W poniedzialek 7 serii WL, 3 serie unoszenie szatngielki bokiem, 5 serii wyciskanie sprzed glowy (to tylko fragment FBW).
Dzis jest sroda i nie bylem wstanie wycisnac sprzed klatki tego ciezaru co zwykle. Zwykle jedna z serii to 68kg x 3-4razy a dzis nie moglem tego nawet podniesc... Dodam tylko ze w poniedzialek dorzucilem na klate troche wiecej obciazenia bo kupilem sobie.
Wieksza intensywnosc WL w poniedzialek mogla wplynac na dzisiejsze (sroda) wyniki z wyciskania sprzed glowy?? wiadomo w obu cwiczeniach podobne partie mesni... ale pierwszy raz mam takiego wala.
Panowie jak to u Was jest z regeneracja?? bo coraz powazniej sie zastanawiam na FBW 4X (A/B/A/B) wtedy partie zrobie tylko dwa razy a nie trzy