Dzień odpoczynku i relaksu, z rana oglądałem finały MR.Olympia, wczoraj już nie miałem siły po ksw, żeby zarywać noc czy wstawac po 3godzinach by oglądać na żywo. Moim zdaniem mega zasłużone zwycięstwo Phila, sprawdza się doskonale jako ambasador bodybuildingu na świecie. Generalnie mowa końcowa po otrzymaniu tytułu jak i ta pod koniec konferencji, świadczy o tym że nadaję się na pełnienie tej funkcji jak nikt inny.
Jeśli chodzi o KSW to tylko walka Materli mnie trochę zaskoczyła, ale Michał na pewno wyciągnie z tego wnioski, nabierze pokory, będzie miał jeszcze więcej zapału do pracy i jeśli dojdzie do 3 walki, nie pozostawi złudzeń :).
Jeśli chodzi o dietę, to wczoraj trochę sobie pozwoliłem i nie liczyłem kalorii, generalnie ponadprogramowo wpadła domowa pomidorówka na prawdziwych pomidorach, lays z pieca i trochę cukierków czekoladowych :D.
W rezultacie wiadomo lekka retencja wody, ale za godzinę czekają mnie aeroby więc doesn't matter, Pozdrawiam .
Zapraszam do nowego programu SFD z moim udziałem! http://www.sfd.pl/Trenuj_z_Kondziem_:_Aksel_w_3_miesiące_wyciska_150_kg_leżąc-t1060610.html
Mój poprzedni dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/Aksel_Dziennik_Treningowy_hardworkpaysoff-t1035337.html#