...
Napisał(a)
Musze rozbić trening na 3 dni więc jakoś trzeba upchać te ćwiczenia. Mimo że to wygląda masakrycznie nie jest aż tak źle, jednak pod koniec treningu już jest ciężko ogarnąć np. ramiona bo juz brak sił ;p
...
Napisał(a)
Pysznie ten sernik wygląda. :)
Jak nóżka? Lepiej? Kurczę szkoda mi Ciebie :/
Jak nóżka? Lepiej? Kurczę szkoda mi Ciebie :/
...
Napisał(a)
Wyglądał i smakował super :P bo już go nima xD
No już lepiej moje obawy o zwichnięciu/skręceniu przeszły bokiem na całe szczęście, noga coraz to lepiej się "goi", z tego co mogę wywnioskować to było to mocne stłuczenie. W tym tygodniu chyba w piątek spróbuję pobiegać a w następnym chciałbym już wrócić do treningów :)
Na siłowni wczoraj nie robiłem MC bo bałem się że mogę źle skręcić stopę, przy wiośle nogi nie odczuwałem dlatego postanowiłem je zrobić. Noga już teraz boli tylko przy dotykaniu i próbie skręcenia na boki :]
No już lepiej moje obawy o zwichnięciu/skręceniu przeszły bokiem na całe szczęście, noga coraz to lepiej się "goi", z tego co mogę wywnioskować to było to mocne stłuczenie. W tym tygodniu chyba w piątek spróbuję pobiegać a w następnym chciałbym już wrócić do treningów :)
Na siłowni wczoraj nie robiłem MC bo bałem się że mogę źle skręcić stopę, przy wiośle nogi nie odczuwałem dlatego postanowiłem je zrobić. Noga już teraz boli tylko przy dotykaniu i próbie skręcenia na boki :]
...
Napisał(a)
Dzień 14
Wolne, siłownia zamknięta ;/ a tak bym poszedł zrobić barki.
Machłem kilka serii unoszenia nóg na drążku ale to za trening uznać nie można. Po wczorajszym treningów pleców doms niesamowity ;]
Jutro Może spróbuję zrobić nogi tak leczniczo i barki :]
W piątek jadę już na trening zobaczymy czy dam radę do niedzieli się wyleczyć.
- Chela-cynk - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Żeń- szeń - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Vitamin multiple sport: po 1 kaps. do ostatniego posiłku
- Gold Omega 3: 3kaps do ostatniego posiłku
3 posiłek taki rodzinny więc mniej więcej na ok.
Byłem też na meczu drużyny i podjadałem trochę "słoniola" no bo jak tu oglądać mecz bez tego smakołyku(chciałem kupić migdał ale w żabce nie mają) xD
Z dobrych rzeczy uwaliłem sobie obiady na 2 dni(żołądki drobiowe z pieczarkami, cebulą i papryką):
Zmieniony przez - Golombex w dniu 2012-08-15 20:28:50
Wolne, siłownia zamknięta ;/ a tak bym poszedł zrobić barki.
Machłem kilka serii unoszenia nóg na drążku ale to za trening uznać nie można. Po wczorajszym treningów pleców doms niesamowity ;]
Jutro Może spróbuję zrobić nogi tak leczniczo i barki :]
W piątek jadę już na trening zobaczymy czy dam radę do niedzieli się wyleczyć.
- Chela-cynk - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Żeń- szeń - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Vitamin multiple sport: po 1 kaps. do ostatniego posiłku
- Gold Omega 3: 3kaps do ostatniego posiłku
3 posiłek taki rodzinny więc mniej więcej na ok.
Byłem też na meczu drużyny i podjadałem trochę "słoniola" no bo jak tu oglądać mecz bez tego smakołyku(chciałem kupić migdał ale w żabce nie mają) xD
Z dobrych rzeczy uwaliłem sobie obiady na 2 dni(żołądki drobiowe z pieczarkami, cebulą i papryką):
Zmieniony przez - Golombex w dniu 2012-08-15 20:28:50
...
Napisał(a)
kurde moze te danie to i dobre ale niestety nie przepadam ale machaj wiosełkiem:)
...
