SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Elmy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 13754

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
Witam Ladies. Podglądam Was i podziwiam od ponad pół roku. Zdecydowałam się „ujawnić” i dołączyć do Was, bo w grupie raźniej. Szacun i podziw dla Was.
Poniżej obowiązkowa ankieta.

Wiek: 37
Wzrost: 165 cm
Waga: około 63 kg
Biust: 86
Pod biustem: 77
Talia: 72
Pępek: 80
Kolce: 89
Dooopa max: 97,5
Udo max: 57
Łydka: 37

Miejsce w którym najszybciej tyję: biodra, uda
Miejsce w którym najszybciej chudnę: twarz, klatka piersiowa
Uprawiany sport i inne formy aktywności: trening z regulaminu Ladies 2, 3 x w tygodniu, z uwagi na kiepskie wyniki ostatnio zwiększyłam ilość treningów i ćwiczę co drugi dzień. staram się dorzucić areo
Co lubisz jeść na śniadanie: jajecznica, omlet z płatkami owsianymi
Co lubisz jeść na obiad: ryż, kasza jaglana, wątróbka, mięso, jajka, surówka
Co jako przekąskę: np. surowa marchew, owoc
Co jako deser: nie zasłużyłam
Ograniczenia żywieniowe: raczej brak, nie przepadam za kaszą gryczaną
Stan zdrowia:
- w lutym 2012 r. zdiagnozowane hashimoto, jestem pod kontrolą endokrynologa, hormony tarczycy wyregulowane, problemy z cerą;
- miesiączki: raczej regularne;
- tabletki hormonalne/leki z przepisu lekarza: Novothyral 75/15;
- nie rodziłam.
Preferowane formy aktywności fizycznej: polubiłam trening siłowy.
Stosowane wcześniej i aktualnie preparaty: czasami magnez, herbaty ziołowe: skrzyp, bratek, nagietek.
Stosowane wcześniej diety: było trochę tego, głównie głodówki, które kończyły się objadaniem, trafił się dukan, ale niezbyt restrykcyjnie.
Coś więcej o mnie:
1. Bez wątpienia jestem typem gruszki.
2. Ćwiczę w domu. Zrobiłam trening A i B dla zupełnie zielonych, trening średnio zaawansowany 1 z piłką - niezbyt regularnie. Obecnie zaczęłam trening średnio zaawansowany 2 z piłką. Technika zapewne kuleje stąd marne efekty. Na początku progres był spory, teraz stoję w miejscu, muszę zdejmować ciężary, ponieważ nie mogę utrzymać równowagi. Dysponuję piłką, sztangielkami, sztangą, obciążeniem około 70 kg, stojakami.
3. Co zmieniło się odkąd ćwiczę? Troszkę wysmukliły się łydki, trochę wciągnęło brzuch, troszkę urosły plecy, ciało stało się bardziej jędrne. Pomiarów nie robiłam.
4. Od miesiąca miska czysta. Przyjęłam rozkład 120B/60T/170W, 1700 kcal. Warzyw nie wliczam.
5. Cel: pozbyć się nadmiaru tłuszczu, wysmuklić nogi, odtłuścić i ujędrnić zadek, zbudować proporcjonalną sylwetkę.

Zdjęcia, hmmmm.... Chętnie na priv, ale jeżeli to niemożliwe to.... no nie wiem, nie wiem.... jeżeli przez ich brak mam zostać zdyskwalifikowana przez Modki, to zamknę oczy i wkleję, ale chyba tego nie przeżyję.
Proszę o uwagi co do odżywiania i treningu.
Poniżej miska z dnia dzisiejszego. Chleb razowy własnego wypieku na zakwasie.
Warzywa: kapusta pekińska, marchew surowa.





Poniedziałkowy trening.

Dzisiejszy trening, poprzedzony rozgrzewką, zakończony rozciąganiem i ćwiczeniami na plecy dla połamańców.




Zmieniony przez - elma w dniu 2013-10-23 22:23:50
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
Wczorajsza MISKA
120/175/60
Dziennik żywieniowy nie został jeszcze "naprawiony". W dzienniku wartości są nieco mniejsze (113,5/ 169,5/ 59,7).



