SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

50tka na redukcji

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 22651

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 181 Wiek 11 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8906
Dzisiaj bez treningu więc tylko micha

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 181 Wiek 11 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8906
Hejka wczorajszy trening na siłowni
10 min orbitrek rozgrzewka (bardzo przypadł mi do serca ten sprzęcik)
Wyciskanie na skośnej 4x10 20kg/20kg/25kg/25 kg x6
Rozpętki na maszynie 4x10 20kg/25/30/35
Wiosło na maszynie 4x10 10kg/15/15/20
Na bramie biceps 25/30/35/
Spięcia brzucha na maszynie 10/15/15/20x6
Triceps z wyciągu górnego 15/20/20
Skłony z górnego wyciągu 70/75/80
10 min orbit rek
Robiłam górę, bo potem (2 godz odpoczynku, bo mi się trochę ręce trzęsły) wsiadłam na rower i korzystając z super pogody aż niewiarygodne zwłaszcza w naszym klimacie, pojechałam na super wycieczkę. Popedałowałam do Doliny Lejowej, mało znanej a bardzo urokliwej dolinki, zaletą jest to że prawie nie ma ludzi. Spędziłam ok. 2 godzin na siodełku i w drodze powrotnej doopę miałam w agoni, ale nie żałuję. Chyba mi rozum odebrało, że do tej pory jeździłam głównie po asfalcie w największym ruchu samochodowym, gdzie kultura jazdy naszych kierowców jest tragiczna (chamówa straszna zwłaszcza zawodowi – mijają na grubość lakieru lub wymuszają pierwszeństwo). A w dolince trochę mokro i błotnisto i kamienisto ale jaka cisza i spokój a trasa to nawet dodatkowa adrenalina (przejazdy po wąskich mostkach lub brodem po potoczkach – super!!!!!). W sumie ok. 20 km w tym połowa dość mocno pod górkę za to zjazdy miodzio. Jestem zadowolona, bo jeszcze w ubiegłym roku mogłabym tylko pomarzyć o takiej jeździe, forma rośnie i bardzo dobrze. Dzisiaj odpoczynek i w końcu pojeżdżę na swoim motorze, bo ostatnio gównie rower a nawet zauważyłam, że mam wyrzuty sumienia jak siadam na motorek.
Micha z wczoraj i zdjęcia z wycieczki





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 181 Wiek 11 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8906
Hello, dzisiejsza micha poniżej, wczoraj przytrułam się chyba opieńkami z własnego ogrodu więc nie wypisze żarła. Wczoraj bez treningu bo w pracy zeszło do późnych godzin i nie miałam już siły. Dzisiaj trening w domu :
rozgrzewka 10 min rower stacjonarny (idzie chyba zima bo dziś takim lodem wieje że na rano pewnie śnieg na)
uginanie ramion ze skrętem -biceps 3x10 7 kg na rękę sztagielki
wyciskanie żołnierskie 3x10
przysiad przy ścianie 3x10
triceps z pozycji stojącej 7 kg dwiema rękami 3x10
wiosłowanie w opadzie 3x10
brzuchy 3x10 z leżenia

Z innej beczki : widzę znowu dyskusję z moją córką o oleju lnianym, to ja ją wciągnęłam w picie koktajlu z olejem. Miałam dobre zamiary bo mi bardzo pomógł nawet nie pomyślałabym że jej zaburzy okres (jeżeli to olej). Nigdzie o tym nie czytałam choć zanim sama się wzięłam za dr Budwig dużo czytałam i znam wiele osób suplementujących olejem i siemieniem i okresu nie zaburzał. Teraz dychnie z olejem i siemieniem i zobaczymy.






Zmieniony przez - tyralaa w dniu 2012-10-23 20:25:32




Zmieniony przez - tyralaa w dniu 2012-10-23 20:26:53

Zmieniony przez - tyralaa w dniu 2012-10-23 20:29:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Wycieczka i widoczki - pięknie, pięknie, pięknie... Pozdrawiam.