Napisał(a)
O żarcie na parapecie dla Gołąbka i innych ptaszków
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
Kill: na parapecie to się studziło x] ale jest dla jednego takiego Gołębia na masie xD
Dzień 15
Nogi + naramienne + przedramie
*Ćw przewodniczące
1.Przysiad rampa 15 + regres
40x12/50x12/55x12/60x12/65x12 +(40x10)
40x20/40x20/40x20
*Ćw przewodniczące
2.Suwnica to out 3x20 + (regres)
80x20/100x20/100x20
80x20/100x20/110x20+(100x18)+(80x12)+(60x15)
*Ćw przewodniczące
3.Syzyfki 2x25
ccx25/5x25
----------
*Ćw przewodniczące
4.Mc na sztywnych nogach rampa 12 + regres
40x12/50x12/55x12/60x12/70x12+(40x15)
40x12/50x12/55x12/60x12/65x12+(50x15)
*Ćw przewodniczące
5.Uginanie podudzi leżąc 2 serie
22x25/22x25
-----------
6.Wyciskanie sztangi zza karku siedząc rampa 12 + (regres)
25x12/30x12/35x12/40x12/45x12+(10x15)
25x12/30x12/35x12/40x12/45x12+(35x9)+(25x8)
7.Arnoldki rampa 15
7x15/10x15/10x10
10x15/10x10+(wyciskanie hantli siedząc: 10x10)
8a.Unoszenie bokiem ze sztangielkami+(regres) 3xmax
8b.Unoszenie bokiem ze sztangielkami w opadzie 3xmax
5x15+5x15/5x13+5x13/5x10+5x10
5x18+5x18/5x12+2,5x12/5x10+(2,5x15)+2,5x18
10.Podciąganie sztangi szeroko do klatki 3x15
15x15/20x15/25x15
20x20/20x16/20x15
11.Szrugsy sztangielkami 2x20
20x20/22x20
20x20/25x20
12.ugiananie nadgarstków nachwytem + uginanie nadgarstków podchwytem 2xmax
10x30+10x30/10x25+10x25
10x30+10x25/15x18+15x16
Dobry trening nogi zrobione "lekko" a barki dostały w dvpe porządnie.
Przysiad: ćwiczyłem w stabilizatorze i czułem mały dyskomfort, siadałem do końca ale czułem że stłuczona noga boli. Nie dokładałem więc ciężaru a zrobiłem dużą ilość powtórzeń, czwórki płonęły.
Suwnica: weszło lajtowo dopiero ostatnie powtórzenia w ostatniej serii dały odczuć to ćwiczenie a regres je zmiażdżył.
MCNSN: Maksymalne rozciągniecie dwójek, masakra. Nie prostowałem się do końca ale prostowniki i tak mocno dostały...
Nogi zrobione lajtowo ze względy na stłuczenie, nie przeszkadzało zbytnio ale nie chciałem szarżować.
Wyciskanie zza karku: uwielbiam to ćwiczenie, czuję je bardzo dobrze, ostatnia seria wymęczona a regres konkretnie je dobił.
Arnoldki:
Zmieniam to ćwiczenie, po pierwsze nie czuję go w ogóle, a po drugie po wyc. jest dla mnie za ciężkie. Prawdopodobnie zmienię na wyciskanie hantli z mniejszą rampą.
Seria łączona: Unoszenie bokiem + bokiem w opadzie
Coraz lepiej klepie mnie to ćwiczenie, mimo że pracę tylnych aktonów nie odczuwam przy robieniu ćwiczenia to po jego skończeniu jest na odwrót. :]
Podciąganie do klatki: Na koniec to ćwiczenie mnie dobija, ciężkie i czuć dobrze wszystkie aktony :]
Szrugsy: wychodzi co raz lepiej, po skończonym ćwiczeniu czuć je bardzo mocno.
Przedramie: ile Bozia dała :]
- Fitmax pure american protein - 35g po treningu
- Fitmax bcaa + cytrulina - 20g przed treningiem
- Carbomax - 65g po treningu piłki
- Chela-cynk - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Żeń- szeń - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Vitamin multiple sport: po 1 kaps. do ostatniego posiłku
- Gold Omega 3: 3kaps do ostatniego posiłku
Nowa paka białka poszła w ruch. Fitmax pure american protein pierwsze wrażenia: rozpuszczalność słaba ale chyba za mało i za słabo mieszam, mała piana mniej więcej na dwa palce, w smaku trochę czuć proch. Ogólnie słabe białko, nie przebija SFD econo ale za punkty w sfd także nie ma co gardzić ;p
Żołądki poszły w ruch :] dobra szama trochę mało sosiku.
Dzień 15
Nogi + naramienne + przedramie
*Ćw przewodniczące
1.Przysiad rampa 15 + regres
40x12/50x12/55x12/60x12/65x12 +(40x10)
40x20/40x20/40x20
*Ćw przewodniczące
2.Suwnica to out 3x20 + (regres)
80x20/100x20/100x20
80x20/100x20/110x20+(100x18)+(80x12)+(60x15)
*Ćw przewodniczące
3.Syzyfki 2x25
ccx25/5x25
----------
*Ćw przewodniczące
4.Mc na sztywnych nogach rampa 12 + regres
40x12/50x12/55x12/60x12/70x12+(40x15)
40x12/50x12/55x12/60x12/65x12+(50x15)
*Ćw przewodniczące
5.Uginanie podudzi leżąc 2 serie
22x25/22x25
-----------
6.Wyciskanie sztangi zza karku siedząc rampa 12 + (regres)
25x12/30x12/35x12/40x12/45x12+(10x15)
25x12/30x12/35x12/40x12/45x12+(35x9)+(25x8)
7.Arnoldki rampa 15
7x15/10x15/10x10
10x15/10x10+(wyciskanie hantli siedząc: 10x10)
8a.Unoszenie bokiem ze sztangielkami+(regres) 3xmax
8b.Unoszenie bokiem ze sztangielkami w opadzie 3xmax
5x15+5x15/5x13+5x13/5x10+5x10
5x18+5x18/5x12+2,5x12/5x10+(2,5x15)+2,5x18
10.Podciąganie sztangi szeroko do klatki 3x15
15x15/20x15/25x15
20x20/20x16/20x15
11.Szrugsy sztangielkami 2x20
20x20/22x20
20x20/25x20
12.ugiananie nadgarstków nachwytem + uginanie nadgarstków podchwytem 2xmax
10x30+10x30/10x25+10x25
10x30+10x25/15x18+15x16
Dobry trening nogi zrobione "lekko" a barki dostały w dvpe porządnie.
