BAMFette - dziennik/W drodze na PŚ w TSK

Dzięki chłopaki

" A mi się spodobało na jednym z filmików jak zarzucasz kitą do tyłu przy przysiadach i też czytam :D "

Heh..Mam takiego znajomego co oglada moje zdjęcia na fb bo mu się kształt moich uszu podoba Nic mnie już nie zaskoczy. Chyba

Tak wiesz, agresywnie, wampowo :D Aż się prosisz o asekurację :D

Przysiad - buty płaskie
42.5x15/ 52.5x15/ 62.5x15/ 72.5x15/ 80x15 (67.7 x15 )

Wyciskanie leżąc
22.5x15/ 27.5x15/ 32.5x15/ 37.5x15/ 40x15 (35 x15)

MC
42.5x15/ 52.5x15/ 62.5x15/ 72.5x15/ 80x9 (67.7 x15 )


SKŁADANKA:

Ściąganie drążka wyciągu górnego nachwytem
40x15/ 50x15/ 60x15/ 70x15 (40 x15)

Wyciskanie stojąc, sztangielki FG
10x15/ 12.5x15/ 12.5x15/ 10x15 (12.5x15)

Wiosłowanie sztangielkami w opadzie FG
15x15/ 17.5x15/ 20x15/ 22.5x8 (20x15)

2 min przerwy po każdym obwodzie



PRZYSIAD
Od pierwszej do ostatniej serii było lekko nic nie oporowało wiec dodałam piata serie. Miao by 80% 10tek ale ze te ostatnie 10tki były jak wiemy złe wycelowane(za lekkie) to dziś dodałam serie. Skoczyłam na 80kg i było już ciężko.Nogi piekły strasznie.

ŁAWKA
Zero bólu w barku. Bark ma się znakomicie po ostatnich rotacjach. Skoczyłam na 40kg ciężar zaporowal. Uda i brzuch piekły przeokropnie.
Chyba pierwszy raz tak naprawdę spięłam brzuch w obawie o bark. Brzuch twardy jak cegła. Odrazu poczułam jak odjęło mi to jakieś 5kg.

MC
Po przysiadach i WL miałam już tak okrutnie pospinane i popalone uda i plecy ze w ostatniej serii już nie wyrobiłam 15 powtórzeń. Padałam na glebę z bólu po każdej serii. Głupie 40kg zabijało.

ŚCIĄGANIE DRĄŻKA
Dowaliłam dużo więcej niż ostatnio. Juz nie patrzyłam czy to 80% 10-tek czy nie , po prostu ciągle było za lekko aż do 70kg.Nie ukrywam ze później już dość mocno pracowałam całym ciałem(zarzucałam)

WYCISKANIE STOJĄC+FG
Ciężko mi progresowac w tym ćwiczeniu.
Musiałam zrobić regres niestety bo mięśnie paliły dość mocno i już nie wyrabiałam z 12-kami. Jak dobrze pamiętam mówiłeś ze w tym ćwiczeniu mogę regresowac?

WIOSŁOWANIE SZTANGIELKAMI W OPADZIE+FG
Tylko tyle napisze ze w ostatniej serii juz nie wyrobiłam 15 powtórzeń stanęłam na ośmiu. Chwyt puszczał.

To tyle..

SIŁA!!!



Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2012-09-06 05:53:38

zaglądam do Ciebie regularnie

widzę, że się nie oszczędzasz i tak trzymaj

dobrze idzie. w skladance mozesz regresowac. mozesz tez regresowac w glownych cwiczeniach. zalozmy ze masz do wykonania 8 serii po 2 powt.

w 7mej serii zle wybierasz ciezar i okazuje sie maksem na 2 powt, a zostala jeszcze jedna seria. mozesz wowczas regresowac w 8mej serii o ok 5%

sadlo sie pali, ale zawsze bierz poprawke na błąd pomiaru

co do MC nie przejmuj sie - hamstringi nie sa tak wytrzymale jak czwórki, wiec logiczne ze na potorzenia lepiej wypada sie w przysiadach niz w MC

7-10tki:

5x8powtórzen

Przysiad - buty ciężarowe
75x8/ 85x8/ 95x8/ 102.5x8/107.5x6 (90 x9)

Wyciskanie leżąc
35x8/40x8/ 45x8/ 50x8/55x6 (47.5 x9)

MC
75x8/ 85x8/ 95x8/ 105x8/ 110x6 (90 x9)

SKŁADANKĄ:

Ściąganie drążka wyciągu górnego nachwytem
45x8/ 55x8/ 65x8/ 75x8/ 85x8 (60x9)

Wyciskanie stojąc, sztangielki FG
10x8/ 12.5x8/ 15x8/ 17.5x8/ 15x8 (16x9)

wiosłowanie sztangielkami w opadzie FG
15x8/ 17.5x8/ 20x8/ 22.5x8/ 25x8 (22.5x8)

PRZERWA 2 min


Przysiad
Zapominam nałożyć buty ciężarowe i robiłam w płaskich. Byla walka. Ciezar stawial opor w 4 i 5 serii opór.

Lawka
Bark ok ale gibałam się na boki , problemy ze stabilizacja sylwetki, usztywnieniem się. Skręcało mnie podobno w prawo.

Mc
Żadnych uwag.

