Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Zobaczy się jutro. Może przez noc, nastąpi jakaś super regeneracja i jutro na trening, będę gotowy w 100%. :D
...
Napisał(a)
Pytanie Pandy właśnie nie jest dziwne Dziwne jest to, że skos dodatni robiłeś takim samym ciężarem jak ujemny, tymbardziej że był jako 3 ćwiczenie, a ujemny jako 2, więc cycki miałeś bardziej świeże
Ogólnie mam wrażenie że we wszystkich ćwiczeniach poprostu leżysz plackiem na ławce. Nie mówię już o robieniu mostka jak do WL, ale mocne ściśnięcie łopatek, wypchnięcie klatki - bez tego nie będzie klaty
Ogólnie mam wrażenie że we wszystkich ćwiczeniach poprostu leżysz plackiem na ławce. Nie mówię już o robieniu mostka jak do WL, ale mocne ściśnięcie łopatek, wypchnięcie klatki - bez tego nie będzie klaty
...
Napisał(a)
Złudzenie. Łopaty super ściśnięte, a mostek w WL duży. Nagram kiedyś bez koszulki, będzie widać lepiej.
Może to "wina" obicia, bo się w nie mocno wbijam i to tak wygląda.
Edit: Co do ciężaru. Nie wiem o co chodzi, zbytnio. Tu i tu ledwo dawałem radę. Ciężar na styk. Mam gdzieś dawać mniej, bo tak "powinno być". No nie wydaje mi się. ;p
Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2012-08-27 23:50:46
Może to "wina" obicia, bo się w nie mocno wbijam i to tak wygląda.
Edit: Co do ciężaru. Nie wiem o co chodzi, zbytnio. Tu i tu ledwo dawałem radę. Ciężar na styk. Mam gdzieś dawać mniej, bo tak "powinno być". No nie wydaje mi się. ;p
Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2012-08-27 23:50:46
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Barki + ramiona
W rozpisce treningu uwzględniam tylko serie docelowe.
Wyciskanie sztangi, siedząc
1x15
zamiana na ćwiczenie poniżej.
Wyciskanie hantli, siedząc 3x15
15kg x15
15kg x12
15kg x14
Podciąganie sztangi szerokim chwytem, do mostka 3x15
35kg x15
35kg x15
35kg x15
Unoszenie hantli w opadzie tułowia 3x12
6,5kg x15
6,5kg x15
6,5kg x15
Francuz za głowę leżąc 3x16
25kg x16
25kg x16
25kg x16
Pompki na poręczach 3x6
+0kg x6
+0kg x6
+0kg x6
Uginanie ramion z supinacją 3x16
12.5kg x16
12.5kg x11
12.5kg x8
Modlitewnik, sztanga prosta 3x20
20kg x7
15kg x9
kvrwa
2xSS na łapki na wyciągu górnym/dolnym
Tric x20 - Bic x10
Tric x20 - Bic x10
Podsumowanie ćwiczeń
Wycisk sztangi - chvjowo, od razu zmiana.
Wycisk hantli - super czucie klaty.
Podciąganie do klaty - sam nie wiem, technicznie niby słabo, ale barki fajnie piekły.
Unoszenie - ujdzie.
Francuz - p******e, ale pompa.
Dipsy - oj, jestem bardzo zawiedziony. W tym ćwiczeniu siła spadła na samo dno. :/
Ugianie ramion - dobrze, ale za duży ciężar. Z lenistwa, nie chciało mi się już zmieniać.
Modlitewnik - super chvjowo. Prostą sztanga, na modlitewniku, to ja mogę... Nadgarstki to myślałem że mi powykręca. Odpuściłem.
Dodatkowy SS- dobrze.
Podsumowanie treningu - ogólnie
Pompa porządna. Ale dużo zamieszania na treningu, źle dobrane ciężary. Bezsensownie dobrane sesje rozgrzewkowe, źle dobrane ćwiczenia. Sam nie wiem. Niby łapy pulsują, ale treningu do udanego zaliczyć nie mogę. Na kolejnym będzie lepiej.
Filmiki
Nie wrzucam, bo i tak nikt nie ocenia. ;p
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
I ja się odnotowuję.
Niestety wpadłeś w pułapkę gazetek typu Logo itd., które to prowadzą teraz nagonkę na stare, utarte schematy (np. podział na masę/redukcję etc.) aby za wszelką cenę "zdobyć na popularności" wśród młodzieży. Jeśli kilka generacji sportowców przed nami tak robiło, to fakt że kilku gołodupców-półgłówków z gazetek dla sfrustrowanych suchoklatesów to zaleca nie sprawia, że to zadziała!
A Ty masz zaburzoną wizję, dla Ciebie masa to grubo ponad 1000 nadmiarowych kcal by jak świnia w szybkim tempie się upaść, przypuszczam że redukcja też nowomodnie tylko w formie rekompozycji aby przypadkiem nie zrobić negatywnego bilansu, co? Oceń swoje efekty przez ubiegłe lata, bo na samym forum masz całkiem spory staż a efekty? Spójrz na Przemka i powiedz z czystym sumieniem, że jest głupi i się nie zna? Piszesz, że czas nie poszedł na marne bo wiesz co robić. Właśnie dalej się miotasz, skoro po długim czasie nieudanych eksperymentów nadal nie nabyłeś takich nawyków jak osoby z wieloletnim doświadczeniem to nadal jesteś przed tą kreską, nie za nią!
