Szacuny
0
Napisanych postów
4404
Wiek
38 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
43173
oo tak...ostatnio widzialam jak koles kazal lasce, która była może ze 3 razy na siłowni w życiu, założyć sztangę z 60kg na plecy i schodzić jak do przysiadu tylko ten ruch obejmował kilkunascie cm....aż mnie krew zalewała..chyba ze czegos nie wiem
Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2012-08-22 12:07:28
Szacuny
1
Napisanych postów
3366
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
48650
w sumie w pewnym sensie jest to dla mnie niepojęte dlaczego w tej chwili ktoś kto skończy tygodniowy kurs mógł się nazywać trenerem i ma dbać żeby ćwiczący sobie krzywdy nie zrobili a sam nie potrafi pokazać podstawowych ćwiczeń
Szacuny
3
Napisanych postów
1985
Wiek
11 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67804
a ja wczoraj poszlam w ramach aero na tbc i nie powiem zmachalo mnie, zdziwiliam sie tylko ze byly tam 3 panny(kojarze je z zajec magic), ktore cwicza trzy fitnessy pod rzad, nie wiem po co, ale dla mnie glupota, poza tym jakos przez te 3 miesiace katowania nic sie nie zmienily(a z tego co w szatni slyszalam chodza po 4-6 razy w tygodniu), głupota i kazdy to wie!!!
Szacuny
1
Napisanych postów
3366
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
48650
no niby głupota ale skąd ktoś to ma wiedzieć ? Trenerzy jak do nich pójdziesz zafundują ci treningi wytrzymałościowe, a przekonanie że ruch odchudzą jest wszędzie propagowane. Sama jak zaczynałam ćwiczyć nieraz słyszałam ale wiesz na tym treningu to złapiesz masę
Szacuny
3
Napisanych postów
1985
Wiek
11 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67804
na mnie tez na tej silowni Ci poprzedni trenerzy dziwnie patrzyli, a z drugiej strony chyba lepiej zlapac mase i co najwyzej ja zredukowac, niz stracic miesnie bez utraty tluszczu, chodzilam 3 miesiace na sztangi i jesli cos to wole takie wytrzymalosciowki niz na silowni, przynajmniej przy muzyce szybciej czas leci i jakos przyjemniej jest:)
Szacuny
1
Napisanych postów
3366
Wiek
11 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
48650
ja wszystko rozumiem tylko, że żal mi dziewczyn, które widać że mają sporo do stracenia i przychodzą na siłownie własnie z tym nastawieniem i ćwiczą dają z siebie wszystko i bez rezultatów.
Szacuny
3
Napisanych postów
1985
Wiek
11 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67804
najbardziej denerwuja mnie Ci trenerzy, co zamiast baby motywowac i sugerowac wieksze ciezary przegaduja z nimi wiekszą czesc czasu wmawiajac, ze jest ok, szkoda mi bylo ostatnio takiej pani kolo 50-stki, ktora wykupywala te treningi i ostro za to bulila(ponad 50zl/h), a po 2 miesiacach silowni miala nadal w rekach najmniejsze ciezary, koles jej wmawial, ze stway potrzebuja czasu na zaznajomienie sie z ciezarami(w czym sie zgadzam, ale ona miala 2kg ciezarki w rekach w kazdym cwiczeniu) i ze jeszcze tak pociagna miesiac, po czym okazuje sie ze kobieta opiekuje sie starszym czlowiekiem i musi unosic jakiegos pana 80kg wagi, heh, noz w kieszeni sie otwiera
Szacuny
3
Napisanych postów
4817
Wiek
47 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
87118
Obliques, ty ze swoim cialem jestes najlepsza reklama na studiach tez mnie uczyli roznych bzdur wg mnie, bo taki byl obowiazujacy trend i jakos przetrzymalam sadze, ze oni na tych kursach nie ucza za duzo, wiec zeby zacisniesz i zakujesz na egzamin, ze podstawa redukcji jest cyc kurzy i jogurt odtluszczony