Żadnego prochu, żadnych suplementów. Jak te witaminy skończysz to innych już też nie bierzesz, tylko owoce, warzywa.
Żadnego liczenia kalorii, żadnych dokładnych wzorów na białko itp., jasne?
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
Podajcie mi tylko swoje obwody/wymiary żebym miał wzór do wiarygodności, a nie jakiś suchelców co mi piszą żebym jadł tylko warzywka i owoce .
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html
"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."
W sumie za 35zł już jest jakieś podreperowanie dietki no nie?
Każdy "wielkolud" wie, że zamiast chemii w proszku jest lepsze naturalne jedzenie.
kamikaz- oj nie schlebiaj mi, może nie jaja, ale jajka , ale za to jaka gałąź, co ja tu będę pisał
Nie myśl narazie o żadnych odzywkach, suplach itp. O wile za wczesnie.
Tak jak kami wcześniej napisał staraj sie jesc zdrowo i tyle, zedne liczenie kalorii itp.
Zapoznaj się z 10 wskazówkami zywieniowymi i to powinno pomóc.
Sorry ale dziś mam wkvrwiający dzień;d
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
Siłownia.!
Mój dziennik. -http://www.sfd.pl/Kowanator__W_pogoni_za_siłą.!-t820527.html
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html