DietON-DT

Miska wygląda o wiele lepiej, bardzo ładna postarałaś się!!...ale : Marta dała Ci rozkład 1700kcal, 120g białka, 150g węglowodanów, reszta tłuszcz i się trzymaj tego! Odejmij węgle - po treningu zjedz albo jabłko albo banana UWAGA - PRZY JAJACH JEST BŁĄD - mają więcej tłuszczu, mniej węgli - musisz zmienić to w misce! Uzyj najlepiej w dzienniku produktu: Jaja kurze całe - tutaj jest poprawna wartość!

Jak zmienisz te jajka to wyjdzie Ci mniej węgli i wtedy jeszcze pewnie będziesz mogła dodać płatków do śniadania lub makaronu w ciągu dnia


Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-03-04 13:07:29

Zmieniony przez - Mali w dniu 2013-03-04 13:09:55

Poprawiłam 118 biaka i 145 węgle (więc chyba da radę pod te 120 i 150?

Super nie wiem jak z posiłkiem po treningu zapytaj bardziej doświadczonych, czy warto 2 owoce zjeść czy wystarczy jeden możesz tutaj spytać https://www.sfd.pl/Lady_przy_garach,_czyli_luźne_pogadanki_o_kuchni_i_nie_tylko_;_-t699560.html 

OK, dzieki! A jeżeli wyrzuce np jabłko, to zastąpic je np białkiem czy lepiej tłuszczem?

jak na moje oko to przekroczyłaś owocami dopuszczalną wartość fruktozy. Jemy jej do 25g dziennie. Dwa banany po 120g to dopiero 14 ale w jednym jabłku masz więcej jak w dwóch bananach... więc jesteś poza zakresem [tabelka w regulaminie]

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-03-04 14:39:38

Jak wyrzucisz jabłko, to wtedy możesz dodać więcej makaronu lub płatków owsianych jabłko to węgle więc dobijasz do węgli 150g

Aha, ok, po prostu chciałam dodać coś jeszcze w tym posiłku, bo pewnie będę wygłodniała ;) A jeżeli chodzi o dzisiejszy dzień to co mogę zjeść jako ostatni posiłek, żeby nie dobijać do białka bo już mam 120 gramów, tylko raczej w tłuszczyk pójść?

ta kawe to faktycznie tak caly czas z McDonalda pijesz?

Hehe nie, zdarza mi się raz na dwa miesiące, ale nie widzę innej z mlekiem, jest tylko czarna nie z McDonalda albo jestem ślepa...

W sumie zastanawiam się nad jutrzejszym treningiem, bo skoro wczoraj ćwiczyłam rzetelnie te 50 min, a dziś z rana potruchtałam 15 min i zrobiłam 120 brzuszków to może jutro dzień przerwy? Czuję, że będą mega zakwasy... :)