TEST: RYWALIZACJA HI-TEC REDUKCJA, pods. str. 107

PODSUMOWANIE TESTU (RYWALIZACJI) - HI-TEC - REDUKCJA TŁUSZCZU



Powyższe zdjęcie nie jest dla mnie tylko zdjęciem z zawodów, to zdjęcie to podsumowanie długiej podróży, zmagań z ciężkimi treningami, dietą, trudnościami jakie stawały na drodze.

W podróży tej towarzyszyła mi i innym uczestnikom firma HI-TEC, której jestem niezmiernie wdzięczny za suplementy jakie otrzymałem do testu. Suplementy, które są bardzo potrzebne w kulturystyce, a jak każdy wie "żelazny sport" nie jest sportem tanim.

Podsumowanie testu, który dał mi bardzo wiele. Pozwolił wykorzystać szanse, która przyszła wraz z ciężką pracą. Zwieńczeniem jest trzecie miejsce w zawodach "Kamienna Rzeźba". Mój kulturystyczny debiut. Nie jest to jednak moje ostatnie słowo :)

Przez cały okres wspomaganie suplementami HI-TEC pozwoliło zwiększyć regenerację powysiłkową, co jest niezmiernie ważne, szczególnie podczas redukcji tkanki tłuszczowej, gdzie przy obniżonej podaży kalorii jesteśmy narażeni na zwiększony katabolizm.


Dekoracja + podziękowania dla firmy HI-TEC




TO O CZYM BYŁ TEN TEST, CZYLI SUPLEMENTY I ODŻYWKI:

Beż żadnej ściemy - uważam, że suplementy i odżywki firmy HI-TEC to jedne z najlepszych pod względem jakości/ceny na rynku. Pisząc o jakości mam na myśli potwierdzone badaniami białka tejże firmy, a także własne odczucia odnośnie suplementów, które działały rewelacyjnie. Bogate w składniki suplementy i odżywki bez zbędnych dodatków w postaci cukru i innych zapychaczy.
Bardzo dobre smaki białek WHEY C-6, którego zjadłem dobre pare kilogramów, samemu dokupując na koniec testu dodatkową puchę :) Rewelacyjne wszystkie smaki BCAA Powder (sam dokupywałem smak wiśniowy oraz grapefruit), oraz orzeźwiający Magnesium Citrate pozwoliły łatwiej utrzymywać dietę :) Niżej bardziej szczegółowy opis.

W TRAKCIE TESTU MIAŁEM OKAZJĘ SPRAWDZIĆ NASTĘPUJĄCE SUPLEMENTY:

THERMO FUSION


Wiele osób stosując spalacze tłuszczu zwraca uwagę głównie na działanie pobudzające. Uważają, że jeżeli coś "nie kopie" to nie działa. Thermo Fusion na pewno "nie wyrywa z butów" jak amerykańskie spalacze naładowane geranium. Jest za to solidnym spalaczem zawierającym podstawowe składniki sprzyjające redukcji tkanki tłuszczowej. Wspomagany filiżanką kawy przed treningiem spełnia swoją rolę.

Ocena ogólna 6.5/10

WHEY C-6


Whey C-6 to najlepsze białko w ofercie HI-TECA i uważam, że jedno z najlepszych na rynku. Rewelacyjne do shake'ów proteinowych oraz do przyrządzanie omletów, deserów, polew czekoladowych. Rewelacyjny skład z kilkoma frakcjami białek, w sumie 85% białka w suchej masie. Aż 28% BCAA w składzie, wzbogacone enzymami trawiennymi i rewelacyjne smaki stawia tą odżywkę wśród najlepszych na rynku. Na 100% białko to będzie w mojej dalszej suplementacji.

Smak: czekolada 10/10
Smak: ciastko 10/10
Rozpuszczalność: 10/10
Ocena ogólna 10/10

Vitamin A-Z Antioxidant Formula



Witaminy/minerały - trudno ocenić ich działanie, jeżeli cały rok stosuje się odpowiednią suplementacje i przede wszystkim odpowiednio się odżywia. Na pewno gdy ciężko trenujemy i jesteśmy na diecie redukcyjnej powinniśmy wspierać się preparatami uzupełniającymi niedobory tych składników. Myślę, że ten zestaw jest dobry dla osób trenujących różne dyscypliny sportu i odpowiednio się odżywiających. Mogłoby być trochę więcej miligramów poszczególnych składników, ale jak za tą cenę zestaw jak najbardziej ok.

Ocena ogólna 7,5/10

BCAA POWDER



Najlepsze BCAA jakie jadłem. Rewelacyjne smaki jak na BCAA. Odpowiedni skład 10g bcaa na 13g produktu. Bez zapychaczy w postaci tauryny, cukru i innych dodatków. Suplement bardzo przydatny podczas redukcji tkanki tłuszczowej.

Smak: mango-melon 10/10
Smak: grapefruit 10/10
Smak: wiśnia 8,5/10
Rozpuszczalność: 8/10 - jak to w BCAA, martwiłbym się jakby było 10/10

Ocena ogólna 10/10

MAGNESIUM CITRATE


Dobra dawka magnezu, niewielka cena za 30 porcji po 500mg, działanie odczuwalne w postaci lepszej regeneracji. Szczególnie przydatny w okresie redukcji i natężonego wysiłku psycho-fizycznego. Mi pomogłoa bo ten okres był bardzo ciężki. Rewelacyjny orzeźwiający smak i rozpuszczalność.

Smak 10/10
Rozpuszczalność 10/10
Ocena ogólna 10/10

STANO FUSION



Miałem pół puszki tego specyfika i żałuję, że tylko tyle :)
Świetne pobudzenie, zwiększona motywacja, wytrzymałość i pompa mięśniowa. Wszystko bez żadnych zjazdów, jak po amerykańskich wynalazkach.
Rewelacyjny suplement pomiędzy cyklami kreatynowymi (nie zawiera kreatyny).

