Terco/dziennik treningowy/ja robot/t

zaległe wypiski:

25 stycznia
TRENING:

complete 5 rounds:
20 pullups
30 pushups
40 situps
50 squats
czas 40'19"

MICHA:
nie zapisałam ale było tak jak być powinno, pamiętam tylko że długaśna przerwa i potem o 22 smażyłam sobie jajecznicę z 6 jaji w dodatku jak się kładłam byłam głodna


26 stycznia:
TRENING
Klata/triceps +obwody

1)WL 5x5
26kg-5x/28kg-5x/31kg-5x/33kg-2x/33kg-4x*

2)wyciskanie młotkowe 4x10
10kg-10x/11kg-10x/12kg-9x/13,75kg-5x

3)Rozpętki 3x12**
6kg-12x/7kg-11x

4)prostowanie ręki z hantlą –tric
3kg-12x/3,5kg-12x/3,5kg-11x

*poprzedni trening były 2 ostatnie serie -33kg-5x i 36kg-1x +4xz małą pomocą,tym razem totalna niemoc i nawet te 33kg ciężko poszły
**w rozpiętkach dołożyłam po 1 kg w obu seriach
trening bez pompy,bez progresu i bez obwodów na końcu

MICHA:
-owsiane, laskowe, migdały, jogurt
-ryż, udka 400g, ogórki
-ryba po grecku resztka z poprzedniego dnia -80g + warzywa
-kawa latte
-jajecznica z 5 jaj, boczek, oliwa
-optimum whey

wyszło 140/100/150 miało być 150/90/150

27 stycznia
DNT
MICHA:
-owisne, orzechy,jogurt
-40g optimum whey, 50g jogurt
- 300g polędwica wieprzowa pieczona, marchewki
- 5jaj, boczek, 2pomidory
- jabłko, marchew
-100g gotowanafasola
- 2 kieliszki nalewki, 50g migdałów

28 stycznia:
TRENING
Plecy/biceps

1)drążek 5x5
5/5/5/5/5 - opuszczanie, szeroko, guma

2)MC 5x5
36kg-5x/40kg-5x/45kg-5x/50kg-5x/61kg-1x*

3)wiosło hantelką 4x8-10
10kg-10x/11kg-10x/12kg-10x/15kg-7x

4) biceps młotkowy 4x10
7,5kg-12x/8,25kg-12x/10kg-6x/10kg-5x**

+ obwód 4x
15burpee
10 pompek
5TGU-11kg
czas: 18'55"

*te 61 już ciężko poszło, i bardziej czuję ręce niż plecy w tym, na razie zostanęna tych obciążeniach
**przy 10kg ostatnie powtózenia już się bujałam, pomagając sobie tułowiem, takie mam odczucia, pomyliłam ilość powtórzeń i zamiast 4x10 zrobiłam 12 w pierwszych seriach
** w obwodzie +1kg za to dłużej o 1 minutę

Yosis ja zmieniam na jpg a pomimo tego jak próbuję wysłać to wyświetla informację że nieprawidłowy format, tak samo jak próbuje jakieś zdjęcie wrzucić, wcześniej nie miałam z tym kłopotów
Zmieniony przez - terco w dniu 2012-01-28 14:57:49

Zmieniony przez - terco w dniu 2012-01-28 15:00:12

6 TYDZIEŃ:
29stycznia
Nogi/barki

1)przysiad 5x5
38kg-5x/40kg-5x/43kg-5x/50kg-5x/55kg-1x
progress +5kg/+2kg/bz/+4kg/+5

2)wypady chodzone 4x8-10
25kg-10x/28kg-10x/33kg-10x/36kg-10xp
progress- bz/+1kg/+2kg/+bz

3)wspięcia na palce 4x12
36kg-11x/36kg-11x/38kg-11x/38kg-8x*

4)wyciskanie żołnierskie 4x8-10
16kg-10x/16kg-10x/20kg-10x/25kg-4x
progress - bz/bz/bz/bz -+2powt

5) wznosy ramion bokiem -3x12
3,5kg-12x/5kg-10x/5kg-8x
Progress – bz

* we wznosach zmniejszyłąmciężar za to spróbowałąm robić tak jak ma Oveja w treningu 2120 -czyli duużo wolniej i tak chyba będę teraz robić, robiąc normalnie doszłam do ponad 50kg - puszcza mi chwyt, nie mogę utrzymać ciężaru a łydki nie palą tak jak na tym ostatnim treningu. Zejdę z ciężarem niżej tak żeby zrobić założoną ilość powtórzeń

MICHA:
-owsiane, jogurt, orzechy, rodzynki
-BCAA, jabłko
-2 jaja
- łopatka, kurczak, warzywa
- łopatka, kurczak, warzywa
- optimum whey, 3jaja - omlet
-sałatka z serem feta (ok 50g), 2 plastry sera żółtego, kawa (byłam na imprezie ze znajomymi i głód mnie dopadł)