Ściąganie draka wyciągu górnego
Przy 85kg mocno pracowałam całym ciałem. Max na tej maszynie to 90kg tak wiec jedyne co mogę teraz robić to starać się wykonywać to ćwiczenie poprawnie technicznie a nie siłowo.

Wyciskanie stojąc
Miałam nie podchodzić do 15kg bo 12.5kg oporowało ale się skusiłam. Poszło pare powtórzeń poprawnie potem troszkę wybijałam z nóg. Następnie pokusiłam się o atak na 17.5kg i tutaj dwa powtórzenia poszły samodzielnie a reszta z nóg. Następnie postanowiłam zredukować do 15kg aby robić już jak najbardziej technicznie.

Wiosłowanie sztangielkami w opadzie
Ostatnio 22.5kg wypadało mi z rak wiec wątpiłam w to 25kg ale podeszłam. Cholernie ciężko , poprawiałam chwyt, sam ruch już nieco krótszy ale poszło.

Generalnie jestem zadowolona z treningu bo jest przecież progres, ale zawód spotkał mnie na liczbie powtórzeń których nie wykonałam w pełni w trzech bojach. Mialo byc 8 a nie było(fakt iz powiedziałeś ze moge zgubić dwa powtórzenia nie poprawił mi humoru)

Andrzeje w przeciągu półtora tygodnia waga z 79.2kg skoczyła na 80.6kg. Zrobiłam pomiary i wyszło ze wszystkie faldy lecą w dól(oprocz łopatki) obwody w gore i waga w gore.


To tyle ..

SIŁA!!!






Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2012-09-11 05:11:18

2-5tki:

Półprzysiad (od ograniczników)na wysokosci gornego brzucha
90x3/ 100x3/ 110x3/ 120x3/ 130x3/ 140x3/ 140x3/ 150x3/ 160x3/170x1 (145x1)

Pompki na poręczach
waga ciala/ +2.5x3/+ 5x3/ +7.5x3/ +10x2 (+2.5x3)

MC od ograniczników/ wysokość kolan
90x4/ 100x4/ 110x4/ 120x4/ 130x4/ 140x4/ 150x4/ 160x4/ 170x4 / 180x3/ 190x1 (175x1)


3 CW W SKŁADANCE :

Przysiad ze sztangielkami - buty ciężarowe 5x5
37.5x5/ 40x5/ 47.5x3/ 40x2/ 37.5x1 (47.5x3)

Rotacje barkow lezac 5x5 (w każdym tygodniu 5x5)
5x5/ 5x5/ 7.5x5/ 7.5x5/ 7.5x5 (7.5x5)

Uginanie nóg leżąc 5x5 (w każdym tygodniu 5x5)
20x5/ 22.5x1/ 20x5/ 20x5/ 20x5 (35x5)

PRZERWA 2 MIN


Ćwierć przysiad
No dzisiaj przebiłam wynik z ostatniego treningu. Sylwetka sztywna ,nie bylo większych problemów z utrzymaniem kręgosłupa prosto. Chyba raz pojawiła sie pewna nie stabilność podczas jednego z odejść. Chciałam dziś zaliczyć 200kg ale padłam na 190kg. Dodam ze nie wiedziałam do samego konca ile mam na sztandze. Mateusz ladowal wiec nie tworzyłam sobie w głowie żadnych limitow. Polecam ta metodę. Działa :)

Pompki na poreczach
Zadziwiłam sama siebie. Celem bylo 15 kg na pasku ale sie nie udało. Zauważyłam ze kiedy ściskam talerz miedzy nogami i nie pozwalam muu sie huśtać wówczas moja sylwetka jest stabilniejsza i nie macham az tak nogami jak zwykle. Tak w ogóle to zdradzę ze dojechałam do 10kg bo pewna młoda dama lżejsza ode mnie robi dipsy z 15kg talerzem (a taka Twoja znajoma) No szukałam motywacji Grunt ze działa heh

Dociągania
Tutaj tez nie interesowałam sie ciężarem, porostu ile załadował tyle jechałam. Nie bylam w pewnym momencie w stanie przytrzymywać u gory ani spinac łopatek. W ostatnich seriach musiałam robić kilku sekundowe przerwy aby krew mogla dopłynąć do palców. Zdarłam skórę na paluchach, mam takie dziury i odciski. Najsss!

Przysiad ze sztangielkami
Nie szedł mi za bardzo. Czułam ból w pośladku przy tym ćwiczeniu. Regresowa lam z tego powodu. W końcu odpuściłam bo ból nadal towarzyszył mimo obniżania ciężaru. Nie chciałam ryzykować jakakolwiek kontuzja.

Rotacje
b/u

Uginanie nog na maszynie
Bolal posladek i marnie to wygladalo. Bylam w stanie machac tylko 20kg.

Trening odbył sie po zaledwie 3 godzinach snu (miałam leb nabity roznymi sprawami) Trudno sie mowi .Powinnam po czyms takim zawalic trening totalnie a jednak nie bylo tak zle.


To tyle..

SIŁA!!!


Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2012-09-12 01:03:53

Poza tymi 3ma godzinami snu rewelacja. Wszystko zgodnie z ustaleniami. Daj znac jutro co z tym posladkiem

cwierc przysiady









dipsy













przysiad z hantlami





dociągania:








(180kg nagrane tylko 2 powtórzenia ale były 3)







Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2012-09-12 06:27:50