SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Arphiel 2013/ 1rok str. 54

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 69019

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 347 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3478
No niezle i tak fajnie ze mozesz robic sciaganie drazka do klatki z 27,5 kg bo u mnie to jest 25 a pozniej od razu przeskok na 30kg dla mnie granica poki co nie do przeskoczenia:/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 44 (tydzień 7)
19.02.2013 DGPP

napoje: woda +5l, kawa, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, skrzyp, zielona z cynamonem i imbirem 1,5l, mięta, lipa
warzywa: papryka, kalafior, szparagowa, brokuł, por, brukselka, kapusta czerwona, ogórek, pomidor, pieczarki, cebula, szpinak
suple: omega3, ZMA, vital-x-pack, D3, kolagen, kombucha

160/40/160
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9e9a634cc72f04ede6/arphiel/dzien/2013-02-19

Trening
nr6
AMRAP → 20min
5 invert row
10 pompek
15 przysiadów
12 obwodów + 5 invertów + 2 pompki


Wrażenia ogólne: Do 5 obwodu udawał się robić pompki bez przerwy co po wczoraj uważam za duży sukces. Jedna przerwa na łyk wody i poza pompkami udało się bez większych przerw jedynie przechodzenie z ćwiczenia do ćwiczenia. Inverty nad wyraz dobrze mi się robiło – jak widać zakwasy w najszerszych pomogły Jak podejdę do niej następny raz to spróbuję podciągania z gumą. Parszywiec to nie jest ale po skończeniu padłam na kanapę i leżałam ok. 15min.
Nie chciałam brać skomplikowanej wytrzymki z obciążeniem bo to prawdopodobnie zatrzymuje spadki na ten moment więc wzięłam prostą jak budowa cepa I na ten tydzień ta będzie jedyna trochę mi szkoda bo lubię wytrzymki

Mintaj z guacamole rządzi a w połączeniu z plastrami buraka połączenie chyba idealne


Filmy:
(może być jeszcze w trakcie obracania, proszę o cierpliwość)

GPP nr 6 →

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
MY HERO nie dość, że wyczymki, treningi jak marzenie to jeszcze podziwiam za możliwość wypicia takiej ilości wody
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Bull Administrator
Ekspert
Szacuny 920 Napisanych postów 55283 Wiek 50 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 336126
tylko tych filmów nie może opanować, nonstoper muszę ekran obracać!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 45 (tydzień 7)
20.02.2013 DT

napoje: woda +4,5l, kawa, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, skrzyp, zielona z cynamonem i imbirem 1,5l, mięta, lipa, bratek
warzywa: papryka, kalafior, szparagowa, brokuł, por, brukselka, pomidor, pieczarki, cebula,
suple: omega3, ZMA, vital-x-pack, D3, kolagen, kombucha, BCAA

160/40/160
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9e9a634cc72f04ede6/arphiel/dzien/2013-02-20

Trening
Dzien2
Nogi
1. przysiad 3x 8-10
(rozgrzewka 20kg/ 30kg) 45kg/ 45kg/ 45kg x9
(rozgrzewka 20kg/ 27,5kg) 40kg/ 42,5kg/ 45kg x8

2a. sissi 2x 10-12
cc/ cc
cc (8+4)/ cc x11

2b. chodzenie z guma na boki 2x10-12 kroków na strone
złota+zielona/ złota+zielona
złota/ złota

3.MC 3x 8-10
(rozgrzewka 30kg/ 40kg) 60kg/ 65kg x9/ 65kg (6+3)
(rozgrzewka 30kg/ 40kg) 50kg/ 60kg/ 60kg (8+2)

4a.wznosy bioder 2x10-12
67,5kg/ 67,5kg x10
65kg x11/ 65kg x10

4b. przysiad sumo 2x 10-12
40kg/ 40kg x10
30kg/ 30kg

5. wznosy łydek stojac na brzegu schodka 2x20
2s 35kg
2s 30kg

+aero 35min mix orbi+skakanka

1. Siad całkiem nieźle technicznie wygląda, chyba nawet już ogona tak nie zawijam. Ostatnia seria na trzęsących się nogach, bardzo ciężko, kilka przerw. Tętno szalało. Następnym razem spróbuję 47,5kg a być może nawet 50kg.
2a. Ciężko było mi dzisiaj utrzymać równowagę. Na filmie wygląda średnio technicznie ale czwórki czułam konkretnie.
2b. Paliło
3. Pierwsze powtórzenia całkiem całkiem ale po piątym już walka, ostatnie powtórzenia już nie najpiękniejsze, na zmęczeniu. Wszystko bez pasków jedynie przechwyt a i tak na koniec sztanga mi się ślizgała.
4a. Dobrą chwilę się zastanawiałam co mam po wznosach robić, to jak one masakrują nie da rady opisać.
4b. Chyba za płytko schodzę. Robione już na całkowitym zmęczeniu, nogi całe się trzęsły.
5. Zrobione byle zrobić już całkowicie bez siły czy chęci.