Rozpuszczalność 10/10
Pompa 10/10
Pobudzenie/koncentracja/motywacja 10/10
Ocena ogólna 10/10



DANE dla przypomnienia:

-Wiek: 27 lat
-Staż treningowy: 9 lat z przerwami (kontuzje)
-Wzrost: 183cm

WYMIARY i WAGA (PRZED > PO):
WAGA przed testem: 99kg. Była mierzona wieczorem na siłowni w ubraniach około 18:00. Waga po teście, na drugi dzień po zawodach to 89,9kg. W dniu zawodów waga to 87kg na czczo, po odwodnieniu (waga domowa). Na zawodach na ważeniu 86kg. Jak więc widać są rozbieżności, ale to nie jest ważne.

Klatka luzem: 111cm > 107cm
Udo: 68cm > 60cm
Łydka: 44cm > 41cm
Ramię: 44.5cm > 42cm
Pas na pępku: 89cm > 80cm

Jak widać największy spadek na nogach, gdzie siedzi dużo tłuszczu i wody. Powodem niestety była też kontuzja kolana(łąkotki) i niemożność trenowania nóg przez cały test. Ogólnie nóg nie robiłem prawie 3 miesiące. Na pewno straciłem na tym na zawodach, ale trudno:)

ZDJĘCIA PORÓWNANIE:

Fotki po teście niestety w pozostałościach po bronzerze :) Bronzer nie schodzi tak łatwo i po 3 kąpielach kolor dalej się utrzymywał, a fotki trzeba było zrobić więc wybaczcie :) Fotki bez żadnej pompy i przygotowania, zrobione rano na czczo po zawodach.
Światło przy zdjęciach też nie najlepsze. Niestety za oknem pochmurno, a przy świetle nie chciałem robić zdjęć. Myślę jednak, że są to szczegóły, a progres i tak widać :)











DODATKOWE BEZ PORÓWNANIA








BONUSY :)

Most muscular z Radkiem Słodkiewiczem :)


Pozowanie z zawodów Kamienna Rzeźba. Moje pozowanie 23 minuta:




Porównania na zawodach:




Trening barków/bicepsów+tricepsów kilka tygodni przed zawodami:
Część 1



Część 2




Trening pozowania przed zawodami:




Wycięty układ dowolny z treningu z Emilem oraz układ dowolny z zawodów:




NA KONIEC ODROBINA PRYWATY :)



Jeżeli korzystacie z facebooka to mam gorącą prośbę o polubienie mojego profilu/fanpage'a :)
https://www.facebook.com/KamilAkielaszekTrenerPersonalny

Dopiero z nim ruszam, jeszcze nie mam 100% czasu aby się jemu poświęcić, ale jak zacznę to możecie liczyć cały czas na wypisy z moich treningów, diety. Dużo zdjęć i filmików :)



Zmieniony przez - SneS w dniu 2013-09-02 22:42:06

CZEŚĆ



Rozpoczynając niniejsze podsumowanie, jeszcze raz pragnę podziękować firmie HI-TEC jak i JURY – wybierającemu ekipę do Testu – za możliwość wzięcia udziału w teście supli.

Podziękowania również lecą dla wszystkich, którzy tu wpadali z opiniami, motywowali ew. wrzucali zj**ki . Podziękowania również dla konkurencji.

Wrzucam też kolejne podziękowanie dla ekipy potreningu.pl (SneS, faftaq), którzy mnie non stop ustawiali abym jakoś dobrnął do końca niniejszego testu… A było ciężko, o czym poniżej… No to jedziemy.





HISTORYCZNIE - COŚ O SOBIE



DANE:



-Wiek: 36 lat

-Staż treningowy: już 11 miesięcy . 18 lat temu ćwiczyłem ok 3 lata na siłowni „piwniczanej”. W miarę regularnie, jednak bez diety, supli. Sam plan to ciągle to samo (był to Split 3x tydzień). Oczywiście nogi raz na miesiąc, aerobów zero…



Redukuję się już długi okres. Pomijając okres głupiej głodówki, na zbilansowanej diecie i ćwiczeniach jestem od października 2012.



Historycznie to było tak:

1. Rok 2009 – waga ok 124 kg

2. Rok 2012 – praktycznie początek zbilansowanej diety plus treningi z potreningu.pl (rozpoczęte po 5-cio miesięcznej głodówce)

3. Fotka konkursowa z końca maja.







PODSUMOWANIE



Zaczynam od samych supli, bo to je tu w końcu testowaliśmy.

Do zestawu na całe 3 miesiące wybrałem poniższe:



BCAA

GLUCOSAMINE

VITAMIN A-Z

VASO FUSION

TESTOPLAST

MAGNESIUM CITRATE

HYPER FUSION

THERMO FUSION

ZMA



Dodatkowo opiszę BLACK DEVIL’a, którego otrzymałem na testy w dziale +35, co zbiegło się w czasie z niniejszym testem oraz HI ANABOL PROTEIN, które zakupiłem za bon otrzymany po wygranym konkursie Krata na Lato.

Zastosuję 10-cio punktową skalę. Nie chcę dzielić każdego suplementu ze względu na sposób jego działania, dlatego prosto od 1 do 10. Pamiętajcie, to opinia gościa 36 lat, który rok trenuje na siłowni, ale z dopracowaną dietą. To najważniejsze przy suplementacji. W drugą stronę to nie działą. Zresztą pierwsze suple zacząłem brać jakoś pół roku będąc już na diecie zbilansowanej. Każdemu, kto zaczyna przygodę z budowaniem sylwetki, będę powtarzał po stokroć – najpierw dieta, potem suple. Kupując suple, wywalisz je do kibla i się zawiedziesz ich słabym efektem działania.



1. TESTOPLAST







Kompleksowe połączenie saponin steroidowych z Fenugreek i 4-hydroksyizoleucyny. Preparat powoduje wzrost produkcji testosteronu i insuliny w organizmie, czego efektem jest bardzo szybki i trwały wzrost masy mięśniowej.



OPINIA RafałRRRR



Chyba najmniej odczuwalny przeze mnie suplement. Główny problem tkwi w tym, iż przyjmowałem go wraz z Black Devil, który jest wg mnie „pełniejszym suplementem”. Delikatnie go poczułem w ostatnim miesiącu, kiedy już zszedł Black Devil. Podbicie testosteronu oczywiście ma swoje dwie strony. W walce z ciężarami oraz libido. W siłowni pozytywnie działa. Na pewno przydatny podczas redukcji, gdzie potrzeba nie tylko spalić fet, ale jeszcze mieć siłę do treningów. Libido – również odczuwalny, ale jak wspomniałem delikatnie. Tak się zastanawiam, czy nie przyjąć go podczas masowania jako uzupełnienie suplementacji. W pierwszej kolejności na pewno bym go nie brał.



