Mam nietypowy problem, im więcej ćwiczę - tym mniej mi się chcę jeść. Dlatego ratuję się prochem... wiem, że nie powinnam zastępować posiłki odżywkami, ale , naprawdę, pracuję nad tym.
Kiedyś jadłam 1-2 razy dziennie, teraz mam budzik w telefonie, który mnie przypomina o posiłku. Staram się nie omijać posiłków.
Wiem, że to śmiesznie brzmi, ale tak wygląda życie "Niejadka" na drodze ku Normalności...
Zmieniony przez - chernushka w dniu 2012-05-07 23:40:54
Aktualnie: http://www.sfd.pl/DT_chernushka-t1093265.html
Pierwszy: http://www.sfd.pl/Chernushka_//_Redukcja_//_KSZTAŁTOWANIE_CIAŁA,_UMYSŁU-t854877.html
"Быстро - это медленно, но без перерывов".