1A. Mostek biodrowy na jednej nodze 3xmax - to cwiczenie chyba najbardziej przeze mnie nie lubuane, za kazdym razem powtarzam sobie,ze zrobie i bede miala za soba, pot leje sie ze mnie juz w polowie, po zrobieniu mam ochote polezec chwile a nie leciec do drazka i sie podciagac (wolalabym sie poczolgac )
1B. Podciąganie na drążku - usiluje rozkminic co zrobic,ze by cokolwiek sie u mnie ruszylo w tej materii, bo nie widze absolutnie zadnego postepu, raz w tygodniu to za malo,zeby cos sie ruszylo, drazek w domu niby jest ale futryna trzeszczy straszliwie za kazdym razem i zastanawiam sie kiedy sie rozleci (niestety jest z miekkiego drewna sosnowego). Dzis zgodnie z zaleceniami opuszczalam sie powoli - wyszlo 3x5s wiszenia+powolne opuszczanie sie, 2x jw i 2x3s
2A. Wykroki chodzone 3xmax - tutaj tez ledwo trzymam sie na nogach przy nastepnym cwiczeniu
2B. Wyciskanie hantli stojąc 11x8kg,10x8kg,8x8kg (usilowalam 9x ale nie udalo mi sie wycisnac nawet milimetr powyzej glowy )
3. Reverse hyper 3xmax - to dla mnie cwiczenie na oslode bo je lubie chociaz tez pot leci ciurkiem
4, Side clam 1xmax na strone - to jest cwiczenie w ktorym najbardziej czuje moja asymetrie, trudno mi ocenic czy cos jest lepiej, pewnie tak ale nadal roznica ogromna miedzy lewa a prawa strona
5. Spięcia brzucha na piłce 1xmax
6. Spięcia bokiem na piłce 1xmax
miska dzisiejsza
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html