Te wszystkie warunki spełnia trening odważnikami kulowymi plus kalistenika.
Te wszystkie warunki spełnia trening odważnikami kulowymi plus kalistenika.
1. W przyciąganiu uchwytu wyciągu do brzucha odjąłem obciążenia, skupiłem się na superporawnym wykonaniu ćwiczenia (bez szarpania, powolne opuszczanie, praca plecami) Efekt: pięknie czułem wysiłek mięśni, a dzisiaj od rana miły ból w okolicach łopatek, a nie w przedramionach i bicepsie.
2. Przy przysiadach ze sztangą też odjąłem trochę ciężaru (chyba nawet niepotrzebnie) i - po raz pierwszy w życiu - wykonałem 4 |15| do pełnego przysiadu. Krótko: rewelacja. Pluję sobie w brodę, że tyle miesięcy ulegałem własnym słabościom i obawom. W stawach na początku strzykało i delikatnie chrupało, ale mięśnie pracowały jak należy. Trochę giąłem grzbiet przy pełnym przysiadzie, ale czuwałem nad wszystkim i mam nadzieję, że nie zrobię sobie kuku.
3. Po siłce biegałem 50 minut. Wbrew swoim obawom moje stawy i nogi zachowywały się bardzo w porządku, a nawet lepiej niż po treningu z jakimiś gównianymi półprzysiadami. Rozciąganie bolało trochę, a i pierwszy kilometr szedł dość opornie. Potem wszystko wróciło do normy i tylko dokuczały mi trochę mięśnie brzucha (pewnie dotrenowane przy okazji MC + normalny trening brzucha) Nie wiem jak nowy trening, ale widzę, że nie będę chyba musiał rezygnować z aerobów.
Dzisiaj mam tyle energii, że tylko rozsądek trzyma mnie z dala od siłowni. Nogi bolą, ale inaczej niż zwykle. NIE MAM OBOLAŁYCH STAWÓW!!!
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady.
Byle do poniedziałku. Idę potańczyć w kuchni.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
godulaInteresuje mnie siła, sprawność, wytrzymałość i może gibkość.
Te wszystkie warunki spełnia trening odważnikami kulowymi plus kalistenika.
O kalistenice zaraz poczytam. A propos odważnika kulowego, zainteresowałem się tematem już wcześniej. Może nawet pod choinkę ten brodaty spaślak w czerwonym stroju przytarga mi taki ciężki prezent. Na razie jednak zagadałem koleżankę, której przodkowie mieli młyn o stare odważniki, takie z uchem. Odpowiedziała, że owszem są. Nie potrafi określić wagi, ale kształt jaki wyrysowała w powietrzu dłońmi, każe mi oceniać je na około 10-15 kg. Byłoby pięknie i klasycznie.
Natomiast regularnie używam worka bułgarskiego (home made). Albo trenuję sobie nim w wolnej chwili albo używam do rozgrzewki przed treningiem. Chce sobie jeszcze zrobić torbę z piachem do ćwiczeń brzucha (moje ulubione ćwiczenia na skośne)
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
godulatylko nie idz na kregle po takich treningach ,bo zabijesz kogos:)Interesuje mnie siła, sprawność, wytrzymałość i może gibkość.
Te wszystkie warunki spełnia trening odważnikami kulowymi plus kalistenika.
Zmieniony przez - czung w dniu 2012-11-25 08:57:04
MaGorOd poniedziałku, jako się rzekło, jadę po nowemu.
Pierwsze koty za płoty. Jak było? Inaczej. Przede wszytkim krócej. Trochę sam zepsułem wszystko swoją ostrożnością. Okazało się w praniu, że nie doceniałem swoich możliwości i chyba zaplanowałem mniejsze obciążenia, niż to z którymi mógłbym ćwiczyć. Nie spuchłem, nic mnie nie boli. Nawet się zastanawiałem czy załużyłem na białko :) No nic. Poprawię się w piątek. No i dipsy wyszły bez krzesła. Na razie 3 x 5 ale to już coś.
W środę będzie ciekawiej bo to pierwszy MC w życiu. I drążek.
I beganie też weszło - całe 50 minut. Trochę się zgoniłem.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
wg mnie przez pierwsze 2 miesiące będziesz miał duży progres siłowy, więc może wydawać Ci się że ciężary które stosujesz są za małe
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
powodzenia
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Jako, że nie znam poprawnego rozkładu przerw, robię kolejną serię jak tylko czuję, że dam radę (około 30 - 60 sekund - tyle ile trzeba na dołożenie talerzy) Trening ogólnie jest ok. Aeroby bez zmian (50 minut biegu po treningu)
Obciążenia na obrazku. Postaram się aktualizować na bieżąco.
Dwa problemy wysokczyły. Na mojej skromnej siłowni "skończyło" się obciążenie i musiałem rozkręcać jedną sztangielkę (skręcaną na stałe). Mogę pozyskać jeszcze maksymalnie 10 kg z drugiej sztangielki. Ale to i tak pół problemu, bo najmniejszy skok obciążenia to 2 x 2,5 kg.
Chyba że... mógłbym robić przysiad i MC z łamanym gryfem. Można tak? Mamy dwie sztangi o różnej średnicy i wiecie co się dzieje. Obciążenie z łamanej nie wchodzi na prostą. Odwrotnie nie ma problemu. I albo zacznę chodzić na inną siłownię (teraz mam niemal za friko), albo dokupię obciążenia. Pomyślę. Krążki nie są znowu takie drogie.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html