OCENA: 5



2. VASO FUSION







Hi Tec VasoFusion to stymulator syntezy tlenku azotu (NO) w organizmie. Dostarcza mega potężnej dawki argininy, prekursorów syntezy argininy takich jak: alfa-ketoglutaran ornityny, cytrulina. Ponadto VasoFusion zawiera aktywny dipeptyd (połączenie argininy z kwasem piroglutaminowym) – piroglutarginę.



OPINIA RafałRRRR



Pompa i skupienie. Tak bym to opisał jednym zdaniem. Pierwszy raz używałem przedtreningówki i powiem, że pierwszy trening to skóra mi pękała. Żyły pulsowały zdrowo. Minusem było to, że musiałem po tygodniu już zwiększyć dawki, aby czuć jak na początku. Jest to na pewno idealna przedtreningówka, dla osób które nie chcą aby serducho wyskoczyło. Ja brałem wspólnie ze spalaczami (mocne i słabsze) i było OK. Nie pobudza, ale pompuje i daje skupienie. Próbowałem potem innych przedtreningówek (z kofeiną) i ciężko wtedy zażyć przed wieczornym treningiem, VASO Fusion można spokojnie. Skończyłem na 10 tabsach. Zaczynałem od 6. Największym minusem to zapach. Po otwarciu puchy… lepiej nie mówić



OCENA: 7



3. THERMO FUSION







Thermo Fusion to silny i bardzo skuteczny preparat typu FAT Burner, który efektywnie i szybko wspomaga utratę tłuszczu w organizmie oraz hamuje jego ponowne gromadzenie, przez co zapobiega efektowi jo-jo. Zastosowany w preparacie ekstrakt gorzkiej pomarańczy (źródło synefryny) powoduje rozpad tłuszczu zapasowego oraz hamuje łaknienie. Polifenole zielonej herbaty hamują degradację synefryny, przez co dodatkowo nasilają rozpad tkanki tłuszczowej, a kofeina znacznie przedłuża ich działanie w komórkach tłuszczowych. Zastosowana L-karnityna jest niezbędna w utrzymaniu szybkiego tempa przemiany materii podczas odchudzania. Wraz z HCA umożliwia efektywne spalanie tłuszczu już przy minimalnym ograniczeniu liczby spożywanych kalorii



OPINIA RafałRRRR



Był to któryś z kolei spalacz, jaki spożywałem podczas mojej redukcji. Nie ma co tu wiele pisać, robi swoje. Szybko przekroczyłem dawki zalecane przez producenta, ale to głównie z przyzwyczajenia organizmu do mocniejszych dawek już wcześniej. Wzięcie 4 tabsów przed aerobami dało się odczuć. Raz, będąc na urlopie na Chorwacji, myślałem, że zostawiam za sobą mokry ślad. Tak się lało ze mnie. Po prostu dobry spalacz. Co do spalacza przed treningiem siłowym, również się sprawdzał. Miałem parę treningów bez spalacza i potliwość była mniejsza, ze spalaczem jest inaczej. Zaznaczę jedną rzec – efekt potliwości IMO to indywidualna sprawa. Ogólnie to nie mamy się po nim pocić, ale spalać fet. Także z jednego się leje, drugi jest suchy. Ja przy 3 tabsach zawsze mokry.



OCENA: 8



4. BCAA







Najbardziej zaawansowana forma BCAA Powder umożliwiającą najszybszy dopływ BCAA do komórek mięśniowych wzbogacone witaminą – B.



OPINIA RafałRRRR



Teraz się nie będę rozpisywał. Idealny produkt. Testowałem wszystkie smaki. Każdy dobry (wiśnia najlepsza). W bidonie dobrze się rozpuszcza. Nie wali chemią. Ten suplement na bank wrzucę na stałe do listy zażywanych supli.



OCENA: 10



5. GLUCOSAMINA







Skuteczny regenerator chrząstki stawowej, zawierający siarczan glukozaminy oraz wysokie dawki witamin C i E o właściwościach przeciwzapalnych.



OPINIA RafałRRRR



Polecam. Korzystałem z różnych supli na stawy. Fakt, że wtedy nie było innego wsparca w witaminy itp. No, ale co powiedzieć, 100km miesięcznie robię biegając (tempo średnie to 11km/h), bóli żadnych. Wcześniej pojawiały się różne historie. Nie kontuzje, ale bardziej niekomfortowe czucie, głównie w kolanach i biodrach (tu bardzo rzadko). Ten suplement to kolejny, jaki przyda się na stałe wrzucić do siłownianej apteczki.



OCENA: 9



6. MAGNESIUM CITRATE







Potężna dawka wysoko-przyswajalnego magnezu – aż 500 mg w jednej porcji – z dodatkiem prebiotyku inuliny.



OPINIA RafałRRRR



Polecam. Nie tylko ze względu na smak (a jest to najbardziej pyszny proch do picia, bez dodatków). Szkoda, że nie można walić więcej, chociaż nie wiem, co grozi po przedawkowaniu. Na ciepło, na zimno, do serka, do omletu, różnie go testowałem, zawsze smaczne i to bardzo. No, ale tu nie o smak chodzi . Braki magnezu nie raz odczuwałem. Spięcia po treningu, przed, drganie mięśni, latająca powieka. Nie raz się to zdarzało. Teraz nie było śladu. Kolejny suplement, który na stałe powinien się u mnie znaleźć



OCENA: 10



7. Vitamin A-Z Antioxidant Formula







Kompleksowy zestaw wszystkich witamin, składników mineralnych i pierwiastków śladowych oraz najsilniejszych antyoksydantów uzyskanych z ekstraktu z zielonej herbaty i pestek winogron.



OPINIA RafałRRRR



Podstawa uzupełnienia diety. Witaminki przydatne. Miałem okres na tzw wariata, mało snu, latanie, siłownia, aeroby, jedzenie w biegu robione tylko pod względem makro i kcal. Brak warzyw owoców. Doskonale to uzupełnia. Jako suplement drugiej linii, powinien się znaleźć w apteczce.