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 87118
Tyralaa, ja cie lojalnie uprzedzam, ze doradzilam latorosli perzywozenie meicha z domu Lepiej juz idz kupic jakiegos barana od sasiadow, bo dziecie moze wyrazic chec wziecia walowki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 181 Wiek 11 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8906
Bunia dzięki za mentalną opiekę nad moimi babami, dobrze że wróciłaś i swoim sokolim i przyjaznym okiem wspierasz potrzebującego. Dziecku wepcham wołka i swojskie jaja. Teraz takie czasy że młodzi muszą zapieydalać - praca, dwa kierunki a i tak potem zasili rzesze bezrobotnych. Chyba że jak duża widzę część forum wyjazd za granicę Ty też UK.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 181 Wiek 11 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8906
Heja, wpisuje się dopiero teraz bo w tygodniu miałam jakiś wysyp gości wieczornych i co zasiadałam do kompa to się ktoś napatoczył i nie mogłam skończyć. Tydzień bez lenistwa i opieydalania się. Trzy razy siłownia i w domu trochę ćwiczeń. Na pakerni trening A i B staram się skrupulatniej i wolniej celebrować żelaziwo. Jak chodzi o przysiady to robię bez obciążenia z wypięciem doopy i wykroki też bez obciążenia a i tak dają w kość.
Przysiad 3x10
wyciskanie sztangi skos góra 20/20/30/35x3
przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 30/35/40
prostowanie nóg w siedzeniu 20/20/25/30
spięcia brzucha na maszynie 15/15/20/25x5
orbitrek 15 min

Martwy ciąg 30/45/50/
Wyciskanie sztangi stojąc 12/15/15
ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 25/35/40
wypady bez obciążenia 3x10 na każdą nogę
uginanie nóg leząc 15/20/25
odwrotne pompki 3x10
orbitrek 15 min

Jeszcze jak mam powera to dodaje :
-rozpiętki na maszynie 20/25/35
-biceps ze skrętem 3x10 5kg/6kg/7kg
-suwnica 40kg/60/80
-wznosy na palce z belki 3x10
A w domu w końcu powiesiłam sobie worek treningowy - 30 kg - zawsze miałam na niego ochotę ale nie wiedziałam gdzie go powiesić. Na razie wisi w mojej sypialni (już teraz moje kumpele nie mają wątpliwości że cuś nie halo z głową, moją oczywiście ). Więc wieczorami walczę z worem, ładuję w niego czym się da z pięści, łokcia i z kopa, fajna sprawa. Boksowanie zresztą czasem się przydaje w życiu, raz, dokładnie rok temu miałam dziwną przygodę w Krakowie, napadł na mnie i moją bratową trochę starszą ode mnie, żul i .....się przeliczył. W obronie własnej trochę go poturbowałam, jak przyjechała policja to go zawiozła na pogotowie z podejrzenie wstrząśnięcia mózgu, a my miałyśmy pietra, że to my zostaniemy oskarżone (w naszym kraju dziwnego prawa to dość częsta procedura), na szczęście żul już miał jakieś wyroki w zawiasach i nie był wiarygodny. Ale i tak cały dzień straciłyśmy na policji składając zeznania. No cóż żul dostał nauczkę że starszych pań się nie zaczepia. Stąd te ciągoty do posiadania wora.
Poniżej micha, cały tydzień raczej czysto tylko wczoraj przewaliłam nabiał, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że ser to domowy niewędzony oscypek - pycha.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 181 Wiek 11 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8906
Sorry ale oczywiście kliknęłam bez dodania michy, poprawka. Jeszcze zapomniałam dodać basen we czwartek i 25razyx25m żywym kraulem,a na koniec 25 m delfin(cieszę się bo niedawno bym spuchła a teraz bez problemu) i 20 min biegu w dzikiej rzece, super bo człek lekki i biodra nie bolą a mięśnie tak.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
worek piekna sprawa, To super
zrób trening ćwiczący wtrzymałość 20min jak najwiecej obowdów i podaj ich ilość
- 30 sek burpees
- 30 sek pajacyków (intensywnie, ręce do poziomu, nie machaj wysoko)
- 30 sek skip A pracując jednoczesnie rekami wypychając je w gore (mozesz nawet z butelkami wody)
- 30 sek walki z cieniem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 181 Wiek 11 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8906
Ło matko i zaczęło się - wytrzmki, no chyba zdechnę, ale spróbuje, burpsy bez pompki bo nie dam rady na razie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening siłowy na uda i pośladki.

Następny temat

co robić

WHEY premium