Zmieniony przez - terco w dniu 2012-01-30 18:02:06

Zmieniony przez - terco w dniu 2012-01-30 18:02:26

Co ma mieć na celu tempowanie 2120?

robiłam tak jak Oveja miała w treningu 2212, chociaż w treningu miałam rozpisane zwykłe wspięcia na palce, bez określonego tempa i tak będę robić do końca (czyli jeszcze 3tygodnie)

30stycznia
Trening:
20-15-10-5-5-200-5-5-10-15-20
burpee
squat
pompka
jump tuck
swing 16kg
skakanka

czas:20'38"

MICHA:-owsiane, orzechy, jogurt
-kotlety (zmielony cyc, wieprzowina, pieczarik, cebula
-kotlety j.w, ryż, ogórki kiszone
-2jabłka, marchewki
-optimum whey gold
-migdały

Tempo 2212 oznacza technikę 'peak concentration'. Oveja ma to w swoim treningu nie sobie a muzom, ale w określonym celu. Ja natomiast naprawdę nie wiem, czym Ty się kierowałaś robiąc wspięcia w takim tempie; tak po prostu, bo ona tak miała?

Marta wiem, że ma w określonym celu, zdaję sobie sprawę z tego, że kopiowanie czyjegoś treningu jest bez sensu. Zrobiłam tylko to jedno ćwiczenie i wracam do mojego treningu.

o powróciłaś

Ann jak widzisz powracam i znikam

internet mi padł, więc nie miałąm jak robić wypisek, a poza tym będzie się teraz dużo działo u mnie same dobre rzeczy ale czas wolny się na pewno skurczy, więc nie wiem jak wyrobię z wypiskami

zaległe wypiski:

1 luty
Klata/triceps +obwody

1)WL 5x5
26kg-5x/28kg-5x/31kg-5x/33kg-3+2/36kg-2+3*
progres - bz/bz/bz/+1powt/+3kg

2)wyciskanie młotkowe 4x10
10kg-10x/11kg-10x/12kg-10x/14kg-4x
progres - bz/bz/+1powtórzenie/bz

3)Rozpętki 2x12
6kg-12x/7kg-9x
progres-bz

4)prostowanie ręki z hantlą –tric
3kg-12x/3,5kg-12x/4,5kg-5x
progres - bz/bz/+1kg

5)4x obwód
triceps na łąwce, nogi oparte na piłce x10
turlanie piłki pod siebie x10
brzuszki x20

*z małą pomocą

+bieganie -11km

2luty
Plecy/biceps

1)drążek 5x5
5/5/5/5/5 podciąganie, szeroko, nachwyt - z pomocą gumy, czuję że już coraz lepiej idzie

2)MC- dociskanie od kolan 5x5
36kg-5x/41kg-5x/45kg-5x/50kg-5x/66kg-1x

3)wiosło hantelką 4x8-10
11kg-10x/12kg-10x/13kg-9x/15kg-5x

4) biceps młotkowy 4x10
7,5kg-10x/8,25kg-10x/10kg-7x/10kg-5x*

+ obwód 4x
15burpee
10 pompek
5TGU-11kg
czas 18'32"

*przy 10kg ten biceps to już opornie idzie :( w ostatniej serii opuszczam ręce w dół i robię kilku sekundową przerwę żeby wogóle ruszyć

3luty
DNT

4luty
bieganie 11km
na takim mrozie pierwsze 20minut najgorzej, potem jest fajnie, lepiej niż w gorące dni

resztę wypisek dam jutro, po ciężkim dniu marzy mi się łóżko, dobranoc :)

Zmieniony przez - terco w dniu 2012-02-10 00:38:11

Zmieniony przez - terco w dniu 2012-02-10 00:38:41

no i gdzieżeś Ty z resztą wyoisek? Co Ci się tam kroi, że mniej czasu będzie?

yosis nie mam neta w domu :( a co przyjeżdzam do braci to sprawdzam pocztę i nie mam czasu na wypiski.
Teraz zresztą od wczoraj mam dwa tygodnie laby :) a potem ruszam z nowym treningiem.
A czasu mniej bo otwieram swoją firmę a do tego zaczęłam prowadzić fitness na razie 2h w tygodniu i muszę wam powiedzieć że jestem w ciężkim szoku!!! Kobietki nie były w stanie zrobić porządnie 15 squadów - bez obciążenia - MASAKRA. Jedna z pań miała do mnie pretensje że ją kolano boli od moich ćwiczeń, że to jest za ciężki trening dla kobiet po 45roku życia
Fela Ty powinnaś jakąś swoją stronę internetową zalożyć - jak powinna wyglądać kobieta po 40 i co może robić ze swoim ciałem :)