Na tych zdjęciach wyglądam jakoś tak strasznie drobno, jakby nie ja. Dobra, więc tak:
23.09.2013 DNT
24.09.2013 TRENING
1. mostek
17/18/20
2. wiosło
16kg x 9 / 16 kg x 8 / 16kg x 8
3. box squat
45kg x 12 / 47kg x 10 / 46kg x 10
4. wyciskanie
10kg x 10 / 10 kg x 8 / 10kg x 8
5. RDL
49kg x 10 / 49kg x 10 / 49 kg x 10
6. unoszenie
17 i 17
7. plank
33 s
8. bok
lewy 26 i prawy 24s
UWAGI:
wiosło - przy tym ciężarze robię to ćwiczenia mało dynamicznie. W ogóle ciężko mi idzie,
przysiad - przy drugim przysiadzie z 47kg zaczęła mnie strasznie boleć głowa w płacie skroniowym i tak mnie bolała już do końca przysiadów. Już wiem ,że ławka trochę za wysoka. Coś niższego trzeba. Pewnie dlatego udało mi się 47 kg, bo nie musiałam aż z tak niskiego wstawać. Zobaczymy.
RDL - trudno mi utrzymać sztangę mimo pasków przytrzymujących..
unoszenie nogi - pali mnie bok zewnętrzny uda jak to robię.
WYMIARY.
30.05.2013/20.06.2013/8.07.2013/7.08.2013/20.08.2wyślij013/11.09.2013/18.09.2013/
25.09.2013
Obwód w biuście : 85 cm/83 cm/84 cm/84 cm/84 cm/84cm /84/
85
Obwód pod biustem : 72 cm/74cm/74 cm/73 cm/74 /74/
74
Obwód talii w najwęższym miejscu: 66,5 cm/67cm/67,5cm/67,5/68cm/67 /67,5/
69,5
Obwód na wysokości pępka : 74 cm/75,5cm/75 cm/75,5 cm/75 cm/75 /75/
77
Obwód bioder (3): 83 cm/89cm/88 cm/91 cm/89 cm/89 /90/
91
Obwód uda w najszerszym miejscu: 50 cm/50,5cm/51,5cm/52 cm/52 cm/52 cm /52,5/
52
Obwód łydki : 34 cm/34 cm/34 cm/34 cm/34 cm/33,5 cm /33/
34
Co do wymiarów: to biodra i udo mierzę w najszerszym miejscu.
a pępek i talia to mierzyłam dwa razy, ale powinnam zbliżać się do @, co chyba widać też po biuście.
Dieta 100/75/150
woda 2 l, kawa x 2, herbaty różne x 3, pokrzywa x 2
warzywa: ostatnio po pół kg pomidorów dziennie, brokuły, sałata, papryka, ogórek zielony, kiszona kapusta.
Trochę
głodna jestem. Śniadanie to pożeram i dopełniam się kawą i herbatą i wodą, bo głodna jestem dalej.
Dziś planuję intervały porobić. Najlepiej sprinty, ale myślę też o skakance w domu, bo zimno jest na dworze. Rozpisałam się:D
Aha i białko mi zostało z robienia majonezu, dlatego same białko czasem wpada.
Zmieniony przez - Nitka2 w dniu 2013-09-25 17:59:29
Zmieniony przez - Nitka2 w dniu 2013-09-25 18:00:00
A co ciekawe to wczoraj robiłam polędwicę wieprzową dla męża i zachciało mi się posmakować i tak mi smakowała, że spory kawałek zjadłam, jak na kogoś kto nie jadł prawdziwego mięsa od lat. I dziś też kawałeczek. Jakoś strasznie mnie ciągnęło. Nigdy tak nie miałam.
Zmieniony przez - Nitka2 w dniu 2013-09-25 18:03:19
Zmieniony przez - Nitka2 w dniu 2013-09-25 18:07:32