UFC on Fox 5: Ben Henderson vs Nate Diaz

Podjaraliście się Diazami jak małolaty, kisiel w majtach, poczekamy zobaczymy, imho Benson overwrestle Diaza i tyle.

No ja myślałem że Miller tak zrobi, a tu g.ówno.

Wiem, że Benson to silny byk jak na LW, ale coś czuję że Diaz wygra.

Chociaż obu naprawdę lubię

Kisiel w majtach napewno bedzie jakas kontuzja

Tylko Miller jest w ch** mniej dynamiczny i przy Bensonie nie obniżysz pozycji do sprawli bo można dostać high kicka, całkiem na KO.

dokładnie Benson jest mocniejszy, dynamiczniejszy od Millera, może postawić na low kicki i najgorsze jest to dla Diaza, że Benson to dobry zapasior. Kibicuję OFC Diazowi, ale po głębszym zastanowieniu ciężka walka dla niego. Jeśli chodzi o stójkę to boksersko Diaz go niszczy, Edgar go niszczył szybkością i techniką, Nate ma równie dobry technicznie boks, ma duuuużo lepsze warunki od Edgara wzrost i zasięg i jeśli Benson pójdzie na wymiany to dla niego się to skończy źle, dodatkowo Diaz ma szansę poddać Bensona. CESAR GRACIE JIU JITSU MOTHERf***ERS Diaz ma szansę, ale tj pisałem to jest trudny pojedynek dla niego, ale liczę na to, że znokautuje Hendersona kiedy ten będzie poprawiał swoje włoski

Shogun jeśli to przegra to tylko przez decyzje, KO, poddanie TYLKO dla Shoguna. Obudźcie się Gustaf to żadne wyzwanie dla JBJ (Shogun w sumie też nie ma szan s..). Stawiam na Shoguna przez KO 1/2 runda.

Rory przejedzie się po Pennie przez swój potężny gnp

Swick jednogłośna decyzja

Lavar brutal KO!!! pliss

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-09-27 12:32:58

w sumie po zastanowieniu nie widzę żeby Diaz był w stanie znokautować Hendersona, prędzej poddać a decyzja raczej Henderson chociaż Edgar ładnego knockdowna dał Bensonowi no nie wiem jednym słowem zaj**iście jestem ciekaw tej walki szkoda tylko, że Henderson wyleci przez kontuzję za 2 tyg przed galą i Shogun złamie nogę na mc przed galą i będzie Gustafsson vs. Nogueira zaległy i ME będzie Rory vs. Penn

Tylko tym razem, Benson nie podejdzie ambicjonalnie do pojedynku, jak z Edgarem, któremu chyba chciał coś udowodnić, tym razem będzie wrestlef***.

Walki nie będzie, któryś złapie kontuzje, to samo z resztą main cardu, zbyt dobra rozpiska by dotrwała do końca

^^ tfuuu wypluj te słowa. Musi ta gala dotrwac. Musi Diaz zdobyc pasek. I Shogun musi dac 3 kozacki bój po( Hendo i Verze)

Benson nic nie chciał udowadniać, tylko w pierwszej walce za każdym razem jak próbował jakiś wrestlów, to sam lądował na dvpie.

Zresztą wrestlef*** na Diazie to rzecz śliska, przeciwko Cerrone się wykręcił z 491 trójkątów, omoplat i balach, z Natem może być gorzej.