OCENA: 8



8. BLACK DEVIL







Black Devil zawiera wszystkie najmocniejsze stymulatory hormonów anabolicznych w bardzo wysokim stężeniu tak aby umożliwić sportowcom naturalny maksymalny wzrost siły i masy mięśniowej.



OPINIA RafałRRRR



Ten produkt otrzymałem do testów w dziale +35. I powiem na wstępie – w tym przedziale wiekowym sprawdza się idealnie . Pomijam libido (a kopie dobrze ), dla mnie miał dodatkowo dwa wymiary pozytywne:

1: ZMA – uwielbiam tą formułę. Po całym dniu na wariata, z głową pełną myśli, pomimo zmęczenia człowiek leży i nie zawsze zaśnie „on time”. Black Devil – to cudny usypiacz. Sen pełny twardy, (czyli dobra regeneracja), rano, co prawda trochę ciężko zarybić, ale to nie problem. Dodatkowo, zacząłem miewać sny . Czyli sen serio mocny.

2: Booster testosteronu – idealnie się sprawdził u mnie na redukcji. Wtedy miałem Splita 3x, a ciężary delikatnie szły w górę. Dobra regeneracja, wytrzymałość. Kolejny suplement do mojej apteczki



Na początku przyjmowałem w DT po treningu a DNT na noc, ale zauważyłem pozytywne działanie brania na noc i po 2 tygodniach tylko przed snem zażywałem.



OCENA: 10



9. HI ANABOL PROTEIN







Mieszanina WPI, WPC i SPI zawierająca 91% pełnowartościowego białka. Zwiększa syntezę insuliny, testosteronu, hormonu wzrostu, tyroksyny a także stymuluje syntezę tlenku azotu. Preparat buduje mięśnie i spala tłuszcz. Ostatnie badania naukowe dowiodły, że ta kombinacja białek serwatki i soi stymuluje więcej wzrostu mięśni i wydzielania hormonu (Estradiol / Testosteron) niż innych odpowiednich białek pojedyncze.



OPINIA RafałRRRR



Białko jak białko. Ciężko opisać jego działanie. Służyło jako uzupełnienie na urlopie makroskładników. Na urlop akurat wziąłem tylko ten. Miałem truskawkę. Na pewno smak ciut inny niż białka bez SPI, ale dla mnie to było poprostu tylko mniej słodkie. Rozpuszczalność bardzo dobra, łyżeczką na mleku czy wodzie spokojnie można uniknąć grudek. Używałem w wielu wersjach – omlet, shake, do ryżu, do owsianki itp. Jest OK.



OCENA: 7



10. HYPER FUSION







Fuzja 10-ciu najnowocześniejszych form kreatyny w jednym preparacie



OPINIA RafałRRRR



Można spotkać opinie, że kreatyna na redukcji to bez sens, ba, kłóci się z ideą redukcji. IMO nic bardziej mylnego. Kreatynę można by łykać cały rok i mieć z tego tylko pozytywne skutki. I tak się w sumie zastanawiam, aby coś takiego właśnie aplikować w trybie ciągłym. Muszę to skonsultować z dietetykiem. W trakcie redukcji miałem inną kreatynę wcześniej, potem HYPER FUSION, aż się skończyła. Ciężko mi ją opisać, po prostu spełnia swoje zadanie. Wersja w tabsach ma swoje pozytywne strony – rano na czczo przed aerobami – BCAA 1 szklanka, kreatyna, kolejna – no a pół itra to ja osobiście nie lubię przyjmować przed bieganiem. Reasumując, dobry stack keratynowy.



OCENA: 9



11. ZMA







HI-TEC NUTRITION ZMA to preparat w formie kapsułek żelatynowych zawierających opatentowaną mieszankę minerałów, zwierającą chelatowane formy cynku (asparaginian i monometioninian-cynku), magnezu (asparaginian magnezu), oraz witaminę b6 wpływającą na ich bio-dostepność i metabolizm ustrojowy. Cynk bierze czynny udział w syntezie testosteronu, warunkuje odpowiedni jego poziom, magnez i pirydoksyna wspomagają ten proces dodatkowo wpływając dodatnio na relaksację układu nerwowego i procesy regeneracyjne.



OPINIA RafałRRRR



Testowałem tylko przed snem, w celu lepszej regeneracji. Mogłem jeszcze przed treningiem, ale czasem za dużo tych tabsów do łyknięcia było. Jeśli akurat będę miał przerwę w Black Devil, to ZMA powinna się znaleźć w mojej apteczce. Ten suplement znałem już wiele, wiele lat wcześniej. Bardzo lubię jego działanie. Sen podobnie jak w Black Devil szybki i twardy.



OCENA: 9



ROZPISKA SUPLEMENTACJI HI-TEC:



BCAA Powder



DT: 20g okołotreningowo. W dni z siłownią i aerobami (robię zwykle w 2 sesjach) dodatkowo +10g przed.

DNT – Aeroby/interwały: 10g przed ćwiczeniem,

DNT: nie stosuje



BLACK DEVIL



DT: Porcja po treningu, po 2 tygodniach zmieniłem tylko na noc

DNT: Porcja na noc



GLUCOSAMINE



DT/DNT: 3 x 1 tabs po posiłkach



Magnesium Citrate



DT: porcja 10g przed snem

DNT: porcja 10g przed snem



TESTOPLAST



DT/DNT: 2 kaps rano, 1 kaps w ciągu dnia do posiłku



VASO FUSION



DT: porcja przed treningiem siłowym

DNT: nie stosuje



Vitamin A-Z Antioxidant Formula



DT: 2 kaps do 1 posiłku

DNT: 2 kaps do 1 posiłku



HYPER FUSION



DT: 4 kaps przed i 4 po treningu

DNT: 3 kaps rano, 3 w południe



THERMO FUSION



Tu brałem bardzo różnie. Czasem więcej, czasem mniej. Od 1 tabsa raz dziennie, do 4 tabsów przed aerobami i 2 popołudniem. Wyszło tak, bo w między czasie miałem inne stymulanty i nie chciałem za bardzo przesadzać z kofeiną.





MOJE SUBIEKTYWNE ZDANIE O „ZMIANIE”:



Ogólnie jestem zadowolony w 80%.



