Przygotowania do debiutów z IHS - Igor Michniak/redukcja str. 38

Tydzień 1 - Dzień 1

Taki upał, że się nie chce wychodzić z domu... Trening i nic poza tym



Tempo:
Faza negatywna- 3 sekundy
Faza pozytywna- 1 sekunda

Nogi:
1. Przysiad klasyczny
3x60
3x70
3x80
3x90
3x100
3x110
3x120
3x130
3x140
3x150 (filmik)
+ regresy
6x135
12x117.5
15x102.5 (filmik)

2. Wykroki długi w miejscu
12x10
12x13
12x17
10x19

3. Wyprosty na krzesełku
15x3sztabki
15x4sztabki
15x5sztabek
12x6sztabek

4. Wspięcia na palce
4 serie







Podoba mi się tempo wykonywania ćwiczeń. Czuję, że kontroluje ruch i pracę mięśni. Przy siadach wiem, że mógłbym jeszcze spokojnie zrobić 160 ale to tylko trening rozpoznawczy. Uda nabiło jak cholera, twarde jak skała. Czwórki i prostowniki napuchnięte do takiego stopnia, że stanie sprawiało ból. Przy drugim regresie już nie czułem ciężaru na barkach ale zmęczenie nóg dawały się we znaki chociaż siły nie brakowało. Pozostałe dwa ćwiczenia to już kosmetyka i nie ma co się rozpisywać na ich temat

Codziennie się rozciągam bo tragicznie jeszcze wyglądają te siady..



Po treningu: Supreme Whey 60g
Na noc: Magnez 500mg, Crea Plus 5g



1. 5 jaj + masło 20g + śmietana 18% 150g + warzywa
2. Pierś z kurczaka 250g + masło 20g + warzywa

TRENING
Rodzynki 175g, ryż 70g

3. Pierś z kurczaka 250g + ryż 150g + warzywa
4. 5 jaj + twaróg półtłusty 200g
5. Twaróg półtłusty 200g + śmietana 50g + warzywa

Sporo twarogu ale skończyło mi się mięso



Zmieniony przez - IGM w dniu 2013-08-06 19:18:42

Zmieniony przez - IGM w dniu 2013-08-06 20:02:45

Tydzień 1 - Dzień 2

Wrzucę od razu wpis z dzisiaj żeby wszystko było na bieżąco Przez cały dzień w domu unosił się zapach pieczonego chleba.. Wiadomo jak to się skończyło Na szczęście powstrzymałem się do czasu treningu i zamiast rodzynek z ryżem wpadł właśnie chleb.

Aktualna waga ~100kg ale ostatnio trzymam sporo wody.. Byle jakie zdjęcie na szybko bo tylko denerwuje się robiąc je z samowyzwalacza.





Tempo:
Faza negatywna- 3 sekundy
Faza pozytywna- 1 sekunda

Klatka:
1. Wyciskanie sztangi na ławeczce poziomej
3x40
3x50
3x60
3x70
3x80
3x90
3x100
3x110
3x115
3x120
+regresy
6x107.5
7x97.5
8x87.5

2. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim chwytem młotkowym
12x17
12x19
10x22
10x24

3. Przenoszenie sztangielki za głowę leżąc
12x17
12x19
12x22
12x24

+ rotatory



Do 100kg bez problemu, później zaczęły się schody. Przy 120 poczułem chwilowy ból w lewym barku i przez psychikę siła poszła do lasu.. Przy wyciskaniu na skosie i przenoszeniu nie było sensu robić większym ciężarem bo byłem już napompowany jak balon. Rotatory ciężko się robiło właśnie przez pompę. Filmiku niestety nie ma, brat nie wziął telefonu :-/



Po treningu: Supreme Whey 60g
Na noc: Magnez 500mg, Crea Plus 5g

Nie mam zamiaru zamieniać Supreme'a na żadne inne białko




1. 5 jaj + kiełbasa myśliwska 100g + masło 15g + warzywa
2. 5 jaj + twaróg półtłusty 100g + śmietana 18% 100g
3. Pierś 150g + schab 150g + masło 20g + warzywa

TRENING
Chleb żytni (domowy wypiek) 300g, dżem 100g

4. Serek wiejski 200g + szynka z kurczaka 100g + warzywa

Powodzonka! będę na biężąco

Też bede wpadał, ciekawe wypiski, fajne zdjęcia szamy

powiadomki :)

Stosujesz może lub stosowałeś metode do załamania mięśniowego?

Witam wszystkich! w końcu mamy płeć piękną na pokładzie..
Pawel zawsze robię do upadku mięśniowego. Możesz przejrzeć moje poprzednie relacje. Ten tydzień to taki bardziej zapoznawczy, nie chcę przeholować z ciężarem żebym później miał co dokładać.

Nie mogłam się oprzeć nie tylko ze względu na zdjęcia szamy a tak poważnie to zdrowia! :)

To i ja się wpiszę. Bardzo dobry team tworzycie z wojo zmc, więc powodzenia życzyć nie trzeba. :)

Pomimo redukcji spore klamoty przerzucasz , zdjęcia szamy jak zwykle na najwyższym poziomie, kibicuje i Ja