Wrażenia ogólne: Pierwszy raz po treningu było mi słabo a do tego mdło. Na nogach ledwo co stałam. Do teraz jak chodzę to trzęsą się. Z tego co widzę w siadzie poprawa techniki. Sissy chciałam już z ciężarem ale jak trzeci raz straciłam równowagę to odłożyłam i zrobiłam z cc. Wznosy jak zwykle mnie zgniotły – to jest ćwiczenie po którym nie wiem jak się nazywam. Po wznosach patrzyłam na kartkę, czytałam przysiad sumo i zastanawiałam się co ja mam teraz robić Aero jechałam na maxa możliwości jakie mam po treningu nóg. No zawrotnie żwawe to ono nie było ale tętno podniosło się

Dla przypomnienia - Hubert o sissym Natomiast sissy sq źle zaczynasz. Powinnaś zainicjować ruch z dołu lekkim wypchnięciem bioder i potem już wstawać wyłącznie siłą wyprostu nóg, u Ciebie natomiast jest lekki wyprost kolan, potem gwałtowna ekstensja bioder, która niemal całkowicie prostuje sylwetkę. Eliminuje to pracę mięśni czworogłowych w dalszej fazie wyprostu.

Jutro wrzucę do przepisów to co dzisiaj wyczarowałam z selerem, nigdy za nim nie przepadałam ale wyszedł boski Nasza Krewetka mnie zainspirowała
Dzień dzisiaj był średni jeżeli chodzi o samopoczucie cały czas wzdęta byłam i brzuch tak brzydko wywaliło. Do tego cały dzień spać mi się chciało ale trening się udał to najważniejsze


Eve, jak głód by Cie ganiał a limit warzyw wyczerpany to też szybko byś się nauczyła pić dużo wody
Bull przecież nie mogę być aż tak idealna Wystarczy cierpliwie poczekać bo specjalnie z myślą o Tobie odwracam, żebyś szyi nie nadwyrężył


Filmy:

przysiad 45kg x9 (ostatnia seria) →



przysiad sumo 40kg x10 (ostatnia seria) →



MC 65kg x9 →



sissy (ostatnia seria) →



Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-02-20 22:43:00

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 186 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 6879
Naprawde robisz konkretna robote! Nic tylko sie inspirowac!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 64909
"... a limit warzyw wyczerpany ..."


OMG jak to strasznie brzmi!

“It does not matter how slowly you go so long as you do not stop”

3. Obecnie: FAT OFF- TEST http://www.sfd.pl/Moni__DT__cause,_like_it_:_-t956247-s17.html#post1

2.PRZEMIANA 2013: http://www.sfd.pl/Konkurs\_Moninkaaa-t933927.html#post7

1.Początki: http://www.sfd.pl/Moninkaa__REDUKCJA-t883490.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 46 (tydzień 7)
21.02.2013 DNT

napoje: woda +4l, kawa, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, skrzyp, zielona z cynamonem i imbirem 1,5l, mięta, lipa, bratek, yerba
warzywa: papryka, kalafior, szparagowa, brokuł, ogórek, pomidor, pieczarki, cebula, szpinak
suple: omega3, ZMA, vital-x-pack, D3, kolagen, kombucha

160/40/135
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9e9a634cc72f04ede6/arphiel/dzien/2013-02-21


Relaks podczas moppingu Wieczorem wpadnie porządne rozciąganie. Nogi po wczoraj mam z drewna. Wracając do domu próbowałam powerwalka ale tyłek i nogi bolały więc było nieudolne pałerłok
Kolejny dzień wzdęć i wywalonego brzucha - chyba surowe warzywa tak działają. Bo dopiero po surowiźnie wywaliło. Jutro wypróbuję same gotowane/pieczone.

Monia tylko brzmi, na razie nie jest źle
Milla no trzeba zapierdzielać jak chce się efektów Ja efekty widzę więc zapierdzielam ile ciało pozwala.

A to co wczoraj i dzisiaj miałam w pracy do żarełka - zapiekanka selerowo-ziemniaczana z indykiem




Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-02-21 20:24:53

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Arph, ja jestem na eliminacyjnej i po gotowanych nie powinnaś mieć problemów, ja robię na parze albo gotuje i jest spokój, a wystarczy, że zjem surową marchew i juz

i wrzuć przepis, bo wygląda bardzo smacznie
a dziś robiłam Twój, kaczka z jabłkami, tylko udziec, pyszny!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
po raz kolejny rozłożyłaś mnie na łopatki, tym razem sissy... od patrzenia boli :) ale fakt, inspirujesz baaaardzo
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

po 2 miesiącach diety pojawiło się kołatanie/arytmia serca :(

Następny temat

Dziennik Marcedes

WHEY premium