postanowienie noworoczne- BRAĆ SIĘ ZA SIEBIE!!!

Witajcie Szanowne Kobietki.
Jestem tu nowa, dzięki mojemu chłopakowi trafiłam na Wasze forum- mam nadzieję że tu znajdę to czego szukam czyli receptę na samą siebie.
Otóż za pasem Nowy Rok i nowe postanowienia. :)
może napiszę coś o sobie. Jestem studentką z Poznania. Dopiero zaczęłam studia. Z odchudzaniem mam dużo wspólnego mogę powiedzieć że odchudzam sie całe życie...
gdy dojrzewałam to przytyłam i to dość dużo bo moje ciało osiągnęło 78 kg;/ przy wzroście 168 cm...
zaczęłam ćwiczyć na siłowni szkolnej, bieganie było na co dzień... schudłam dość dużo. zaczęły się głodówki...
dziś moja waga ma 64kg.moją docelową wagą jest 50 kg ;D
wiem że to jest możliwe! wiem ze potrafię... lecz brakuje mi planu działania;( nie znam się na tym tak dobrze... za bardzo nie mam kasy na jakieś super produktu znanych firm... mogę brać jakieś wspomagacze... lecz mój problem polega na tym że nie wiem od czego się zabrać co mam robć i w jakiej kolejności ;( bardzo prosze jakieś stanowcze ukierunkowanie...

Witaj.
Dziewczyny na pewno zajmą się Tobą, ale najpierw podaj im wymagane dane z ankiety (znajdziesz w regulaminie). Poczytaj sobie do tego czasu dzienniki innych dziewczyn, które są już długo na forum, bo to ogromna "kopalnia" wiedzy.
Wrzuć jeszcze przykładowy Twój rozkład posiłków (najlepiej z potreningu.pl) żeby widziały, czy prawidłowo się odżywiasz i co można Ci doradzić w tej kwestii.
Jutro na pewno ktoś kompetentny do Ciebie napisze.
Powodzenia i pozdrawiam.

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2012-12-28 00:14:02

https://www.sfd.pl/Koncepcja_i_regulamin_działu-t666947.html
Bez wymaganych danych nie jesteśmy w stanie nic doradzić.

Jedno, co musisz wiedzieć już na starcie, to to, że powinnaś w ogóle przestać myśleć o ważeniu 50kg. Przy tym wzroście, który masz wyglądałabyś jak worek kości.

Wiek : 20
Waga : 64
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) : 82
Obwód pod biustem : 80
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 72
Obwód na wysokości pępka : 79
Obwód bioder (3): 100
Obwód uda w najszerszym miejscu:61
Obwód łydki : 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, uda, pupa, biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz : twarz
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aerobick abt w ramach wfu bieganie ok.30 minut prawie codziennie i w zależności od ilości nauki, kręcenie hulahop
Co lubisz jeść na śniadanie: jajka
Co lubisz jeść na obiad :makarony, kasze, ryże
Co jako przekąskę : owoce
Co jako deser : kocham słodycze^^
Ograniczenia żywieniowe :wegetarianka
Stan zdrowia: bardzo dobry
czy regularnie miesiączkujesz: nie
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: coś co nie będzie obciążać kieszeni poznańskiej studentki
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : kiedyś bio-cla, l-karnityna, thermline, błonnik, chrom
Stosowane wcześniej diety : hmmm... dunkana, głodówki, 600 kcal, oczyszczające składające się z kefiru i sucharków

zdjęcia wyślę w weekend ;)

Witam wegetariankę i niestety weterankę jakiś strasznych i licznych diet- cud. Pewnie stąd brak okresu i trzeba podreperować wyniszczony organizm. Powinnaś wejść do dziennika posiłków i dać tutaj do dziennika zrzut swojej przykładowej diety z jednego dnia, żeby można było zobaczyć co jest nie tak a co poprawnie w obecnej diecie. A co do treningu. Planujesz ćwiczenia siłowe? Same aeroby nie ukształtują ładnej sylwetki a kręcenie hulahop całkiem odstaw, bo jest niezdrowe dla kręgosłupa.

ćwiczenia siłowe hmm... ćwiczyłam na siłowni w gimnazjum kiedy spalałam tłuszcz który urósł mi gdy dojrzewałam i się objadałam...i dzięki temu nabrałam trochę mięśni lecz co za tym idzie wykształciłam mocną budowę... nie wiem gdzie jest jakaś tania siłownia na terenie Poznania;/ pomimo wszystko wstydzę się ćwiczyć pomiędzy facetami;/ chociąz... czego się nie zrobi dla samej siebie:) moją słabością są słodycze;/ wszystkie!!! i oczywiście nieregularne jedzenie spowodowane dziwnym ułożeniem zajęć;(

A nie masz siłowni na uczelni? albo w akademiku? najlepiej popytaj wśród studentów

coś tam mamy;) tylko pwnie bez żadnego trenera który podpowiedziałby że się dobrze czy źle robi ćwiczenie... ale jakoś to ogarnę;)

Trener nie będzie Ci potrzebny. Ja pierwszy karnet na siłkę kupiłam z opieką trenera i żałowałam kasy, bo po pierwszym treningu z jego rad zrezygnowałam. Wszystkiego mi odradzał.....Jak pokazałam mu mój zestaw ćwiczeń z sfd to stwierdził, że to nie dla kobiety heh. Jeśli naprawdę chcesz ogarniesz ćwiczenia sama. W razie czego zawsze możesz podesłać filmik i czekać na krytykę. Powodzenia