Przysiad: ćwiczyłem w stabilizatorze i czułem mały dyskomfort, siadałem do końca ale czułem że stłuczona noga boli. Nie dokładałem więc ciężaru a zrobiłem dużą ilość powtórzeń, czwórki płonęły.
Suwnica: weszło lajtowo dopiero ostatnie powtórzenia w ostatniej serii dały odczuć to ćwiczenie a regres je zmiażdżył.
MCNSN: Maksymalne rozciągniecie dwójek, masakra. Nie prostowałem się do końca ale prostowniki i tak mocno dostały...
Nogi zrobione lajtowo ze względy na stłuczenie, nie przeszkadzało zbytnio ale nie chciałem szarżować.
Wyciskanie zza karku: uwielbiam to ćwiczenie, czuję je bardzo dobrze, ostatnia seria wymęczona a regres konkretnie je dobił.
Arnoldki:
Zmieniam to ćwiczenie, po pierwsze nie czuję go w ogóle, a po drugie po wyc. jest dla mnie za ciężkie. Prawdopodobnie zmienię na wyciskanie hantli z mniejszą rampą.
Seria łączona: Unoszenie bokiem + bokiem w opadzie
Coraz lepiej klepie mnie to ćwiczenie, mimo że pracę tylnych aktonów nie odczuwam przy robieniu ćwiczenia to po jego skończeniu jest na odwrót. :]
Podciąganie do klatki: Na koniec to ćwiczenie mnie dobija, ciężkie i czuć dobrze wszystkie aktony :]
Szrugsy: wychodzi co raz lepiej, po skończonym ćwiczeniu czuć je bardzo mocno.
Przedramie: ile Bozia dała :]
- Fitmax pure american protein - 35g po treningu
- Fitmax bcaa + cytrulina - 20g przed treningiem
- Carbomax - 65g po treningu piłki
- Chela-cynk - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Żeń- szeń - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Vitamin multiple sport: po 1 kaps. do ostatniego posiłku
- Gold Omega 3: 3kaps do ostatniego posiłku
Nowa paka białka poszła w ruch. Fitmax pure american protein pierwsze wrażenia: rozpuszczalność słaba ale chyba za mało i za słabo mieszam, mała piana mniej więcej na dwa palce, w smaku trochę czuć proch. Ogólnie słabe białko, nie przebija SFD econo ale za punkty w sfd także nie ma co gardzić ;p
Żołądki poszły w ruch :] dobra szama trochę mało sosiku.
...
Napisał(a)
czyli w ostatnim meczu miałeś nawet asystę
wiem co to złapac kontuzje bo przechodziłem nie raz przez to, raz dosyc powaznie bo dwie operacje, śruba i ponad 4 miechy o kulach chodziłem;/
bieganie może jeszcze odpusc bo szkoda aby się coś znowu naciagło itp...a róznie moze byc.
do tego sernika sie już przymierzam dłuzszy czas, ale nigdy mi sie nie chce, rok temu po redu własnie kilka razy go robiłem
uzywałeś żelatyny czy moze dostałeś gdzies galaretke bez cukru?
i jak robisz te żołądki żeby to było dobre?
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-08-17 09:23:25
wiem co to złapac kontuzje bo przechodziłem nie raz przez to, raz dosyc powaznie bo dwie operacje, śruba i ponad 4 miechy o kulach chodziłem;/
bieganie może jeszcze odpusc bo szkoda aby się coś znowu naciagło itp...a róznie moze byc.
do tego sernika sie już przymierzam dłuzszy czas, ale nigdy mi sie nie chce, rok temu po redu własnie kilka razy go robiłem
uzywałeś żelatyny czy moze dostałeś gdzies galaretke bez cukru?
i jak robisz te żołądki żeby to było dobre?
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-08-17 09:23:25
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
...
Napisał(a)
Taa, nogi rzeczywiście 'lekko' w sumie nie wiem, czy powinieneś tak przemęczać nogi, czy nie lepiej byłoby dać im trochę regeneracji?
Nowe białeczko? Jaki smak?
Nowe białeczko? Jaki smak?
miejsce-na-nowy-dziennik
...
Napisał(a)
ŻOŁĄDKI. Nie, to by mi przez gardło nie przeszło. ;P
Widzę masakrujesz się treningami, a ja mam pełen chill od dzisiaj do poniedziałku :)
Widzę masakrujesz się treningami, a ja mam pełen chill od dzisiaj do poniedziałku :)
Poprzedni temat
Dziennik kalikstat
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- ...
- 57
Następny temat
Dziennik Gawlak
Polecane artykuły