Boli to, że nie dociąłem się tak jak chciałem a składa się na to głównie zmęczenie materiału długą redukcją jak i mój TOP, jaki wg mnie osiągnąłem na finale konkursu Krata na Lato w czerwcu, a od tego momentu były jeszcze 2 miesiące udziału w testach.

Aby się nie zniechęcić i dalej jednak redukować te 2 miesiące, zmieniłem po konsultacjach z dietetykiem oraz trenerem, priorytety. W diecie zagościł mały rekomp, w siłowni – siła. Czuję, iż nie wyciąłem się więcej właśnie przez te zmiany ALE czuję też, iż trzymając dalej plan jak do finału w czerwcu, stałbym w miejscu, a motywacja do treningów i trzymania miski mogła by legnąć w gruzach. Dlatego pozytywnie odbieram całość testu i przedłużonej redukcji.

Patrząc po zdjęciach, jakie na koniec pokażę, zmiana jest niewielka, czy nawet ciut w tył zaszedłem z wycinką???? Tu pytanie do Was, jak Wy to oceniacie), ale wydaję się pełniejszy.

Jedna uwaga, zdjęcia totalnie zwalone. Nie potrafię pozować, do tego mogę powiedzieć subiektywnie, że na żywo wyglądałem większy niż na fotkach. No, ale co poradzić.



Dieta:



W pierwszym miesiącu testu schemat był taki:



DNT: ~2000 kcal

DNT - Interwały: ~2200 kcal

DNT - Aeroby: ~2300 kcal

DT - Siłownia + aeroby: ~2500 kcal



Makro – tutaj ciągłe zmiany, w każdy dzień inne wartości.



Jak wspomniałem był to koniec konkursu. Potem przez kolejne na ok. 1 miesiąc i 1 tydzień dietetyk podbił mi kcal (śmiesznie to wyglądało, każdy ucinał w konkursie, ja podbijałem) i było tak:



DNT: ~2400 kcal

DNT - Aeroby: ~2600 kcal

DT - Siłownia: ~2650 kcal



Ostatnie 3 tygodnie



DNT: ~1900 kcal – jednodniowy IF

DNT - Aeroby: ~2600 kcal

DT - Siłownia: ~2650 kcal



Rotacja węglami i tłuszczami w zależności od DT/DNT.



Powiem tyle, że wartości 2500-2700kcal to miska była już wystarczająca, ale być może metabolizm ciut wyhamował już wtedy (?). Zresztą przed zmiana treningów i miski jak miałem zjeść 2500kcal to byłem bardziej głodny niż przy 2600 po zmianie intensywności treningów. A pamiętam, jak 15 minut po zjedzeniu konkretnego jadła, już mnie ssało.

Teraz tak nie mam .



Treningi



Co do treningów, to pierwszy miesiąc to kontynuacja splitu 3x jaki realizowałem od października + aeroby + HIIT (oczywiście ciągła zmiana ćwiczeń, obwodów, nudno nie było ). Kolejne 2 miesiące to obcięcie interwałów, skrócenie aerobów oraz zmiana splitu na FBW 5x5 (coś a’la Bill Star) – na zwiększenie siły. Te 2 ostatnie miesiące to zmiana (podobnie jak dieta) aby organizm odetchnął.

I czuć było, że treningi są lżejsze, może nie w sensie siły no i podejścia (wyniki siłowe zaraz opiszę) ale ogólnie czułem się bardziej wypoczęty, mniej styrany po tym FBW.



W trakcie całego testu wymiary oraz wyniki siłowe zmieniły się następująco:



WYNIKI SIŁOWE:



START



-wyciskanie sztangi 8 x 80kg

-przysiad ze sztangą na karku 5 x 103,5kg

-martwy ciąg 3 x 150kg



KONIEC



-wyciskanie sztangi 5 x 95kg

-przysiad ze sztangą na karku 5 x 115kg

-martwy ciąg 5 x 150kg



Cieszy, szczególnie z uwagi, iż ciągle byłem na deficycie kcal.





WYMIARY:



START



Waga: 84kg

Wzrost: 183cm

Klatka luzem: 110cm

Udo: 58cm

Łydka: 37cm

Ramię: 38cm

Pas na pępku: 81cm



KONIEC



Waga: 83kg

Wzrost: 183cm

Klatka luzem: 114cm

Udo: 59cm

Łydka: 37,5cm

Ramię: 39cm

Pas na pępku: 80cm



Zmiany typowo redukcyjnie niewielkie, wyszedł taki rekom z tego. Sama sylwetka zmieniła się IMO pozytywnie. Pewnie gdyby nie dwa ostatnie weekend na czicie, waga i pas wyszłyby trochę lepiej. To samo z wizerunkiem, czułem, że te czity mnie trochę podlały.



FOTKI:



Na koniec zostawiłem sobie fotki.

Poniżej wrzucam porównanie sylwetki z początku testu (powyżej) oraz jego końca (poniżej). Info w nawiasach podaję, jakby ktoś nie wiedział gdzie START a gdzie KONIEC .



Prezentowane „pozy” to takie same jak na STARCIE plus parę dodatkowych, które cyknąłem.

Wybaczcie, ale zdaje się, iż nowe foty cos na jakości straciły przy kompresji w imageshack. Niestety nie wiem jak to będzie wyglądało na forum.



1. PREZENTACJA PRZÓD









2. BICEPS PRZODEM









3. BICEPS TYŁEM









4. BRZUCH









5. NAJSZEWRSZY PRZODEM









6. BICEPS BOKIEM









7. TRICEPS









Dodatkowo:



8. BICEPS LEWY BOKIEM







9. TRICEPS PRAWY BOKIEM







10. SYLWETKA BOKIEM







11. NAPINKA







12. NOGI









Wygląda, że to tyle. Mam nadzieję, iż opinie na temat suplementów wyraziłem w sposób krótki i rzeczowy. Wiadomo, że to nie badania kliniczne i nie sposób odnieść się do wielu szczegółów, jakie niosą za sobą suplementy. Dodatkowo przy takiej ilości suplementów, nachodzą na siebie ich skutki, co dodatkowo utrudnia (jak dla mnie) określenie dokładnie i co jak działa. Jeszcze fakt, że jestem totalnym amatorem oraz że stawiam pierwsze kroki w pracy nad sylwetką zamazuje gdzieś mój pełny obraz.

