SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ZombieHunter - wytrzymałość przede wszystkim

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16229

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8419
Witam, witam Widzę coraz więcej wojaków tutaj.
Ale wy napieracie z tymi treningami, jeden dzień treningowy mi przepadł i już mój temat jest gdzieś na dnie
Dzisiaj mój ulubiony element przygotowań czyli siłownia.
1.Na początek poszło podciąganie z obciążeniem.
1s x5 CC
2s x5 10kg
3s x4 15kg
4s x2 22,5kg
5s x2 22,5kg
6s ?? 10kg
Czwarta seria boli najbardziej, brakło mi parę centymetrów do 3 powtórzenia. Podciągnąłem się na wysokość nosa i nie mogłem docisnąć nad brodę 6 serię pocisnąłem na maksa. Niestety jestem nieco przygłupawy i zapomniałem liczyć powtórzenia... hehe
2.Element siłowy czyli PRZYSIADY!
1s 6x 50kg
2s 5x 70kg
3s 4x 80kg
4s 3x 90kg
5s 1x 100kg
Chciałem sprawdzić ile bym pocisnął. W sumie przy tym 100kg jeszcze miałem siły ale nigdy wcześniej nie miałem takiego ciężaru na plecach i trochę mnie to przeraziło :) Ale jak to mówią pierwszy raz jest najgorszy!
3.CROSSFIT
Jak były przysiady to postanowiłem pójść na ciosem i zrobiłem małego WODa z elementem na nogi.
21-15-9
Clean and jerk 40kg
Goblet squat hantelka 30kg
znowu bez liczenia czasu ;p
Ten goblet squat mnie przeraża. Bardzo czułem prostowniki i uda, elegancko! No i chyba mi się barki po mału przyzwyczajają do tych ćwiczeń. Już nie miałem z nimi aż takich problemów przy clean and jerk. Jednak technika siedzi, za bardzo siłowo to robię. Przez to wychodzi bardziej power clean + shoulder press
4.Na koniec trochę zabawy czyli ab wheel.
20x-10x-10x
Przy 2 serii bardzo ładna pani przyszła i zaczęła robić brzuch obok i musiałem dawać z siebie wszystko żeby nie zaryć twarzą o ziemię :D! Dobra motywacja to jest to.
No i troszkę techniki overhead squat samą sztangą. Chcę włączyc to ćwiczenie do WODów.
Haha ale się rozpisałem. A jak trzeba pisać wypracowanie na polski to nic wymyślić nie mogę
Wasze zdrówko panowie (i panie :D)!


Zmieniony przez - ZombieHunter w dniu 2014-01-21 21:42:52

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 431 Wiek 19 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9625
Siemka. Widzę że biegasz. Jak radzisz sobie z pogodą? Śnieg, cholernie zimny wiatr? jak tu biegać i nie zachorować xD?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8419
Dopiero dzisiaj sypło śniegiem, jeszcze nie biegałem. W sumie to bardziej lód niż śnieg Co do wiatru to prosta sprawa. Pierwsze parę dni charczałem jakbym co najmniej gruźlice miał, teraz już mi przeszło i mogę biegać i biegać. Tylko, że ja strasznie odporny na choroby jestem. Do tego zimnolubny ze mnie człowiek, lato to dla mnie koszmar

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 431 Wiek 19 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9625
a ja na odwrót xD nie znosze zimna i choroby się mnie imają :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8419
BASEN
Dzisiaj nie robiłem 50. Starałem się poprawić technikę, a dosłownie oddech na 3 zamiast na 2. Generalnie oddech w pływaniu to moja słaba strona. Czuję, że jestem w stanie przepłynąć dużo więcej i szybciej niż teraz pływam tylko po paru metrach po prostu brakuje mi tlenu. Mam wrażenie, że zaraz utonę, zaczyna się panika itp. Muszę nad tym popracować.
Za niedługo wyjeżdżam więc w styczniu już daję sobie spokój z basenem. Taki ponad tygodniowy odpoczynek w czasie którego zmobilizuję się i przemyślę błędy. Od lutego pływanie na 100%, nie ma że boli. Mam nadzieję tylko, że nie jest to deklaracja typu "od jutra"
Jutro bieganie a dzisiaj sypło śniegiem i piździ aż się z domu nie chce wychodzić. Czuć zło w powietrzu

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8419
BIEG
Pierwsza walka z zimową pogodą już za mną Przed treningiem strasznie słabiutko z motywacją, najchętniej bym nie wychodził z domu. Na szczęście się przemogłem, wskoczyłem w strój specjalnie przygotowany na zimową wojnę i ruszyłem
Rozbieganie: 9,5km
Przebieżki: 4x 120m
Powiem wam, że było całkiem przyjemnie. Początkowo planowałem na rozeznanie zrobić 6km + przebieżki ale tak fajnie się biegało, że poleciałem jeszcze jedno okrążenie. No i w końcu zmusiłem się w przebieżkach na powrót truchtem a nie marszem...
Społeczeństwo biegaczy to mega pozytywni ludzie. Sporo ludzi dzisiaj na ulicach i każdy się z każdym witał Ze mną też, nawet nie wiedziałem , że jest taki zwyczaj. W swoim moro stroju wyglądałem przy nich jakbym z wojny uciekł.

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 431 Wiek 19 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9625
ładnie:D ja jutro chyba spróbuje się zmierzyć z biegiem xD
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A ja czekam z bieganiem do lutego. Zacznę od bieżni i jak się ciepło zrobi to wyskoczę na dwór, bo razem z żoną spodziewamy się dzieciaka i nie chcę jej zarazić niepotrzebnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8419
@CFnewbie
Koniecznie, tylko się nie rozchoruj bo szkoda czasu na choroby Ja po wczorajszym biegu czuję się znakomicie. Jedynie lekki katar, ale to normalka.
@novyneo
Jasna sprawa, rodzina zawsze najważniejsza. No i gratuluję przyszłego potomka
Ja osobiście bieżni nienawidzę. Straszna nuda i czas dłuży się niesamowicie. Do tego przy dłuższym bieganiu na sali bardzo dają się we znaki moje problemy z oddechem spowodowane nerwicą Na dworze aż tak tego nie odczuwam.
Dzisiaj dalsze pielęgnowanie plecków (moja ulubiona partia) czyli podciąganie, tym razem podchwyt. A skoro już robię trening to czemu nie dodać paru dodatkowych ćwiczeń?
5 obwodów
10x podciąganie podchwyt
20x pompki szeroko
10x pompki wąsko na pięściach
10x goblet squat 17kg <- nie mam innej hantelki w domu (ma to jakąś polską nazwę ?)
Chciałem dodać pompki na rękach ale za słaby jeszcze jestem...
Podciąganie podchwyt masakra, już przy pierwszej 10 bicepsy mi wymiękały. Jednak zostaję wiernym fanem nachwytu.

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 85 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4670
powiadomki

czacza

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

tabata vs cardio

Następny temat

Trening crossfitowy do oceny

WHEY premium