1A. MC (3x8-10): 1x6x65, 1x6x67,5, 1x6x70kg
1B. Wiosłowanie hantlą w oparciu o ławkę (3x8-10): zamiennie zrobiłam ściąganie drążka wyciągu górnego szeroko z nachwytem 1x8x25kg, 1x8x30kg, 1x5x30kg
2A. Wznosy bioder ze sztangą (3x10): dziś bez szans na to ćwiczenie bo do sztangi dopchać już się nie mogłam. Zrobiłam Pull Through: 1x10x40kg, 1x8x45kg
2B. Wyciskanie hantli siedząc (3x10): 1x10x5, 1x10x6, 1x8x7kg.
3A. Inverted rovs (2xmax): Odpadło
3B. Pompki T 2x8 (po 4 na stronę): Odpadło
4. TGU 2x5 na stronę: 2x5x5kg(hantla): zrobione.
5. Sprint na orbi 30slow/15max: 5 obwodów. Tempo do 136 watów.
Komentarz:
MC - tu było Ok. Chwyt trochę pewniejszy.
Ściąganie drążka - ze względu na ten ból nie próbowałam zaszaleć. I tak było ciężko...
Wyciskanie hantli - też zjechałam z ciężaru.
Inveretd rows, pompki - odpuściłam.
TGU - czasami jeszcze nogi potrafią mi się poplątać ale nieźle było.
Sprint - płuca na ziemi leżały..
Dieta: 1500kcal, 90B/60T/140W
Picie: kawa, woda, zielona herbata
Apteka:Apteka: wit.C 2gr, rutyna 500mg, wapno z wit.D3x2, 1xZMA na noc, Omega Goldx1.
Warzywniak: brokuł, ogórki, sałata, pomidory.
Miska:
http://potreningu.pl/ludzie/profil/503fdaa49a634cc72f055df4/corum#/date/2013-09-02
Szefowo!
Ponieważ w przyszłym tygodniu zrobię to podsumowanie to aktualne pomiary i zdjęcia wrzucę Ci na maila żeby tu nie robić tego podwójnie.
Właśnie siedzę i się pocę z tabelką i Paintem.