Chcę (
) żebyś przy mp odkładał sztangę na barki i "resetował" mniejsze mięśnie (stożki rotatorów)- na dole możesz sobie chwilę odpocząć. Ładnie pchasz klatą, nie ma ruchu biodrem, tu widzę na koniec cyklu mp ze 100 % masy ciała.
Za tydzień + 5 kg, przy ciężkich seriach (powyżej 60-70 kg) będziesz mógł zakładać pas, żeby Cię nie zginało w odcinku lędźwiowym. Za tydzień to nie będzie potrzebne.
Emil, wiem, że często się mylę, ale tutaj akurat celowo napisałem unoszenie hantla, a nie hantli
Za tydzień weź sobie zmontuj hantle 10 kg i zrób najpierw (jednym, trzymanym oburącz) unoszenie, a potem
arnoldki. W arnoldkach na dole mocniej ściągaj do siebie i na górze bardziej pchaj do siebie- masz wtedy dużo większy (naokoło) ruch.
MDS- za tydzień maks 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu, więcej kg jak da radę. Skoro dobrze wchodzi, to daj za tydzień 4 serie, zregenerujesz się do klatki.
W kickabach zrobimy oldschool, czyli duże ciężary 20-40 kg. Jak domyślasz się, będziesz pracował trochę więcej ciałem, ale powinien być to fajny bodziec po takim "wolnym/małym ciężarowo" mdsie.
Hantle po modlitewniku (jeśli go dobrze zrobisz, a powinieneś) zawsze będą zyebane, więc się nie przejmuj. Za tydzień spróbuj to zrobić na stojąco i nie prowadzić ręki na zewnątrz, tylko w jednej linii, jak unoszenie przodem.
Odnośnie ostatniego ćwiczenia- musisz uczyć się autoregulacji, to jest wyczuwania ciężaru/powtórzeń. Każda seria nie musi być idealnie na takim zakresie jak Ci powiedziałem, jak np wziąłeś za lekki ciężar ale zayebiście Ci wchodzi, to przymaksuj nawet do 25 powtórzeń. Jak za dużo, ale też czujesz, że pracujesz ćwiczonym mięśniem, to możesz spaść do 7 powtórzeń.
Widzę wysiłek, nareszcie
Napisz jutro jak łapy czujesz