Tak czy tak, powodzenia.
Niestety wpadłeś w pułapkę gazetek typu Logo itd., które to prowadzą teraz nagonkę na stare, utarte schematy (np. podział na masę/redukcję etc.) aby za wszelką cenę "zdobyć na popularności" wśród młodzieży. Jeśli kilka generacji sportowców przed nami tak robiło, to fakt że kilku gołodupców-półgłówków z gazetek dla sfrustrowanych suchoklatesów to zaleca nie sprawia, że to zadziała!
A Ty masz zaburzoną wizję, dla Ciebie masa to grubo ponad 1000 nadmiarowych kcal by jak świnia w szybkim tempie się upaść, przypuszczam że redukcja też nowomodnie tylko w formie rekompozycji aby przypadkiem nie zrobić negatywnego bilansu, co? Oceń swoje efekty przez ubiegłe lata, bo na samym forum masz całkiem spory staż a efekty? Spójrz na Przemka i powiedz z czystym sumieniem, że jest głupi i się nie zna? Piszesz, że czas nie poszedł na marne bo wiesz co robić. Właśnie dalej się miotasz, skoro po długim czasie nieudanych eksperymentów nadal nie nabyłeś takich nawyków jak osoby z wieloletnim doświadczeniem to nadal jesteś przed tą kreską, nie za nią!
Tak czy tak, powodzenia.
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
...
Napisał(a)
Wolałbym w tym momencie redukować, niż masować. Więc wybrałem coś pomiędzy, żeby się zupełnie nie wysuszyć.
I nie mówię, że się tutaj nie znacie. Ale mnie nie stać na idealną dietę, więc jak ja się zaleje (20% bf+) to będę z tego rok wychodził. Do tego nie mam tak zaj**istego metabolizmu jak np. PRZ. I nie dążę do tak wyj**anych sylwetek jak Wy.
I ćwiczę rok. A na forum siedzę, bo lubię. ;P
I nie mówię, że się tutaj nie znacie. Ale mnie nie stać na idealną dietę, więc jak ja się zaleje (20% bf+) to będę z tego rok wychodził. Do tego nie mam tak zaj**istego metabolizmu jak np. PRZ. I nie dążę do tak wyj**anych sylwetek jak Wy.
I ćwiczę rok. A na forum siedzę, bo lubię. ;P
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Te, czekaj bo coś mnie ominęło. Widziałeś sylwetki fitnessowców? To ciężej zrobić niż amatorskie, nie-TOPowe sylwetki kulturystyczne. Także już na dzień dobry cel ambitny postawiłeś, to teraz kombinuj jak osiągnąć. Wysuszysz się i tak, spalisz to co zdobyłeś bo masz zbyt mało mięśni na udaną redukcję. Jak zrobisz AGRESYWNĄ masę to podobnie wtopisz. Ty po roku to powinieneś znać dokładnie punkt zero, dodać 300-400kcal i spokojnie masować, jak przekroczysz jakiś pułap np. 20%bf to -300 i powolna redukcja. Nie stać Cię na cukiereczki by robić agresywną masę i "antykataboliczną" redukcję, więc musisz się pogodzić na zwyczajne tempo.
Ale obecne wyjście "poćwiczmy 5 lat na to co się robi w pół roku" jest obłędne!
PS No żebym nie musiał w historię artów z odżywiania sięgać, ale są co najmniej 3 artykuły gdzie za relatywnie niską kasę można złożyć dobrą dietę nawet na masę. To cienka wymówka, wiesz o tym?
Ale obecne wyjście "poćwiczmy 5 lat na to co się robi w pół roku" jest obłędne!
PS No żebym nie musiał w historię artów z odżywiania sięgać, ale są co najmniej 3 artykuły gdzie za relatywnie niską kasę można złożyć dobrą dietę nawet na masę. To cienka wymówka, wiesz o tym?
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
...
Napisał(a)
kamikaz, myślę że Venc1Lq nie chodziło o to że w cale go nie stać na dietę, ale nie stać go żeby tą dietę dopiąć od A do Z.
Co nie zmienia faktu że zgadzam się z Kamikazem i nie masz z czego redukować, masa czeka.
Co nie zmienia faktu że zgadzam się z Kamikazem i nie masz z czego redukować, masa czeka.
Dostałeś rower więc pedałuj :)
...
Napisał(a)
Venc1LqDo tego nie mam tak zaj**istego metabolizmu jak np. PRZ.
Nosz kurde To że endo się wytnie i przez jakiś czas nie zatłuszcza, nie znaczy że już jest ekto Teraz na offie mam ledwo 2800 kcal, wcześniej 3500 w dzień treningowy, 2900 w nietreningowy, więc tyle co nic.
Nie zalejesz się od tego że jesteś endo, tylko właśnie od nieumiejętnego dobierania kcal / makroskładników, zbyt słabego znania swojego organizmu Oczywiście, czysta masa u endo to może być słaby pomysł, bo wyjdzie że będziemy robić 0,25kg masy na miesiąc, ale właśnie to co pisze Kami - regulacja kalorii, zależnie od sytuacji
A to czy Venc powinien masować czy nie, było chyba już nadto poruszane. Dajmy spokuj
Poprzedni temat
FBW 5x5 z dodatkowymi ćwiczeniami
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- ...
- 36
Następny temat
Trenig na masę
Polecane artykuły