Niestety wczoraj trochę słabe proporcje, jestem na ketonalu i apetyt mniejszy. Niestety bardzo boli mnie kręgosłup w odcinku szyjo-piersiowym, ból promieniuje też do lewej ręki. Zrobiłam dużą głupotę i wzięłam zbyt duże ciężary na moje możliwości. Mam bardzo słabe plecy, barki, ręce a mimo to porwałam się z motyką na księżyc i wyginałam się z ciężarem na wszystkie strony robią przysiady. TO przestroga dla wszystkich, którym się spieszy do wysportowanej sylwetki.
Jutro idę do lekarza, zobaczymy. Na razie nie będę nic podnosić:(