[Dywizjon M] Viki/DT vol.2 :)/str. 56 - po Debiutach 2013/podsumowanie str. 61

viki wznosy bokiem w pochyleniu, tam sie czeski blad wkradl, pzyjmujesz pozycje taka jak do wiosla jednoracz i robisz wznos ramenia bokiem, ladnie wchodzi taka izolacja

Marta juz poczytalam Bede grzecznie odpoczywac
W sumie przyda mi sie troche wiecej czasu, bo Moj ma urodziny i trzeba impreze przygotowac i torta niespodzianke zrobic

Obli dziekuje za wyjasnienie




9.12 niedziela
dzien 39(11)

DNT

"Spacer" 40 min.

Prawie mi dvpa odpadla Jak wrocilam do domu to nie moglam siedziec, najlepiej mi bylo jak stalam bez ruchu



MISKA

2100kcal 170/80/180





10.12 poniedzialek
dzien 40(12)

DNT


W pracy ledwo moglam chodzic I akurat dzisiaj, jak na zlosc, musialam sporo sie nabiegac...
Posladkow nawet nie moge napiac bo boli



MISKA

2100kcal 170/80/180

Viki -Sto lat dla M
Spacer w taki zomróz , to hardcore

Dziękuję za pozdrowienia przy okazji uginania z piłką To Marta winna, że się sobie tak kiepsko kojarzymy

Z tymi ścianami, to nieźle tam macie Uśmiałam się też z Twoich znajomych komentujących Twój spacerek Generalnie nadrobiłam zaległości i wyjątkowy trening również widziałam ... nie wiem tylko czy zmienił się slang forumowy jak mnie nie było, bo jeśli dobrze odczytałam, to nie rozumiem czemu 3 podciągnięcia określasz jako słaby wynik Weź w ogóle

Luzu w pracy większego

Kajtek dzieki :) U nas mrozow duzych nie ma, ale za to niezle wieje

Mis jestes
Te podciagniecia to takie zwykle podchwytem byly, a ja bym chciala chociaz raz tak porzadnie
Co do uginania nog... robiac dwoma naraz pomyslalam jak ciezko mialas w wersji jednonoznej
A tak wogole to wracaj juz z wypiskami, bo nie mam co czytac




11.12 wtorek
dzien 41(13)


Tylek mi sie zepsul
Prawy posladek zastrajkowal rano w pracy... nagle mnie cos tak zakulo, ze nie moglam noga ruszyc. Po chwili przeszlo, ale czulam bol przy kazdym najmniejszym ruchu noga. Kilka razy jeszcze powtorzyl sie taki nagly, ostry bol, az w koncu poszlam do toalety, posiedzialam chwile i przeszlo zupelnie
Martwilam sie, ze nie dam rady treningu zrobic, ale bylo ok :)



TRENING

Dzień C

1A. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim, ok. 30 st.
6,5kg /7,5kg /8,5kg
6kg /7kg /8kg

1B. Przysiad bułgarski (hantle)
cc /3,5kg /3,5kg
cc /cc /3,5kg

2A. Ściąganie drążka do klatki szeroko - zamienilam na gume
cz+nb /cz+nb+ziel /cz+nb+ziel
cz+czer /cz+nb /cz+nb

2B. Uginanie nóg na piłce
15x na kazda noge /15x obie nogi /15x obie nogi
15x 15x 15x (obie nogi)

3A. Wznosy bokiem stojąc
2kg /2kg /3kg
2kg /2kg /3kg x13

3B. Wall squat
15x 15x 15x
15x 15x 15x


Fajny ten trening, prawie bez obciazenia a mozna sie zmeczyc
1a - bylam przkonana ze ma byc wyciskanie na skosie ujemnym... rozkrecilam laweczke i mialam wlasnie zaczac pierwsze powtorzenie, jak sie zorientowalam ze przeciez ostatnio to robilam Musialam skrecic laweczke...
1b - z cc jeszcze szlo, ale z leszczarskim ciezarem juz gorzej nie lubie i nie polubie...
2a - 3 gumy ciezko bylo, dobrze ze porecz wytrzymala
2b - sprobowalam jedna noga... nie dla mnie Trudno rownowage utrzymac i latwo sie uszkodzic pozostale dwie serie dwoma nogami naraz
3a - dociagnelam do 15 powtorzen
3b - nuki bolaly...


MISKA

2100kcal 170/80/180





12.12 sroda
dzien 42(14)

DNT

"Spacer" 35 min.

Zimno bylo... wiatr wial

Od jutra tydzien lenistwa
Mam juz ten drazek na futryne... futryna wydaje sie ze wytrzyma, ale jakos tak nie mam zaufania do tego sprzetu


MISKA

2100kcal 170/80/180

Nie mam od wczoraj dostepu do internetu :( Jakas awaria sieci. Wypiski uzupelnie jak tylko bede miec znowu neta.

Jestem

W koncu mam internet i troche czasu. Ostatnie kilka dni to koszmar, zakupy, zakupy i ... zakupy A pozniej mnostwo przygotowan w kuchni. Dobrze, ze przynajmniej Moj sprzata po imprezie
A za miesiac powtorka, bo beda moje urodziny




13.12 czwartek
dzien 43(off dzien 1)


MISKA

2100kcal 170/80/180





14.12 piatek
dzien 44(off dzien 2)


MISKA

2100kcal 170/80/180




15.12 sobota
dzien 45(off dzien 3)


Niestety miska wyszla nieliczona
Mialam policzone i przygotowane jedzenie na impreze, ale goscie mi zjedli (a podobno ta moja dieta to taka niejadalna... ). Musialam dorabiac "na oko" i nie wiem dokladnie ile tego bylo.


POMIARY






Zdjecia tez zrobilam... albo mi sie zdaje, albo od tego treningu i spacerow tylek troszke lepiej wyglada

Tyłek możesz wstawić tutaj - ocenimy

Jak wyżej - daj nam troszkę świątecznej łamigłówki

Wpisałam w kalendarz okrąglutkie jak ciepłe bułeczki drożdżowe, urodziny

Mika, Mis narazie nie ma sie czym chwalic

Mis dokladnie miesiac i 3 dni... i bede stara baba



16.12 niedziela
dzien 46(off dzien 4)


MISKA
2100kcal 170/80/180




Nudno tak jak tylko miski wklejam...