[FIT] Kwoka-rewolucje(p.30,52)

Dziewczyny, ja wiem, że wszystko słodko, fajnie, wsparcie itp. ale po co tyle spamu w dzienniku treningowym? gadajcie sobie w spamie a tu niech właścicielka wpisuje wypiski treningowe, bo inaczej to się mija z celem

my właśnie chyba mamy problem z tym słodkim i dlatego tak wychodzi

Jedyne wyjscie, .... wiedzieć czego sie na prawde chce, nie ma półśrodków. Jezeli sie wierzy w zdrowe odżywianie to slodycze staja sie z automatu czyms niejadalnym

święta racja obligues półśrodki na stos ! będę robić dzisiaj kotleciki jaglane bez słodkiego smaku i rowerek był 1.25 minut 30km czyli lekka rekreacja

Jadło na dziś.
Pierwszy raz od dzieciństwa będę jeść wątróbkę, mam małego pietra ale z zamkniętymi oczami jakoś przełknę. Jem bo wyjdzie ekonomicznie i jak przyjdą dni przed 10tym będę wiedzieć na co się szykować. także jak prawdziwa kwoka "zniosę" to

Trening A
A Przysiad ze sztangą 15 x 20 kg 15 x 20 kg
B1 Wyciskanie sztangi skos góra 15 x 20 kg 15 x 20kg
B2 Przyciaganie drążka dolnego siedząc do brzucha 15 x 25 kg 15 x 30 kg
C1 Prostowanie nóg w siedzeniu 15 x 5kg 15 x 5kg
C2 Wznosy tułowia z opadu 15 15
D Plank 50 s40 s
No koniec zrobiłam 19minutowego inter-wała (prędkość od 6.0 do 12.0) i dalsze 11 minutek 8.5km/h w sumie 30 min w sumie przebiegłam 4.3 km

nie wiem czy liczyć ten trening bo robiłam go jakby badawczo żeby go obczaić i część B też kilka ćwiczeń zrobiłam więc było wszystkiego po trochu(bo był najfajniejszy instruktorek i chciałam żeby mi wszystko pokazał ale już wiem o co z tą ławką skośną chodzi i że 20 kg sztanga to trochę za dużo .

Pytania:
1) w ćwiczeniu Przyciaganie drążka dolnego siedząc do brzucha obojętnie jakim drążkiem przyciągamy czy to ma znaczenie czy rogi czy V czy prosty?
2Przysiad ze sztangą już nie raz mi mówili jacyś kolesie i ten instruktor też że bardzo wyginam plecy odcinek chyba lędźwiowy taka jakby nisza się robi i mówi mi że lepiej na suwnicy by mi było to robić ale z drugiej strony może przez to że cyca nie mam małego to jakaś równowaga musi być - nie znam się. Doradźcie plis:)
nie jest lekko to żelastwo jest bardzo ciężkie i inaczej się odczuwa ciężar niż na maszynach.
instruktor rozpiski treningu nie krytykował tylko jest ciekaw efektów więc wielki plus :) aż mnie tym zdziwił
a jutro bym zrobiła trening B bo ten taki na lajcie był mogę? czy czekać do poniedziałku?

kupiłam też 2.5 kg ścierwa(mięsa) indyczego to na kilka dni starczy:)pomroziłam porcje i będzie spokój ze sklepami. micha przez to może będzie lepsza, choć dziś i jutro mam sporo białego klajstra jak to mówi Arphiel hihi




Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-08-16 12:11:53

Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2013-08-16 12:14:41

A nagraj te ćwiczenia jak robisz i poproś, którąś z Moderatorek o sprawdzenie Przysiad to super ćwiczenie, ale popełniamy tu mnóstwo błędów co może się dla nas źle odbić dlatego trzeba walczyć o poprawną technikę poza tym takie samo obciążenie na przysiad co na wyciskanie leżąc?

nogi to ja chyba mam słabsze niż ręce hihi . Dlatego postaram się zrobić na mniejszym obciążeniu następnym razem .bo prostowanie nóg w siedzeniu robiłam bardzo dokładnie i wolniutko to ledwo ledwo do tych 15 dostukałam

obejrzałam kilka filmików z techniką przysiadów ,pooglądałam się przed lustrem w pozycjach do przysiadu i domyślam się gdzie może być mój błąd.Staram się spinać łopatki mieć cyc do przodu i trzymać prosty kręgosłup i tu jest błąd!!! bo wszędzie mówią że musi być zachowana "naturalna krzywizna kręgosłupa" wydaje mi się że powinnam się pochylić lekko do przodu a ja jakby ciągnę do góry+cyc do przodu i łopatki ściągnięte przez co odcinek lędźwiowy się jakby wygina do wewnątrz.
Jutro pójdę na siłkę i jeszcze to obczaję z instruktorkiem żeby mi powiedział czy jest ok
a dzisiaj strzelę sobie wytrawnego drina ale micha czysta (tak mi się wydaje). za karę rezygnuję z jutrzejszego białego klajstra(kefir) choć tu akurat by się przydał

na koniec było 7 pompek męskich i 10 damskich oraz marsz na bieżni żwawym tempem 30minut ale lało się ze mnie jak z hydrantu ,spociłam się jak....(na pewno nie kwoka) w pierwszym i drugim ćwiczeniu to ciężar samej sztangi ale już wiem że do MC będę musiała na drugi raz dołożyc choć lekko nie było. a co do wyciskania samej sztangi po 6 razie chłopaki zaczęli mnie asekurować i trochę przy końcu pomogli bo nie dociągła bym do 15 powtórzeń.