Venc1LQ // Dziennik // Created by Pain[t]

skoro nie zaczęła rosnąć, to przestań k***a kombinować, przetrzyj okulary i zacznij zap*****lać.

No właśnie, dlatego nie kombinuję, tylko ćwiczę jednym planem, bez zmieniania. Peace.

Tobie są potrzebne wielostawy ! Pompki z elewacją nóg, poręcze, później wyciskania. Ale jak wrzucisz 3 wyciskania pod rząd albo 4 to też się nie dziw, że jesteś słaby. Przetrenowujesz tricepsy bo o czuciu samej klatki nie może być mowy.

Poręcze
Rozpiętki
Wyciskanie na skosie hantlami

Tyle Ci potrzeba. Właściwie wykonane.
I nie ma żadnego pokoju i głaskania po główce, chcesz rosnąć to musisz się starać

No kurczaki, ziemniaki. Ale ja podczas treningu klatki, naprawdę nie czuję tricków. I akurat na progres w klacie nie narzekam, poprawiła się fajnie przez te 5 tygodni, przynajmniej w moim odczuciu. Nie mam zamiaru zmieniać czegoś, co działa.

Venc też ma (m)AMBĘ

Venc1Lq

No kurczaki, ziemniaki. Ale ja podczas treningu klatki, naprawdę nie czuję tricków. I akurat na progres w klacie nie narzekam, poprawiła się fajnie przez te 5 tygodni, przynajmniej w moim odczuciu. Nie mam zamiaru zmieniać czegoś, co działa.

Tym zdaniem, o 4:38 rozj**ałeś mnie na łopatki. To czemu k***a nie masz przyrostów jak działa? A tak, tak - micha, nie? Jak Antek - przejrzyj na oczy w końcu.

Najlepiej poka foty

ale pyerdolenie niech sobie ćwiczy jak chce

Venc, ja bym w Twoim treningu klatki zrobił remanent. Zostawiłbym:
1. WL, ale nie 6 powtórzeń, tylko 8-10. W 6-ściu nawet nie poczujesz mięśni, mimo że dowalisz ciężaru.
2. Wyciskanie hantli na skosie ujemnym to bezsens, tym bardziej że robisz to przed skosem dodatnim. Wyrzuć w ogóle skos ujemny, bo tylko zużywasz energię. Nic Ci nie da, nie potrzebujesz "podcinać" klaty. Jeszcze nie. Jako drugie ćw. dałbym właśnie wyciskanie na dużym skosie dodatnim.
3. Jako trzecie ćw. rozpiętki poziome lub skos dodatni, ale nie 4 serie, tylko dwie na rozciągnięcie. W 4-rech tracisz energię, a nie masz tyle mięsa na klacie, żeby dobudować rozpiętkami więcej. Zamieniałbym cyklicznie rozpiętki z butterfly (jeśli masz możliwość).
4. Czwarte ćwiczenie, to poręcze, a jeśli ich już nie chcesz, to bramka w wersji high-to-low. Dopniesz i spompujesz sobie klatę tak jak trzeba, na całości. Jak nie masz możliwości zrobienia bramki, zrobiłbym wąski wyciskanie. Gwarantujesz tym dobrą pracę środka klatki i tricepsu. Zależy jak będziesz prowadził łokcie.

To moje zdanie - kogoś z małym doświadczeniem, ale to co napisałem sprawdziłem/sprawdzam na sobie.

Ile czasu już trenujesz wysokie zakresy powtórzeń?

Grypa mnie rozłożyła zupełnie, żyć się nie chce. Słaby i obolały, leżę w łóżku. ;/