SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

a jak zmniejszyć mięśnie?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 40241

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4819 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11880
witaminki też ci nie zaszkodzą!

jołki połki

jołki połki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kochany witaminki to ja cały czas [miałam podejrzenie o anemię w zimie]
ale dzięki za troskę

maga
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Arnii,
Ciało ludzkie składa się w ok. 70% z wody, a mięśnie aż w 80%, więc są rezerwuarem wody w czasie odwodnienia - organizm dodatkowo spala mięśnie, żeby pozyskać z nich wodę. Dowodem katabolizmu jest zapach amoniaku w pocie. Tak że odwadnianie (nieuzupełnianie wody w trakcie i po wysiłku) jest też dobre na palenie mięśni, ale trzeba z tym uważać, bo wtedy w trakcie wysiłku osłabia się też mięsień sercowy.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4819 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11880
no tak ale swierdzenie ze miesnie nie skladaja sie zbiałka nie jest porpawne

jołki połki

jołki połki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 929
ARNII/ pierwsze z brzegu:
http://dayton.fsci.umn.edu/~bill/Muscle Structure lecture1.htm
punkt 3b viii) "Sarcoplasm (cytoplasm) 75 – 80% water – thus muscle is about 75% water"
Nie chce mi sie komentowac. Zreszta przeciez to bzudra.
I sprawdz w ksiazce ile wody jest w calym ludzkim org. Pewnie z 5% - przeciez sie nie zlewamy w male bajorka.
:-]

Jog/ dla mnie to za bardzo pogmatwane
"...sprzyja neoglukogenezie, tj. 'paleniu' mięśni, przy utrzymaniu negatywnego bilansu..."

...ktorego mialo nie byc, inaczej spadki w obrebie calego ciala. W takich warunkach nie ma raczej mowy o rozbudowie gory.
Ciagle uwazam, ze intensywny i czesty tr. i to na rowerze, przy zrownowazonym lub negatywnym bilansie energetycznym nie spowoduje znaczengo spalenia M, a spalenie T. M moga zostac za to rozbudowane (wlokna ~sredniokurczliwe, a przynajmniej nie tak szybkokurczliwe, jak przy tr. silowym; trudniej "zajechac"). Szczegolnie przy duzej podazy zewn. bialka (dzialanie antykataboliczne). Gdyby go bylo za malo to syzbciej.

"Generalnie, wysoki poziom białka w diecie sprzyja neoglukogenezie, tj. 'paleniu' mięśni"

Chyba nie miesni, tylko bialek A to duza roznica. Jesli je dostarczasz z zewn. w duzych ilosciach, a brakuje WW i T, to wlasnie one (B) zostana najpierw spalone, czyli rzeczywiscie bedzie to "sprzyjanie neoglukogenezie". Inaczej: jesli WW i T dostarczysz malo, a duzo B, to automatycznie wiekszy bedzie udzial cukrow powstalych z przeksztalcania B (tych z zewn i z miesni). Tylko, ze skoro bialek z zewn. bedzie sporo to one beda zuzywane w pierwszej kolejnosci. Nie miesnie, o ktorych piszemy.

IMO ew. efekty takiego podejscia sprowadza sie raczej do spalenia T, a nie atrofii miesniowej. Z drugiej strony cel obnizenia obwodu ud zostanie osiagniety! Ale moze sie pojawic rowniez utrata innych centymetrow.


pozdr,
mbik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 929
heh - ktos mnie uprzedzil
Arni/ "...GLOWNIE z wody...", "...B to tylko 20-25%..."
Cytaty ze mnie :-]
Wszystko podane, jak na talerzu.


pozdr,
mbik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4819 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 11880
tak
ale twoja wypowiedź zabrzmiała jakby ta woda była aż w 80% instotna podstawą budowy i tak jest białko