Jedno jest pewne – suplementacja jest bardzo pozytywnym DODATKIEM do odpowiedniej diety oraz ćwiczeń. Sam się przekonałem, iż jest tym pierwiastkiem, który szlifuje ostatecznie (wspomaga) wyniki pracy w kuchni oraz na siłowni. Nawet jak sceptycznie podchodziłem do tak pełnej suplementacji, teraz wiem, że to działa. Nie powiem, nawet się uzależniłem od niej .





Pozdrawiam

RafalRRRR





Zmieniony przez - SneS w dniu 2013-09-02 21:49:07

RYWALIZACJA HI-TEC - REDUKCJA





PODSUMOWANIE KUBY





Na początku wielkie dzięki sponsorowi za możliwość przetestowania odżywek, współtesterom którzy podnieśli bardzo wysoko poprzeczkę, oraz obserwatorom.

DANE PODSTAWOWE
Nick: kuba_n
Wiek: 35 (już niedługo 36)
Staż treningowy obecnie: 12 miesięcy (od września 2012)
Staż treningowy kiedyś tam: 5 lat (za szczyla, koniec 15 lat temu)

W sezonie wakacyjnym 2012 postanowiłem zrobić coś z sobą, gdyż lata zaniedbań spowodowało że niesamowicie się zapuściłem. Moja waga w zimie potrafiła przekroczyć nawet 120kg, w lecie spadała do około 110kg.
Prawdziwą redukcję można powiedzieć rozpocząłem od początku września 2012, wcześniej jakaś głodówka. Na początku dość mocno błądziłem, ale z każdym miesiącem było coraz lepiej i efekty przychodziły znacznie szybciej i skuteczniej.
Start w teście był więc 9 miesiącem redukcji, a finał to równiutko rok jak jestem na minusie z żarciem i walką z tłuszczem.

Taki stan spowodował że było mi niezwykle ciężko utrzymać progres w redukcji bo organizm bronił się jak mógł przed utratą kolejnych kilogramów tłuszczu.

Wynik finalny jaki udało mi się uzyskać jest bardzo mocno satysfakcjonujący i przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.
FINAŁ TESTU REDUKCYJNEGO UWAŻAM RÓWNIEŻ ZA FINAŁ MOJEJ REDUKCJI
Teraz jestem już innym człowiekiem niż przed redukcją, nie tylko od strony wyglądu fizycznego, ale również od strony podejścia do wielu spraw z życia codziennego.

Te 12 miesięcy nauczyło mnie bardzo, bardzo dużo – a ostatnie kilka miesięcy odmieniło mnie całkiem.

Dla tych którzy chcą śledzić dalej moje poczynania - link do mojego dziennika
https://www.sfd.pl/Dziennik_Kuby__konspekt_po_dzienniku_str_138-t892194-s171.html#post1

POMIARY I ANALIZA WYNIKÓW
Parametry na początek i koniec testu – niestety większość obwodów poleciała w dół, ale to było nieuniknione.
Ale masa mięśni poszła do góry co przy tak ostrej redukcji jest ogromnym sukcesem. Wzrost mógłby być jeszcze większy o około 1-2kg, ale na 2 tygodnie przed końcem testu skończyłem cykl na kreatynie, przez co waga mięśni poleciała nieznacznie w dół.
Pomiary robione na wadze Tanita z dokładną analizą składu ciała.

Waga masy ciała spadła około 4,5kg
Waga tłuszczu spadła – powyżej 5,5kg
Waga mięśni wzrosła o około 1,5kg !!!









HARMONOGRAM AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ

Trening na siłowni robiłem splitem, jedna grupa mięśniowa na tydzień z podziałem na 3 dni.
Trening poniedziałek, środa, piątek.
Aeroby robiłem zawsze po siłowni 30 minut orbitrek interwałowo
W dni nie treningowe leciało bieganie lub bieganie interwałowo lub tenis lub pływanie.
Po około 2 tygodniach udało mi się uruchomić dodatkowe aeroby – codzienne bieganie na czczo na dystansie 3km pierwotnie biegałem przez cały tydzień, w końcówce testu na weekendach zamiast porannego biegania uruchomiłem pływanie w basenie.
Przez aktywność fizyczną 2 x dziennie, strasznie mocno wyrobiłem u siebie kondycje.
Doszło do tego że postanowiłem wziąć udział w ulicznym biegu Stalowa Dycha czyli bieg na 10km, w biegu miałem czas 53 minuty z groszami, pozycja też nie była najgorsza na liście wyników
strasznie mocno wyrobiła mi się kondycja, czuję to na korcie gdzie biegam jak nigdy za piłkami.
W sumie przez cały okres trwania testu przebiegłem ponad 200km. Dodam że biegania kiedyś strasznie mocno nienawidziłem – teraz już je kocham.
Niestety na siłowni poleciała mi mocno i odczuwalnie siła w dół.



DIETA

dieta trzymana prawie przez cały okres wg wytycznych, co jakiś czas potrafiło wpaść coś ponadprogramowo, niestety w trakcie całej tej redukcji praktycznie non stop miałem problemy z bardzo mocnym ssaniem i parciem na żarcie

rozkład b/w/t oraz ilości wyglądały następująco



SUPLMENETACJA



w trakcie testu wspomagałem się następującymi suplami sponsora (część otrzymałem w ramach testu, cześć w ramach innych nagród z działu 35+, oraz poszło coś od siebie)

