DT Z crossfitem po formę (Strony 17 i 33)

WOD 19

Plaska 5x 51/68,5/68,5/71/77,5kg

A nastepnie na czas:
-Zarzut ze zwisu + wycisk 42,5kg x5
-wyskoki na skrzynie x15
-pompki na kolach gimnastycznych x5
-swing hantlem 17,5kg x 10

Calosc 4 obwody w czasie 8.40

Komentarz: trening oczywiscie jak zwykle na czczo. Na plaskiej juz za wiele nie poszaleje bez asekuracji. Ostatnie powtorzenia ida dosyc ciezko. Tak sobie mysle, zeby troche zwiekszyc objetosc treningow typowo crossfitowych- ostatnio caly czas wyrabiam sie w czasie 6-9minut max. Mysle, ze fajnie byloby pracowac kolo 12 minut. Na przeszkodzie moga tylko stanac mozliwosci regeneracyjne.

Jutro dlugi post (mysle, ze spokojnie z 19h) i dzien bez treningu.

Wczoraj odkryłem, że te kółka z pierwszej strony mam u siebie w lesie. Tam jest ścieżka zdrowia i kilka fajnych rzeczy. Następnym razem jak tam będę to zrobię trening z podciągnięciami a nie pompkami

Dzien bez treningu. Jedynie 25 min na rowerku stacjonarnym. Zakwasy dosyc mocne. Jeszcze nie wiem, czy sie jutro na trening wybiore, czy przeniose na sobote.


Morales
Polecam te kolka, fajnie sie cwiczy.

Jednak zrobilem dzisiaj ten trening (na czczo, kolo 15):

WOD 20

Przysiad pelny 5x5 40/50/60/70/75kg

a nastepnie ustawilem 12 minut czasu i robilem na max powtorzen:
-ground to overhead 50kg x5
-drazek x 10
-brzuszki x10

Calosc poszla 4 pelne obwody i dodatkowo ground to overhead i 9 drazkow. Zniszczylo mnie to- glownie ramiona nie wytrzymywaly (po podrzucie juz przemeczone).

A miska taka

Dzisiaj zakwasy dosyc mocne. Dzien bez treningu, ale zrobilem jakies 20 min rowerka.

Dieta taka:


Ale nalezy doliczyc rowniez 2x:





Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2012-06-16 21:41:40

Miło się czyta, powodzenia!
te ćwiczenie cross fit bierzesz z yt czy są gdzieś opisane ?

Dzisiaj kolejny dzien z max zakwasami (glownie w dwuglowych). To jest jednak duzy minus crossfitu- po ciezkim treningu bardzo ciezko o prawidlowa regeneracje.

Ogolnie rzecz biorac zaczynam wymiekac juz z redukcja- powoli konczy sie progres silowy na takich niskich kcal (na przysiad jeszcze troche pewnie doloze, na martwy na pewno) i zaczyna mi troche brakowac paliwa. Mysle, ze do konca miesiaca sprobuje cos jeszcze dojechac, ale nie nastawiam sie juz na wielkie zmiany i w diecie bedzie wiecej przyzwolen (np dzisiaj planuje pizze). Do konca czerwca chce zrobic- tak jak pisalem na poczatku, trening kwalifikacyjny do konkursu Reeboka i potem juz na calego masa. Mysle, ze do 2 tygodni wrzuce tez jakies zdjecia i podsumowanie tej czesci zmagan.


pastek
W zasadzie w wiekszosci wypadkow wymyslam sam. Inspiruje sie youtubem i innymi zrodlami, wiec wszystko na pewno mozna znalezc.

Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2012-06-17 10:47:15

Może zrób ładowanie węglami?
Z ta regeneracją ,to prawda. Sam czuję, że prostowniki i barki dostają w moim przypadku dużo więcej.\

Wczoraj bylo kurestvo zywieniowe, ale dzisiaj miska bedzie czysta.

WOD 21 (konkursowy reeboka- proba generalna)
-thrusters 40kg x10
-wyskoki na skrzynie x10
Max w 12 minut

W sumie zrobilem 127 powtorzen (po 5 pelnych rund i dodatkowo 7 thrustersow)

Komentarz: trening na czczo, po kawie i BCAA. Niestety pomylilem kolejnosc cwiczen- zaczalem od thrustersow zamiast od wyskokow na skrzynie. Zwiekszylem ciezar od ostatniego treningu o jakies 6 kg do pelnego, wymaganego przez reebok. Ten trening jest dla mnie masakryczny, ale ora pieknie. Wiadomo- wynik nie jest imponujacy, ale najwazniejsze ze jest progres a konkurs ma mnie glownie motywowac do dzialania.

---

Wymyslilem dalszy plan dzialania- od dzisiaj zwiekszam ilosc wegli w diecie do konca najblizszego tygodnia. Na pewno postaram sie dojsc na te ok 3g/kgmc, moze wiecej. To raczej ostatni trening na czczo w tym cyklu treningowym. Dzisiejszy WOD byl "proba generalna". Mialem zwlekac az do 30.06 z wykonaniem WODu kwalifikacyjnego ma maxa, ale zmienilem plany i tak mysle, ze pojade z nim pod koniec tego tygodnia (sobota, niedziela). Do tego czau zrobie jeszcze na pewno jeden trening- mysle, ze postaram sie pomierzyc orientacyjne maxy na ok 5 powtorzen. Potem 2-3 dni przerwy i WOD kwalifikacyjny. Na ostatni tydzien czerwca obnize wegle, zrobie luzniejsze treningi i w weekend podsumowanie dotychczasowych zmagan oraz zmiana priorytetu treningowego.


Badr
No wlasciwie takie ladowanie, to bylo wczoraj.

Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2012-06-18 11:11:53

Ćwiczysz na czczo z konieczności, czy w jakimś innym celu?