DT / shrimp2 / rok3

Przyszłam powiedzieć że będę Twoje brzuchy kopiować od jutra
BTW miłością do mrożonych owoców się od Ciebie zaraziłam to może i 'robienie' brzucha po lubie

Szefowa to mnie chyba troszkę lubi
Wyprosiłam powtórkę z głodówki
Będzie więc mocno monotonnie i misek do okazania w najbliższym czasie nie będzie. Treningi oczywiście będę pisać

syli brzuchy są fajne - krótki i efektywny trening

do czego to doszło ze ludzie ciesza sie na głodówkę

Crash??? Ja bym się nie cieszyła jeśli to to

dubel poszedł:(

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2013-02-24 18:40:00

Kokosik tym razem mniejszy hardcore. Będę sobie rotować, także w co drugi dzień da się żyć, a co drugi będzie na dożycie

Niedziela, 24.02.2013

Trening:
9 razy:
20 wskoków na podwyższenie
10 przyciągań szmatki nogami do brzucha
20 sit up-ów
albo 10, bo się pogubiłam z liczeniem i zrobiłam na wszelki wypadek tak żeby te 9 na pewno było



To ostatnia niedziela, moje sny wymarzone, szczęście tak upragnione... skończyło się
1800 idzie w odstawkę. Misek od jutra nie będzie, lalala

Szalona jesteś

No i czego się nie robi, żeby uratować... stopę

shrimp2

Misek od jutra nie będzie, lalala

będziesz się odżywać energią z kosmosu jak kiedyś Stachursky ??

filonka jestem szalona, mówię Ci, zawsze nią byłam....lalala

A nie, to już nie jest na topie.
Kuzynka mi mówiła, że ponoć w zestawie pytań w teście na polskiego obywatelstwo dopisali ostatnio: Gdzie ona jest i co robi?
Bo każdy prawdziwy Polak wie, że "Ona tu jest i tańczy dla mnie"

Ciotka myślę nad tym intensywnie. Jak tylko uda mi się na balkonie wykonać konstrukcję spełniającą proporcje piramidy Hej Hopsa to na pewno będę próbować

Poniedziałek, 25.02.2013



* Wciąż się niemiłosiernie garbię, tyle że tym razem mnie instruktorka przyuważyła i nie olała, tylko wsiadła mi na garba i kazała nie dodawać ciężaru do czasu aż nie zacznę robić prawidłowo, bo sobie w końcu krzywdę zrobię. No i fajnie. Okazuje się, że dziewczyna po fizjoterapii, więc zwróciła uwagę, a nie jak poprzednio: dajesz, dajesz, tylko nie garb się.
A ja za cholerę nie wiem jak to zrobić żeby pod koniec nie puścić tego grzbietu, tylko trzymać jak pan buk przykazał.
Bo wiecie z czego to wynika? Ja mam za krótkie rączki
No same widzicie: