SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SeaHorse i pierwsza poważna redukcja/podsumowanie str23

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 26479

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
@SeaHorse - przepiękna zmiana, m.in. czytając Twój temat zdecydowałam się zakotwiczyć tutaj na dłużej

Gratulacje!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
To mnie jeden dzień nie ma na forum (dzieci musiałam przygotować do przedszkola i szkoły), a Ty takimi tu zdjęciami i porównaniem szczelasz po gałach? Baardzo mi się podoba Twoje przed i po. Będziesz klepsydrą i tego Ci zazdroszczę. Wkrótce trzeba będzie biustonosz w obwodzie zmienić, bo ten ma już luzy :)
Mam nadzieję, że u Twojej rodzinki wszystko będzie ok. Odezwij się koniecznie jak najszybciej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
CO TAM U MNIE I CO MI NA SERCU LEŻY...
Poplątało mi się trochę w życiu osobistym, ale już wracam. W niedziele dam ładny wpis z miską i treningiem, jak wreszcie będę na mocniejszym necie - tutaj nie ładuje mi potrenigu, cały komp się sypie więc nawet mam problem z napisaniem tego posta.
Zdałam na prawo jazdy, siostra wróciła cało i na uczelni wszystko się rozwiązało. Wesele na którym byłam udało się i teraz wracam na dobre do redukcji. Impreza potrwała 5 dni (wesele, poprawiny, "doprawiny", dojadanie, urodziny panny młodej) i jadłam czysto - przynajmniej tak myślałam. Mięcha nie żałowałam, ale chyba było czymś dziwnym przyprawione bo od tej pory chodzę wzdęta i bolą mnie jelita. Wczoraj wieczorem płakałam w poduszkę myśląc, że ja wreszcie chce wrócić do redukcji ze sprawdzonym moim jedzeniem... no i wróciłam.

MISKA
W misce byla dziś karkówka, jajca i serduszka drobiowe i oczywiście warzywa - nauczyłam się od panny młodej kilku smacznych sałatek. Tłuszcze były z masła klarowanego.
Suple: podwójna dawka synbiotyku, krzem, tran, Mg i rutinacea (bo wszyscy wokół mnie chorują, lepiej profilaktycznie wziąć)


No i na koniec dziękuję wszystkim za kolejne gratulacje. Przeczytam dokładniej posty jak przerzucę się na własnego kompa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Veronia_p - co do biustoosza, to się zgodzę. Właśnie wymieniłam

TRENING
Dziś tylko rower, na którym poobijałam swoje obolałe kolana. Jutro idę na cały dzień bawić się na basenie i wieczorem zrobię siłowy.

MISKA
Suple: krzem, synbiotyk, tran, Mg
warzywa kalafior, brokuł, kapusta kiszona, trochę pomidora

Nie wyrobiłam dziś z węglami niestety - zdecydowanie ich za mało.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Dzisiaj cała obolała po wczorajszym basenie wykonałam trening :D 6h zabaw na zjeżdżalniach, pontonach, sztucznej fali i normalane pływanie. Dostało mi sie troche w doopsko, wiec wczoraj padłam jak kawka i przełożyłam trenio na dziś.

TRENING

Zmieniłam dwa ćwiczenia - przysiady robię do granicy bólu w kolanie (tak fizjoterapeuta poradził) więc mogę zrobić ich więcej (nie są takie męczące). MC zamiast rumuńskiego robię na prostych nogach, żeby wzmacniać uda a kolano oszczędzić :) W ten sposób powinnam szybko pożegnać się z tą dokuczliwą przypadłością.

1. przysiad klasyczny (4 x 20, 90 sek. przerwy)
2. MC na prostych nogach (3 x 10, 90 sek.)8kg
3. wspięcia ze sztangą na barkach (3 x 10, 60 sek.),8kg
4. wyciskanie żołnierskie (3 x 10, 60 sek.)8kg
5. wyciskanie leżąc (3 x 10, 60 sek.)8kg
6a. podciąganie hantli wzdłuż tułowia (3 x 10, 2 hantli jednocześnie, do szyi, zatrzymanie w górze na 2 s
6b. uginanie ramion ze skrętem (3 x 10, stojąc) 5kg na rękę

MISKA

Znowu nie ujadłam węgli. Coś mi ciężko od kilku dni wchodzą. Przekroczyłam dziś limit o 73kcal, mam nadzieję że to nie taka straszna zbrodnia.

