Konkurs/Trapeziko

tez sobie zalatwilam wczoraj plecy :? ledzwia znaczy... takze chyba wiem co czujesz, mialam kilka miesiecy temu przeciazone plecy i napirdzielay mnie z miesiac. Ja teraz znowu sie tak urzadzilam to se wytne chyba te plecy...ooo.... trzymaj sie :) BTW podgladam z ukrycia

bziubzius to zes mnie pocieszyla
zdaje sobie sprawe ze to nie taka prosta sprawa, bo bol nie ustepuje
nie bede sie juz rozpisywac na temat moich plecow, bo to dziennik trenigowy a nie chorobowy.....

miska:
warzywa:rzepa,fasolka zielona,korniszony
suple:o3,wiesiolek,wit.c+cynk,magnez,cynamom
napoje:kawa z mlekiem,woda,grin ti,kombucha






Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-06-15 18:48:08

Trapeziko mnie na bóle pomogło rozciąganie Nie wiem co wykombinowałaś ale mnie tak bolało, że mogłam wyć (miałam ból w dole pleców) a jak się kiedyś schyliłam to myślałam, że nie wstanę
Przeszło na szczęście
Wracaj szybciutko do treningu

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-06-15 20:52:41

Mikaa jakie cwiczenia rozciagajace konkretnie???
masz linka czy cus
cholerstwo mnie psychicznie wymeczy...,bo ja sie nie swojo czuje ze inne dziewczyny zapieprzaja a ja tu baki zbijam.....ale nic przeciez nie zrobie jak boli
najbardziej przy rozciaganiu wlasnie mnie ciagnie ale nie jest to taki przenikliwy bol tylko bardziej ulga......w ciagu dnia az tak mi to nie przeszkadza....

Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-06-15 23:29:46

Ja robiłam czasami te



czasami HIM i HAM
https://www.sfd.pl/-t722248.html
Mam nadzieję, że pomogą
Kilka dni offu Ci się przyda

trapeziko wybralas sie do masazysty? zrob to koniecznie

Obli dzieki za troskeu masazysty to ja bylam w zeszly poniedzialek i zaraz we wtorek mnie te plecy zlapaly...
nie wiem czy to wiana tego masazu czy juz przemeczenia...
Masaz mi za bardzo nie pomogl ,bo to byl jakis szwedzki...jutro mam wolne to cos poszukam bo kolezanka mi dala namiary na sportowego masazyste

Narazie sie jeszce regeneruje
plecy lepiej ale boje sie zaczac cwiczyc!!!stracha mam ze je od nowa nadwyreze...
lepiej poczekam do calkowitego wyleczenia

Mika

Miski z ostatnich dwoch dni wkleje pozniej....
bylo czysto ...po za tym ze mam straszna faze na daktyle i jem je na potegetzn w ilosciach okolo 200g dziennie a co niech mi w plecy idzie

winko dobre jest
ale powiem ci, że po nim świat jest kolorowy w moim przypadku głowa słaba niestety, no ale fajnie się śpi

winko,winko mhhhh ostatnio sobie lampke na wieczor pozwalalam.... w ramach zapomnienia o plecach
na dzien dzisiejszy u mnie na fali Malbec, bo ja w winkach to od dawna sie lubuje i szukam tego jedynego

aaaaaaaa wracam powoli na tory

dzisiaj nie szarzowalam i zrobilam
"miekkie nogi"na plazy
czas:22:50

wrazenia z treningu;
powiem tylko tyle ze good to be back
plecy git...nic nie bolalo...tylko czworki palily na potege....i zdyszalam sie jak parowoz


obli teraz sie tylko zastanawiam jak zabrac sie do reszty treningow
czy mam zjechac z ciezarow o polowe czy moze robic wiecej powtorzen z optymalnym ciezarem??
no i co z obwodowkami???robic je z obciazeniem wlasnego ciala czy moze zamienic cwiczenia na jakies bardziej asekuracyjne,by dac jeszcze chwile tym pleca na zregenerowanie???

miska:
warzywa;marchew,szpinak,pomidorki koktajlowe,salata,pomidory z puszki
suple:o3,wiesiolek,wit.c+cynk,magnez,chia seeds,
napoje;grin ti,kombucha,woda





i wlasnie zauwazylam ze cos malo bialka u mnie dzisiaj wpadlo...
tak wiec dolozy jeszcze lean dessert zeby to bialko dobic


Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-06-18 19:04:16

No i niestety plecy znowu daja o sobie znac....
dzisiaj mialam isc na silke ale zrezygnowalam ,bo nie czuje sie jak w swoim ciele.
Po pierwsze mam zakwasy po wczorajszych miekkich nogach
....co mnie dziwi i zarazem wkiervia ,bo myslalm ze po takich treningach i przy mojej kondycji z zakwasmi (po takim sobie gpp) nie bedzie problemu...jednak jeszcze leszczu ze mnie albo to juz wina wieku

Po drugie te plecy mnie dalej mecza....tzn wiem ze np wczoraj troche poskakalam i maja prawo bolec ,ale mialam nadzieje ze sie moze juz zregenerowaly.....nic to przeczekam jeszcze kilka dni na gpp, aero i treningach na TRX w domu i sie zobaczy, bo zakonczyc konkursu w takim stylu to ja nie chce:'-(

Dzisiejszy trening;
Aero: bieg moja ulubiona trasa
ok 6km
czas:ok 40min

i tu wkierv tez byl ,bo wyszlam pobiegac z moim garminem i sie okazalo ze bateria nie naladowalana tak wiec rezultaty biegania sa na oko ,bo zawsze biegam ta sama trasa i wiem na co mniej wiecej mnie stac.....
z tym ze mialam kilka przystankow na rozciaganie ,bo jakos sztywno mi sie biego jakbym nie byla w swojej skorze

miska:
warzywa:zielona fasolka,kapusta kiszona
suple;o3,wiesiolek,wit.c+cynk,chia seeds
napoje:woda,kombucha,kawa z mlekiem




Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-06-19 16:56:28

Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-06-19 16:57:28