Po sobotniej utracie równowagi ze sztangą na plecach czuję mały ból poniżej lędźwi a nieco powyżej końca kości ogonowej. W dzisiejszym treningu mam martwy ciąg, więc myślę że to ćwiczenie opuszczę. Może ktoś doświadczony tu zajrzy i podpowie, czy dobrze kombinuję. Pozostałe ćwiczenia to: wyciskanie sztangi stojąc, inverted rows, wypady, wznosy bioder na piłce, pompki. Chyba, że w ogóle nie robić przez jakiś czas siłowego tylko np. wytrzymałościowe i aeroby.





Zmieniony przez - elma w dniu 2014-03-03 09:35:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
Witam

No dawaj te foty tutaj (później można usunąć)
albo możesz wstawić gdzieś na serwer zewnętrzny
(ja to robię na picassie ale jest też imagehack i sama decydujesz kiedy usuwasz zdjęcia )

Powodzenia

If you change nothing ... nothing will change!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
elma
"... Chleb razowy własnego wypieku na zakwasie."



Ok. ale... przy Hashi eliminujesz gluten z diety. Także chleb na zakwasie może być ale nie żytni.
Dobrze byłoby wyeliminować też owies w pierwszym okresie czasu - mam tu na myśli pół roku, bo tyle mniej więcej potrzeba na oczyszczenie organizmu z glutenu.

Obciążenia masz przyzwoite
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
Dziękuję za przywitanie.
Mika: co do zdjęć zobaczymy, muszę chyba dojrzeć, pół roku zastanawiałam się nad założeniem dziennika, a co dopiero wklejenie zdjęć ...
Kokosik: o glutenie czytałam i z tego co pamiętam, jeżeli ma się "wyregulowane" hormony tarczycy, USG w normie i nie wpływa on negatywnie na organizm (samopoczucie), to można jeść. Podobnie brokuły, kalafior itp. Biorę Novothyral, wiec moje wyniki hormonów tarczycy są w dolnej granicy. Być może jestem w błędzie.
Unikam rzeczy po których źle się czuję np. wysoko przetworzonych, kiszonych i strączków.
Z obciążeniem staram się iść do przodu. Jak czuję, że ręce się "rozjeżdżają" to zmniejszam. Nie wiem czy dobrze robię, ale wyszłam z założenia, że to ja mam panować nad sztangielkami a nie one nade mną.:)

Poniżej miska.
Tak wiem, kurczak feee, ale za to jajka wiejskie.
Warzywa: brokuły, pomidor.
Napoje: kawa czarna, herbaty ziołowe.
Posiłek nr 2 zawsze dzielę na dwie porcje, jem około 10.30 i 14.00.



Areo 30 min., ćwiczenia na plecy dla połamańców

Zmieniony przez - elma w dniu 2013-10-24 21:33:26

Zmieniony przez - elma w dniu 2013-10-24 21:33:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
MISKA
Trochę monotonnie, ale ostatnio mam mało czasu na wymyślanie. Z udźca indyka zrobiłam kotlety mielone. W pracy zjadłam na zimno a w domu w sosie pomidorowym na ciepło. Tak wogóle, to jakoś mało tego jedzenia, coś bym jeszcze zjadła
Warzywa: marchew surowa, brokuły



TRENING
Na początku rozgrzewka, na zakończenie ćwiczenie na plecy i rozciąganie.

2b, 3a: łoooo, piekło
4a: obciążenia nie zwiększałam, ponieważ miałam problemy z utrzymaniem równowagi, do tego, po dłuższym czasie nie mogłam utrzymać hantli.
4b: nie mogłam w dłoniach utrzymać sztangi, przedramiona puszczały, czułam nogi i tyłek.... w sensie mięśnie
Czuję górną część pleców.Chyba będzie ciężka noc.
Pod koniec treningu miałam mroczki i ciągle ziewałam. Okno było otwarte, wiec dopływ świeżego powietrza był. To chyba zmęczenie całym tygodniem pracy.


Zmieniony przez - elma w dniu 2013-10-25 22:26:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie prawda, eliminacja glutenu nie ma nic wspolnego z regulowaniem hormonów, przy Hashi wynika tylko i wyłącznie z aktu ze to bardzo silny i podstępny alergen a majac chorobę autoimmunologiczna muiszz unikac dodatkowego czynnika mogacego powodowac stres. Stad sie usuwa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
Hmmm, ok wracam do lektury nt. glutenu, bo mam mętlik. Chciałabym to zrozumieć i ogarnąć.
Nie za bardzo rozumiem wyeliminowanie glutenu na pół roku - tak napisała Kokosik. Z tego co napisałaś Obliques wynika, że do końca życia,bo za pół roku nadal będę miała hashi.
Chleb mam upieczony, więc go nie wyrzucę, trzeba go jakoś zużyć.

