DT/Dorotkazoz/redukcja-podsumowanie_str.32,51

Dotka normalne aż się głodna zrobiłam- zayebiste żarełko- sposób na omlet na pewno wypróbuję, bo wygląda przesmacznie

miłej niedzieli

Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-09-09 09:59:57

KONTROLA

Nie bardzo wiem jak patrzyć dziś na pomiary... ale jestem przed @. Choć jakoś dziwnie, bo nie czuje w tym miesiącu żebym miała dostac




Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-09 10:48:33

e no, e no Dotka przecież Ty szczupak jesteś i wiecznie lecieć z Ciebie nie będzie może to już czas na stabilizację i rekompa?

Mignęło mi w tekście o ksenoestrogenach, że należy uważać na pojemniki plastikowe, bo przy podgrzewaniu mogą się dostać do jedzenia.

http://potreningu.pl/artykuly/815/ksenoestrogeny--ukryte-zagrozenie

Może te przeznaczone do mikrofali go nie zawierają, ale nie zaszkodzi sprawdzić

Mass wiem, tylko dziwne są te moje ostatnie pomiary. Tu rośnie, tam spada. A brzuch to zdaje sobie sprawę że ciężko będzie go ruszyć Koniec marudzenia

Cały czas zastanawiam się czy nie zrobić rekompa z naciskiem na tyłek. Widziałam plan żabci z konkursu na pupson i zastanawiam się czy go nie pożyczyć. A jest tak skonstruowany, że mogłabym go robić w domu. Nie mając nawet stojaka do przysiadów. Tylko nie wiem czy jest u mnie robić sens coś na jedną partię, czy lepiej coś poszukać na całe ciało.
Muszę się nad rozkładem jeszcze zastanowić.

Tylko najpierw muszę się życiowo ogarnąć, bo bez sensu robić coś na półgwizdka. Dlatego na razie jem i ćwiczę dla przyjemności. Do października powinnam się ogarnąć.

U mnie z wymiarami też cyrk na kółkach- waga i cm raz lecą raz stoją- taka już nasza "kobieca" dola a co do nowego cyklu to pewnie- najważniejsze to życiowo się poukładać- to nie ucieknie powodzenia!

Eshter Moje pojemniki są już bez BPA, więc nic z niego nie powinno się wydzielać. Ja już to przerobiłam z butelkami dla dzieci 2,5 lata temu, kiedy to szukałam specjalnie butelek bez tego świństwa. Bo jak się okazało wtedy w polsce tylko jedna firma prowadziła sprzedaż takich butelek do mleka.

09.09.2012

Trening:

4. Jakie to trudne dla mnie. Z jednej strony nie czuje że ćwiczyłam, ale próba w 2 serii z 5kg obciążeniem zakończyła się fiaskiem, bo nawet nie byłam w stanie podnieść tego ciężaru z ziemi
6. Tu mam taki problem, że większy ciężar to mi ciężko utrzymać w rękach Następnym razem zwolnię tempo do 2020.
8. Zapomniałam dopisać tempo 2020. Pierwszy raz tak miałam, że pod koniec to czułam nawet dwugłowe uda jak mnie bolą

Żarełko:
1. Jaja, odżywka sfd 10 gram, orzechy, banan, wiórki kokosowe
2. indyk, smalec do smażenia, kasza jaglana, papryka, cebula, pieczarki
3. przymusowy obiad u teściowej Troszkę ziemniaków, buraczki, surówka z pora, kurczak
4. odżywka, orzechy, ryż brązowy, jabłko

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-09 21:36:25

10.09.2012

Do końca tygodnia powoli powinno się wszystko wyjaśniać.

Żarełko:
1. odżywka, orzechy, ryż brązowy,
2. kurczak,ryż brązowy, kalafior,ogórek gruntowy
3. jaja, boczek wędzony, ryż brązowy, ogórek kiszony, fasolka szparagowa
4. makrela wędzona

Suple:
Magnez+B6, cynk, herbatka relaksacyjna (gotowa mieszanka).


Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-10 19:43:25

11.09.2012

Dziś brak czasu na cokolwiek. Z małym wizyta u lekarza, więc tyle co zdążyłam wszamać bigos.

Doszła miarka do mierzenia fałd... nie wiem czy dobrze mierzyłam, ale jakby nie patrzeć fałda obok pępka wynosi 26mm, czyli dużo.

Żarełko:
1. jaja, ryż brązowy,
2. kurczak,ryż brązowy, fasolka szparagowa
3. bigos
4. śmietana, odżywka, wiórki kokosowe

Suple:
Magnez+B6, cynk, herbatka relaksacyjna (gotowa mieszanka).


Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-11 20:48:40

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-11 20:55:38