UFC on Fox 5: Ben Henderson vs Nate Diaz

W ogóle to dziwna decyzja ze strony UFC

Ostatnio sprzedaż PPV poza UFC 148 nie zachwyca, a oni dają takie 3 walki za darmo na FOX

Ben/Diaz - Jak Diazowi by się chciało to by mógł taki trash talk nakręcić, że szok=$$

Penn vs Rory - wiadomo Penn=$$

Shogun vs Gustaf - przy dobrej promocji i hype=$$

Nie ma co amerykańce mają niezły prezent od wujka Dany. Taka gala za darmo, a nie PPV.

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-09-06 17:41:42

War Diaz! Będzie mega ciekawa walka. Shogun vs Szwed też, Penn już mnie nie interesuje. Jak się gada, że się odchodzi, to się odchodzi...

Diaz killim. Jednego mistrza decyzyjnego mniej, zawsze spoko

stylistycznie trochę słaby matchup dla Nate'a, ale wierzę, że to wygra..

dupa stylistycznie, Nejt tak poszedł do przodu, że teraz morduje. Przypomnij sobie co zrobił z Millerem. Imo to samo zrobi Bensonowi, tylko trochę bardziej się pomęczy

ja tam będe obstawiał Bensona -low kicki+ cardio na poziomie Diazów.
Low kicki to sposób na Diazów co widać było już w walce Cyborga z Nickiem,chociaż nie wiem jak Nick mógł wytrzymać tyle mega mocnych low kicków...IMO Cyborgowi zabrakło cardio, Cerrone też przewracał Nate'a low kickami.

W Diazach jest to dobre, że są stworzeni do tego pod względem nastawienia/psychiki. Z tym się trzeba urodzić, nie wyobrażam sobie, że Diaz pokazał w walce, że go coś boli. Moim zdaniem Nate jest w stanie wykręcić coś z pleców w tej walce. Poza tym, nie można tak swobodnie kopać low kicków, jak się dostaje po mordzie. Walka będzie zaj**ista na pewno.

Poza tym Nate z walki na walke jest coraz lepszy, mysle ze spokojna decyzja dla niego.

Ja się z kolei boję o Shoguna,kiedyś obstawiałbym ko,ale po walce z Vera nie jestem taki pewien....jak Shogun znowu bedzię lazł do przodu i zbierał wszystko na mordę to może być ciężko