jołki połki

jołki połki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Chodzi mi o to, że przy jednostronnych dietach organizm przestawia się na przetwarzanie danego składnika, i tak na tłuszczowej maksymalizuje wykorzystanie tłuszczu - najpierw tego z diety, potem własnego - i tak samo jest z białkiem: najpierw neoglukogeneza z białek pokarmowych, a niedobór pokrywany z białek mięśniowych. Przy samej diecie traci się alternatywnie tłuszcz/mięśnie z całego ciała, przy wysiłku - głównie z okolic najsilniej zaangażowanych, i to w odpowiednim (tlenowym bądź beztlenowym) zakresie.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 929
arni/ woda jest w 80% istotna :-]
A ze z samej wody nic nie uksztaltujesz to szkieletem zostaje czesc stala - bialko. Z samej wody miesien nie powstanie, z samego bialka tez nie. Dwustronne uzaleznienie.
Podstawa rozbudowy muskulatury jest dostarczanie energi w odpowiednio duzej ilosci. Przecietna dieta osoby nie zwracajacej specjalnie uwagi na zawartosc bialka, ale dostarczajacej odpowiednio duzej ilosci kcal w wiekszosci przypadkow zapewni wystarczajaca ilosc bialka do rozbudowy muskulatury.
Maly przykl (sorry za off-topic):
Zakladajac, ze zachowanie dotychczasowego stanu posiadania :-] wymaga 1gB/kg masy ciala i ze Twoj org. bedzie rosl w tempie 1kg czystego (!!!) miesnia na miesiac (he, he znajdz mi taka osobe...) osiagamy:
1000g nowego miesnia/mc x 25% (zawartosc bialka) = potrezbne 250g DODATKOWEGO bialka/mc, co daje ok 8,5g/dzien (250/30). Powiedzmy, ze org. jest baardzo malo wydajny i zuzyje go 5 x tyle: 8,5x5=~43g.
Dla 80kg osoby, ktora rozwija sie w tempie 1kg czystego miesnia/mc mamy dzienne zpaotrzebowanie na bialko = 80x1g+43g=123g/80kg=1,54g/kg masy ciala. Dla 50kg=93/50=1,86g/kg. A teraz popatrz na dosc powszechne zdanie nt. ilosci bialka... :-] Przede wszystkim wazna jest ogolna ilosc dostarczanej org energii. Gdy jej bedzie za malo, to i wiadro B dziennie nic nie da.

jog/ miesnie beda spalane, gdy nie bedzie czasu na wykorzystanie T (proces dluzszy, niz w przypadku B i WW). To by tlumaczylo dlaczego katabolizm zachodzi glownie podczas wysilku beztlenowego. Nawet przy duzej zawartosci B w diecie podczas wysilku malo intensywnego beda spalane glownie T. B tylko przy duzej intensywnosci (kiedy braknie glikogenu), ktorej nie da sie az tak zapewnic na rowerze. Tyle, ze w tym drugim przypadku bedziemy mieli przeciez sporo B dostarczonego z zewn, a czas tak ciezkich cwiczen jest raczej krotki. Efekt -> wlokna M nie spalone, ale uszkodzone (normalna rzecz). Jesli bedzie malo B z zewn - nie zostana odbudowane/zostana odbudowane tylko w czesci. Jesli bedzie duzo B duza szansa na odbudowe, nawet przy ogolnym niedoborze energetycznym: uszkodzenie org (miesni) w efekcie pracy na granicy mozliwosci -> poprzez mechanizm adaptacji org bedzie sie staral za wszelka cene przygotowac miesnie na powtorzenie sie takich warunkow /czyli ciezkiego tr./ i bedzie probowal je wzmocnic. Dla mnie to walka z wiatrakami.
Jesli juz to malo bialka, a najlepiej rozwinac gore (22cm w rece to malusko) lub w ostatecznosci po prostu odpuscic sobie cwiczenie danej partii ciala i sama spadnie. Jesli to rzeczywscie miesnie... Maguta - przy Twoim wzroscie i talii 50cm mierzone w srodku uda (nie pachwinie) powinno dac niezle miesko : 2glowy (z tylu) wyraznie wybrzuszony, 4glowy (przod) tez powinien pokazywac dwie ladne czesci nad kolanem.

Czeste (co dzien, czy kilka godz.) i ciezkie tr. niosa ze soba duze ryzyko przetrenowania (praktycznie pewne), co wymusi zmniejszenie intensywnosci kolejnych sesji tr., a przede wszystkim kontuzji: zerwania miesni, sciegen, wiezadel, nadwyrezenia stawow. IMO nie tedy droga.

juz sie nie madrze ]


pozdr,
mbik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dziś zrezygnowałam z roweru na rzecz biegów, bo zwyczanie bałam się że zasłabnę.
mam kilka uwag. po pierwsze te ok. 50 cm jest w najszerszym miejscu uda, w połowie jest znacznie mniej [myślałam, że tak się podaje obwód w najszerszym miejscu, ale to i tak nie ma znaczenia. mięśnie rzeczywiście widocznie się zarysowują]. własciwie nie mam żadnych problemów z treningiem oprócz tego "osłabienia" rano do śniadania. do chwili gdy czegoś nie zjem jestem lekko nieprzytomna [akurat przy bieganiu to za bardzo nie przeszkadza gorzej z rowerem]. po drugie zauważyłam że mam znacznie większy apetyt i stanowi to dla mnie dość duży problem. wcześniej trzymanie diety nie było dla mnie wielkim wyrzeczeniem. oczywiście mam apetyt na węglowodany [głownie pieczywo chociaż zazwyczaj niespecjalnie przepadam] ale tylko w okolicach popołudniowych - po obiedzie. na białko nie mogę patrzeć. nie jestem w stanie wmusić w siebie białka na godzinę przed snem jak mi sugerował jogger.
dzięki za wszystkie sugestie.


maga



Zmieniony przez - maguta77 w dniu 2003-08-13 21:28:47
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

co sadzicie o tym treningu? proszę o wypowiedzenie się...

Następny temat

Cellulit

WHEY premium