Dzień 13 - sb 30/06/2012
Suple: tran, magnez, jod, wapń, wit.C
Napoje: woda 2,5l
Stretching - bardzo się przydał, wszystkie ścięgna i mięśnie mi dziękowały
Dzień 14 - nd 1/07/2012
Suple: tran, magnez, jod, wapń, wit.C
Napoje: woda 3l
Miałam gości, stąd marna miska - ale bynajmniej się nie głodziłam, bo zorganizowałam talerze z warzywami oraz dipy własnej produkcji w wersji czosnkowej i pomidorowej, także byłam syta, choć wartościowo wyszło to beznadziejnie. Zwieńczeniem wieczoru była tarta ze szpinakiem wg przepisu Ladies SFD - zrobiła furorę i wszystkim się buzie śmiały, nawet tym zrażonym do szpinaku
DNT
Dzisiejszą i późniejsze miski wrzucę pojutrze, bo jutro obrona i chcę swoją energię na tym skupić. Na dziś micha będzie owocowa, bo byliśmy na targu, a jutro to kto wie - na pewno kuchnia grecka Być może skuszę się na owoce morza (o ile mają świeże)
Gdzieś spadło, gdzieś wzrosło, ale w lustrze widzę różnicę, że wsysa mi tłuszcz w najmniejszych magazynach - kostki, nadgarstki, pod kolanami, oczywiście idzie bardziej od góry.
Rozkład: 120B, 150W, 68T, 1700kcal
Trening w tym tygodniu przedstawiał się następująco:
Pozdrawiam Was serdecznie, jutro ważny dzień dla mnie. W nocy spać nie mogę przez to, chciałabym, żeby było już po.
Miłego Kochane!!!
Koniec edycji
Zmieniony przez - Shaneeya w dniu 2012-07-02 13:31:36
"nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu - czas i tak upłynie"
Moje zmagania: http://www.sfd.pl/Shaneeya_/_Dziennik_Redukcji-t835544.html