Suplementy: krzem, Mg, synbiotyk, tran




Zmieniony przez - SeaHorse w dniu 2012-09-19 17:46:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
OGŁOSZENIA PARAFIALNE

Miałam mały zastój w dzienniku, ale wszystko u mnie ok jakby ktoś pytał :) Miałam problemy z internetem, ale już ok. Przygotowania to wzięcia na barki magisterki i dodatkowego kierunku studiów idą pełną parą. Poza pojemnikami na redukcyjne posiłki wpadnie wreszcie karnet na siłownię Jestem podekscytowana jak dziecko na wiadomość o wesołym miasteczku.

Chciałam wrzucić pomiary, ale lada zień @ więc nie chcę się wkurzac dodatkowymi cm.

Kolano po serii kąpieli w solance jakby mniej boli Placebo?
TRENING

1. thrusters (3x10 , 60 sek przerwy)
2. wypady dalekie (3x10/ na nogę , 60sek) (delikatne przez kolanko)
3. wiosłowanie hantelką w opadzie tułowia (3 x 10/ na rękę, 60sek)
4a. wznosy bokiem (3x10 , 60sek przerwy między odwodami, /ręce minimalnie ugięte w łokciach)
4b. wznosy bokiem w opadzie tułowia (3x10, /ręce ugięte w łokciach)
5. plank (1 x max) 20sekund
6. wznosy bioder (3 x 10, z obciążeniem, 30 sek.)

MISKA

Splementy: krzem, synbiotyk, mg, tran

Ostatnio nie mogłam dobić w węglach do 100, a dziś przegięłam o 10g. Może jutro wyjdzie mi idealne 100.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
łał, wznosy bokiem dajesz radę 10 kg? Szacun :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Hahah, nie no byłabym hardcorowym koksem gdybym umiała we wznosach robić serie z 10kd 3x10 to 3 serie po 10 powtórzeń ;) Nie napisałam obciążenia, ale wynosi ono 2kg :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Ależ mnie długo nie było :( Miałam urwanie głowy - rozgrzebałam pokój (remont) i do teraz nie mogę dokończyć. Do tego miałam kilka wyjazdów i rozpoczęcie roku na uczelni, zepsułam samochód i nie mogłam się ogarnąć. Nie pytajcie jak jadłam bo to żal - prawie nic cały dzień i tylko na kolacje miseczke zupy. Jestem zagłodzona (a o dziwo obwody wzrosły :/) i nie trenowałam od tygodnia. Ale dostałam do reki swój karnet na siłkę, od przyszłego tygodnia jest aktywny. Więc jutro znów trening w warunkach domowych.

MISKA

Na jutro. Przygotowałam dziś całe jedzenie, żeby nie głodzić się przez cały dzień na uczelni. Zdecydowałam się pierwszy raz od 4 mies na wprowadzenie orzechów - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Suple: tran, synbiotyk, krzem, mg

Do tego zielona herbata.





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 689 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5662
Wstawiam michę. Dzisiaj znów bez treningu :/ Jutro zrobię domowy bo siłka akademicka dopiero od środy. Zapisałam się tez na fitness żeby trochę pokręcić aero i może kondycję poprawić - tylko raz w tygodniu, ale zawsze lepsze to niż nic. Obecnie skończył się sezon na rower - za zimno :) Spacery wchodzą w grę.


MISKA

Ostatnio było u mnie głodno, mało białka i kcal a dzisiaj jak się wzięłam za siebie i na koniec dnia podliczyłam, to wyszło istne obżarstwo i przekroczenie limitu białkowego :D Ale chyba lepiej w tę stronę niż w drugą :)

Tak, wiem - głupi kujawski znów w misce. Skończyło mi się masło klarowane a chciałam na czymś tę wątróbkę usmażyć - w domu znalazłam tylko olej.

Suple: krzem, tran mg, synbiotyk
Dodatkowo 2x zielona herbata





Zmieniony przez - SeaHorse w dniu 2012-10-11 22:24:21
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie o dietę redukcyjną

Następny temat

Jakie ćwiczenia dla kobiety z 0 stażem?

WHEY premium