta, przejedzony i czekam na redukcję. Od poniedziałku wracam do treningów na czczo, plan ściągnięty z LeanGains z małą przeróbką. Jakichś zmian w wielkich w diecie nie wprowadzam tym razem (źle to się kończyło za każdym razem jak wynika z ostatnich stron).
Unormowałem rytm dobowy, bo chodziłem ostatnio spać o 5-6 nad ranem, mając częstokroć zajęcia od 8.

22.02.
DT
WL: 64x10 71x10 78x10 85x5
Wyciskanie sztangielek leżąc: 21x10x4
Przysiad przedni: 45x20x2
Wyciskanie wąskim chwytem: 45x10x2 52x8 52x6
Push press: 45x5x2 52x5 45x5

5 km rower (dojazd)
6 km rozbieganie

Przeglądając dziennik SneSa zauważyłem, że to ćwiczenie które wykonuję po dołożeniu 15 kg to już nie military press a push press.

Bieg zaraz po powrocie z siłowni, pierwsze 2 kilometry przyzwoicie, potem ból w kostkach i kolanie. Raczej taki z braku tego rodzaju wysiłku jak kontuzji.

Jutro wracam do Poznania, kończy się tym samym 10 dniowy okres, nazwijmy to regeneracyjny. Jutro pomiary i od poniedziałku nowy plan treningowy.

Pomiary 17.02. (po tygodniu)
waga: 102,5 kg(+0,5kg)
klatka (wydech): 107 cm
pas (talia): 90 cm
biodra: 104 cm
udo: 69 cm
łydka: 41,5 cm
biceps: 40 cm (+1cm)
przedramię: 32 cm

PODSUMOWANIE OKRESU JESIENNO-ZIMOWEGO W LICZBACH:
13 październik - 23 luty

waga: 94,4 kg -> 102,5 kg +8,1kg
klatka: 102 cm -> 107 cm +5cm
pas (talia): 85 cm -> 90cm +5cm
biodra: 102 cm -> 104 cm +2cm
udo: 65 cm -> 69 cm +4 cm
łydka: 41 cm -> 41,5 cm +0,5cm
biceps: 35 cm ->40 cm +5cm
przedramię: 30 cm -> 32cm +2cm



Zmieniony przez - prozac w dniu 2014-02-23 10:30:50

Super to w liczbach wygląda, prozac może jakieś zdjęcia całej sylwetki zapodasz?:P

Zmieniony przez - prozac w dniu 2014-02-23 13:34:03

Jutro nowy plan, a co za tym idzie zmiana celu - redukcja ?:P | Szkoda, że nie dałeś wcześniej zdjęć w takich samych pozach, dobry progres!.


Zmieniony przez - kCw7 w dniu 2014-02-23 18:13:54