Dzisiaj małe zakwasy, w nocy było gorzej





Zmieniony przez - elma w dniu 2013-10-26 12:56:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
nie glutenu na pół roku, gluten for ever
eliminacja owsa na pół roku
owies niby bezglutenowy ale lubi sie miksowac w w naturze z innymi zbożami więc i owies warto wyeliminować na pół roku, na czas oczyszczenia organizmu
potem owies możesz wprowadzić, najlepiej wymoczony na noc

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-10-26 13:05:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
26.10.2013
MISKA
Warzywa: szpinak, kapusta pekińska, pomidor, marchew surowa
Napoje: kawa czarna, herbatki ziołowe


TRENING
Rower stacjonarny, średnie obciążenie, czas: 0,5h, dystans: 9km, krótkie rozciąganie nóg.

Kokosik: dziękuję za uwagi, mam poplątanie z pomieszaniem. Chętnie skorzystam z Twojej wiedzy i doświadczenia.

27.10.2013
TRENING

Było ciężko.
1a, 2a: na początku szło dobrze, pod koniec ręce mi się rozjeżdżały i szło nierówno,
1b: ostatnie powtórzenia szły ciężko i chyba niezbyt zgodnie z techniką, bo sztangielkę podnosiłam z pomocą tułowia a nie samą ręką,
3a: przy tym zaczęło być mi niedobrze, nie miałam siły zginać rąk, wiec robiłam zwykłe przysiady z piłką, trzymając sztangielki, następnym razem zmniejszę obciążenie, aby móc uginać ręce
3b: nie zwiększałam obciążenia, ponieważ ręce mi się bujały po kilku powtórzeniach,
4a: obciążenie przez cały czas takie samo, ponieważ ramiona leciały mi do przodu, chyba powinnam zmniejszyć obciążenie,
4b: w połowie serii ręce puszczały i sztangielki zaczynały się wyślizgiwać, po chwili przerwy mogłam robić dalej, dla tego nie dokładałam obciążenia, w ostatniej serii miałam problemy z utrzymaniem równowagi.
Trening dał mi w kość, mam kiepską wytrzymałość. Sapałam jak lokomotywa. Przy dużym wysiłku puchnie mi biceps (w moim wydaniu to bicepsik) i uda, na ogół schodzi następnego dnia. Znowu miałam zawroty głowy Czy to kwestia posiłku przed treningiem? O tym też muszę poczytać.

MISKA
Warzywa: korzeń selera, marchew surowa, pomidory. chrzan
Napoje: kawa czarna, herbatki ziołowe (skrzyp, bratek, pokrzywa)
Zrezygnowałam z chleba i płatków. Dla tego w misce, póki co, tylko ryż.



Zmieniony przez - elma w dniu 2013-10-27 18:14:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 149 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35376
28.10.2013
TRENING
Rower 45 min., ćwiczenia na plecy

MISKA
Warzywa: papryka czerwona, seler korzeniowy
Napoje: czarna kawa, mięta, fiołek
Posiłek nr 2 dzielę na 2 porcje.

Jogurt dodałam do startego selera. Z tego co czytałam na forum to jogurt nie jest polecany, ale nie wiem czym go zastąpić.


Zmieniony przez - elma w dniu 2013-10-28 21:45:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
ale masz dużo więcej bezglutenowych produktów. Kasza gryczana, jaglana (fajna z owocami na słodko). Mąki - ryżowa, gryczana, z amaramtusa - możesz sobie robić np. naleśniki. Zawijać do środka mięso z warzywami (coś a'la wrapy). Strączki - soczewica, fasola, cieciorka. Na samym ryżu to długo nie pojedziesz.
a w wiośle to nie masz ciągnąc rękami. To jest ćwiczenie na plecy, ręce to jakby tylko sznurki trzymające ciężar. Poczytaj o technice tego ćwiczenia
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Gaja / Rekompozycja

Następny temat

Jimena chce się zmienić

WHEY premium