HiTec Vitamin A-Z Antioxidant Formula link do produktu
HiTec BCAA Powder
HiTec Creasteron (potreningówka) link do produktu
HiTec Hyperfusion (kreatyna) link do produktu
HiTec Black DEVIL (stymulator hormonów) link do produktu
HiTec Whey C6 - Białko link do produktu
HiTec Micelar Casein - Białko link do produktu

najpierw opiszę poszczególne suple oddzielnie w skrócie
witaminki - tego nigdy nie będzie się czuć, a jak poczujemy, że ich brakuje to wtedy jest już za późno, brałem je z samego rana na czczo
BCAA - tutaj też nie jestem w stanie powiedzieć jaki wpływ mają na redukcję, na pewno jakąś ochronę mięśniom dają podczas wysiłku, BCAA szło u mnie w strasznie dużych ilościach, przed porannym bieganiem, przed siłownią, przed aerobami po siłowni, przed popołudniowymi aerobami, czasami w trakcie - w sumie poszły chyba niecałe 4 puchy
Creasteron - typowa potreningówka, 35g białka i 25 węgli bezpośrednio po treningu powodują, że na spokojnie mogłem iść do domu, wziąć prysznic, przygotować szamkę itp, przez to zwykły posiłek potreningowy szedł ~1 - 1,5 godziny po treningu, do tego cała masa składników które są wskazane po treningu
Hyperfusion (kreatyna) - też ciężko powiedzieć mi na ile ona przyczyniła się do redu, napewno zatrzymała mi wodę w organiźmie (około 2kg) i podtrzymała a gdzieniegdzie dodała siły, brałem ją z rana 6 kapsów + 2 kapsy w DT zaraz po treningu (w creasteronie też była kreta)
Black DEVIL - wydaje mi się że to on dał mi największego kopa do uruchomienia porannych aerobów, brałem troszkę większe ilości niż zaleca producent bo 11 kapsów w DNT oraz 3 w DT (w creasteronie też jest DAA), w sumie DAA szło na dzień około 4000mg
Białko Whey C6 - stosowałem z rana jako uzupełnienie braków w diecie, szedł w placku porannym
Białko Micelar Casein - białko długowchłanialne, wrzuciłem je na noc zamiast sera białego oraz w celu lepszej ochrony mięśni przy porannym bieganiu

niestety przy takim miksie supli ciężko powiedzieć który działa dobrze, który słabiej, a który wcale
cała ten zestaw supli spowodował szybszą i pełniejszą regeneracja, na następny dzień po treningu czułem obolałość potreningową, ale nie tak dokuczliwą jak wcześniej
rano budziłem się bardzo mocno wypoczęty i wyspany, tutaj jest mega poprawa
niestety dość często ścinało mnie wieczorem np o 21 już "gasłem", gdzie normalnie staram się posiedzieć do tej 23-24, a tutaj nie byłem w stanie - wyglądało to tak jakby brakło prądu (obwiniałem za ten fakt Black Devila)
doszło do tego że po niecałych 2 tygodniach od rozpoczęcia suplementacji byłem w stanie uruchomić poranne aeroby na czczo, po prostu wstałem w sobotę wcześnie rano i stwierdziłem w jednej chwili "idę biegać" i tak mi zostało do dziś, do tego dodatkowo zrobiłem 2 biegi na 10km - tutaj mogę śmiało powiedzieć, że bez supli nie było by porannego biegania u mnie

jeśli chodzi o walory użytkowe to tak:
kapsy bez problemu mi wchodziły, nie miałem problemu jak niektórzy opisują
smaki - kwestia gustu, ale u mnie wygląda to tak:
Kazeina wanilia jest OK
Whey C6 czekolada super, choć przy małej ilości wody trochę za słodki ten smak, ja w większości wrzucałem go do porannego placka gdzie komponował się rewelacyjnie
BCAA - najlpesze Mango-Melon
Creasteron - tutaj nie mamy możliwości wyboru smaku, jedyny smak to pomarańcza, dość sztuczny, ale nie o smak tu chodzi

jeśli chodzi o rozpuszczalność i pienienie się to w ostatnich dniach testu zauważyłem, że po wyrzuceniu sitka które niby ma pomagać w zmieszaniu odżywki, pienienie jest praktycznie minimalne, a w rozpuszczalności zdjęcie sitka nie przeszkadza wcale, także suple HiTec'a mieszamy bez sitka

podsumowując:
suple dały mi niesamowitego kopa do treningu 2 x dziennie, przez 7 dni w tygodniu, bez nich nie byłbym w stanie tak zapierniczać

FOTY























W trakcie konkursu codziennie rano robiłem fotę „formy z lustra” – o to efekty dzień po dniu od początku do końca testu

Podsumowanie Testu Hi-Tec'a ! - arnold69

Wstęp

Oczywiście chciałbym zacząć od wielkich podziękowań dla firmy Hi-Tec oraz gronie weryfikatorów, dzięki którym miałem możliwość prowadzenia tego świetnego testu.

Dalej chciałem złożyć podziękowania dla współprowadzących dziennik czyli RafalRRRR, Kuba_n oraz SneS. Każdy odwalił kawał konkretnej roboty, mega profesjonalne wpiski i zero ściemy - to mnie też motywowało, by nie odstawać i próbowałem trzymać równie wysoki poziom.

Kontynuując podziękowania, oczywiście jestem wdzięczny wszystkim odwiedzającym temat - zarówno aktywnym użytkownikom jak i biernym. Każdy z Was nakręcał temat, ja wiedziałem, że "patrzycie", więc chciałem się jak najlepiej zaprezentować przez cały okres testu - jak mi to wyszło, sami oceńcie

Sam test był dla mnie źródłem ogromnej motywacji i motorem do trzymania ścisłej diety i prowadzenia mocnych treningów. Jestem w 100% pewien, że bez tego testu nie byłoby tej formy. Suplementy były świetnym dodatkiem, kropką nad "i", jeszcze raz - BARDZO DZIĘKUJE !

Suplementacja


Whey C6 - Mogę śmiało powiedzieć, że w swojej 5-letniej "karierze" (wstyd się przyznać, heh) skosztowałem naprawdę wielu odżywek białkowych. Whey C6 jest jednym z najlepszych jakie stosowałem. Zarówno pod względem jakościowym (ma bardzo dobry skład) jak i kosmetyczne sprawy typu smak/rozpuszczalność. Przy wyborze odżywki jest to ważne, a Hi-Tec moim zdaniem naprawdę mocno przyłożył się do tego suplementu. Miałem okazję spróbować czekolady i wanilii. Oba rewelacyjne, znajomi którzy degustowali to białko (pisałem w teście) również byli pod mega wrażeniem. Także białeczko jak najbardziej na + ! U mnie było to świetne uzupełnienie diety i dodatek do placków czy płatków owsianych, bądź z wodą w formie szejka.


