[FIT]Azzi DT

tak

Miałam tydzień do dupy ale już wracam.

TRENING

1.wyciskanie klatka jednorącz na płaskiej 3x 6-8 60sek

8kg/8 9kg/8 10kg/4 -lewa ręka zdechła

2. wyciskanie sztangi skos 3x 8-10 60sek

20kg/10 22kg/10 24kg/10

3. ściąganie gumy jednorącz 2x 5,5 na ręke (czyli na zmianę raz jedna 5x raz druga 5x i znowu i dopiero przerwa) 60sek

czarna guma podwójnie 5,5/5,5- Nie jestem pewna czy dobrze robię. Ciągne gumę w dół, czuję triceps, barki i trochę plecy. Może powinnam bardziej w tył ciągnąć? Na którą partię mięśni jest to ćw?

4. wiosło półsztangą jednorącz 4x 6-8 na ręke 90sek

10kg/8 12kg/8 14kg/8 16kg/4- za ciężko, zwłaszcza dla prawej strony

5. wznosy na piłce (leżysz na piłce na brzuchu ręce ugięte, ciało i ręce zwisają, podnosisz ciało, ręce zwisają, przekrecasz ręce w gore i z powrotem to jeden ruch) 2x10

6+4/6+4- ciężko

Wieczorkim pobieżnikuję, teraz czas na mopping.



Zmieniony przez - azzi w dniu 2013-01-26 09:59:33

TRENING

1. przysiad 4x 8-10

30kg/10 34kg/9 36kg/8 36kg/7- nie dołożyłam, bo zaczęłam tyłkiem ciągnąć

2. MC na jednej nodze 3x 6-8 na nogę

11kg/8 15kg/8 19kg/8- muszę się nauczyć trzymać równowagę, lewa strona słabsza w tym ćwiczeniu.

3. wejście na podwyższenie 3x 6-8 na noge

20kg/8 24kg/8 28kg/k

4. TGU 3x 5 na rekę

5kg/3/3/3- zabiło mnie ale chyba załapałam sekwencję ruchów.

5. obwód 3 ćwiczeń na brzuch
brzuszki na piłce brzuszki x20,
brzuszki ze skrętem x10 na stronę
turlanie piłki pod siebie x10 30sek przerwy powtórzyc jeszcze 2x
2 obwody, nie dałam dziś rady 3

Pewnie pobieżnikuje wieczorem. Naprawdę lubię bieżnię. Na orbim cały czas czekałam na koniec, a na bieżni mówię sobie " to jeszcze jedna piosenka i może jeszcze jedna".

Iza, spinaj łopatke ruch na plecy zawsze zaczynaj od sciaganiecia łopatki

Wcale nie jest łatwy ten Twój nowy trenio. Tak z czystej ciekawości spróbuję kiedyś MC na jednej nodze - zastanawi mnie jak to wygląda i jak mi pójdzie z utrzymaniem równowagi.... nie wygląda to na łatwe zadanie.

ja sobie wogole narazie nie wyobrazam MC na jednej nodze, toz ciezko utrzymac rownowage przy wciaganiui kozaka a tu MC

a bieznie masz skladana ?

Ciężko się robi to mc, fakt. Dziś czuję dwugłowe uda i o dziwo, łydki. Pośladków jakoś nie. Możliwe, że coś nie do końca dobrze robiłam, przechylało mnie na palce.
Dziś bieżnia 30 min.
Składa się ale ja sobie zrobiłam miejsce u siebie w pokoju i trzymam rozstawioną.

Azzi Ty to juz akrobacje wyczyniasz ze sztanga

Mc robiłam z hantlą, druga ręka służy do złapania się komody jakby co.
Dziś będzie off, ścięgna i mięśnie nóg mnie bolą, chyba od biegania. Muszą się przyzwyczaić, to jednak trochę inny ruch niż na orbim.

Azzi ale sie tu u Ciebie dzieje... akrobacje w MC musi byc ciekawie
No i beznia, fajna sprawa, do spacerow by mi sie przydala, szczegolnie takie "pod gorke" mogly by byc fajne