BCAA Powder - ciekawy produkt, nie czuć bezpośrednio jego działania natomiast w dłuższym okresie suplementacji pokazuje swoje "zęby" świetnie się sprawdził jeśli chodzi o jego działanie. Nie zauważyłem większych spadków masy mięśniowej, choć tak jak wspominałem różne czynniki na to wpływały, ale jeśli komuś zależy na maksymalnych efektach antykatabolicznych, to BCAA jest podstawową wypadkową w tej kwestii. Poruszę też kwestie estetyczne, czyli smak/rozpuszczalność. Jeśli chodzi o to pierwsze... nigdy nie sądziłem, że BCAA to suplement który może być smaczny Hi-Tec udowodnił mi, że byłem w błędzie. Przyznam, że mnie zaskoczyli. Zarówano mango-melon jak i grejfrut to znakomite, naturalne smaki. Wiśnia trochę mniej mi podeszła, ale była słodkawa, więc i tak mi się ją przyjemnie spożywało (łasuch na słodycze jestem). Rozpuszczalność już gorsza, ale to oczywiście normalne przy BCAA i świadczy o tym, że ma w sobie deklarowaną zawartość leucyny.


Magnesium Citrate - cóż mogę tu napisać.. magnez to magnez, przez cały okres redukcyjny nie nękały mnie nieprzyjemne skurcze/spięcia. Formy w proszku na początku nie doceniłem ze względu na to, że musiałem odmierzać sobie zalecaną porcję. Natomiast w dalszym okresie redukcji bardzo mi się to spodobało bo takie różne smaki (tutaj pyszna oranżada o smaku pomarańczowym) są na wagę złota podczas ścisłej diety redukcyjnej. A tutaj pyszny napój z 0 zawartością cukru i bogaty w magnez - jak dla mnie rewelacja.


HCA Professional - Wypróbowałem go jako mój drugi spalacz na redukcji. Nie czułem bezpośrednio jego działania jeśli chodzi o spalanie tk. tłuszczowej i też nie sądzę aby zbytnio się tutaj przykładał. Natomiast zauważyłem inny cenny czynnik. Po posiłku spożywając ten suplement trochę hamował mi głód, czułem się bardziej nasycony. Zaznaczam, że to moja subiektywna opinia, bo nawet producent zalecał stosowanie tego produktu w okresie przed posiłkiem.


Thermo Fusion - Już po pierwszej dawce czuć jego bezpośredni wpływ na termogenezę organizmu. Objawia się ona w postaci nasilonej potliwości. Świetny spalacz, myślę, że przyczynił się do szybszego spalania tk. tłuszczowej. Przez cały okres stosowałem zalecane dawki czyli 2-4 kapsułki i notorycznie czułem jego działanie, nie było potrzeby zwiększać. Polecam.


Vitamin A-Z - Bogaty skład, ale ocenić działanie raczej ciężko w przypadku kompleksu witamin. Niedoborów witamin żadnych nie odczułem, natomiast przyznam szczerze, że czasami ciężko mi było przełykać te tabletki. Nie są duże, ale jakieś tak charakterystycznie "toporne" i ciężkawo przechodziły mi przez gardło.


Glucosamin - na pewno nie jest to jakiś magiczny środek na stawy, aczkolwiek w dłuższym okresie czasu jego stosowania odczułem poprawę. Głównie mniej mi "strzykały" stawy, najbardziej w barkach były z tym problemy. Co prawda nie wyelminowało problemu, ale przyczyniło się do poprawy co już jest plusem. Myślę, że jeśli chodzi o ten suplement to wchodzi do gry jedynie długofalowa i regularna suplementacja, wtedy może osiągniemy w jakimś stopniu pożądany efekt.

Dieta/Trening
Zastosowałem dietę niskotłuszczową, była strzałem w 10. Dzięki względnie wysokiej ilości węglowodanów udało mi się utrzymywać jakość sylwetki na przyzwoitym poziomie przez cały okres redukcyjny. Kaloryczność również była względnie wysoka, pozwoliło mi to na lepszy i mocniejszy trening - a to również wpływało pozytywnie na masę mięśniową. Myślę, że w dużym stopniu właśnie połączenie ciężkich treningów z pełnym zaangażowaniem oraz diety niskotłuszczowej zaowocowało minimalnym spadkiem masy mięśniowej. W ostatnim miesiącu testu odrzuciłem nabiał, co poskutkowało nieco lepszą separacją/waskularyzacją z tego względu, że trzymałem mniej wody podskórnej. Również zrezygnowałem z cukrów prostych na rzecz węglowodanów złożonych.

Nie będę tutaj dawał sztywnej wpiski diety/treningu bo pewnie zdążyliście zaobserwować, że to się zmieniało dość często. Zainteresowanych po prostu zapraszam do przejrzenia dziennika, na pewno znajdziecie tam masę metod treningowych i zdjęcia posiłków które spożywałem.

Foty








I takie tam do lustra :


Wklejam też obiecane zdjęcia z sesji zdjęciowej w studio, oczywiście są to zdjęcia nieobrobione, tzw. surówki, bez żadnej obróbki graficznej.








Wymiary (przed/po)

Waga: na czczo 91,5kg/86,8kg
Pas: na czczo 87cm/81cm
Klatka luz: 120cm/118kg
Ramię: 41,5cm/40,5cm
Udo: 65cm/63cm
Łydka: 42cm/41,5cm



Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-09-02 20:46:35

no dobra można komentować itp itd

idź pan w ch** z takim żartem. Nie dość że fotki zepsułem, to jeszcze część jak z minecrafta wygląda. ide sie naj**ać chyba

Spokojnie Rafal, popraw sobie i wrzucimy nowe

jutro ogarne ok snes? te same tylko jeszcze raz posklejam

ok nie ma problemu

Witam wszystkich

Tak jak pisałem, że zostawię tutaj swoją ocenę, więc muszę to uczynić.

Nie wiem od czego mam zacząć, jestem w szoku tak pięknie przeprowadzonego testu. Widać, że nikt się nie obijał i każdy włożył w to 100% serca.
Formę jaką osiągnęliście coś pięknego, i mówię tutaj o każdym - dłonie to same składają się do oklasków.
Prowadzenie testu bardzo wysoki poziom, chodzi mi o teorię, wszystko przejrzyste, ładnie napisane, jest ład co mi się bardzo podoba.

Dla mnie osobiście najlepiej przeprowadzony test! Powinien być on wzorem dla następujących testerów!

ŚWIETNIE!