SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Z AEROBÓW NA SIŁOWE

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 40344

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 842 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 10704
heh a tak "zimowe wakacje" mi się skojarzyły z nartami, ale to może u jakiejś innej laski widziałam, o nartach i sobie połączyłam to w całość hihihi

“The greater danger for most of us is not that our aim is too high and we miss it, but
that it is too low and we reach it.”

http://www.sfd.pl/Konkurs_/_Shaggah-t853178.html
dziennik konkursowy

http://www.sfd.pl/Shaggah/_redukcja-t800769.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Juhu! Wrzucam wczorajszą miskę i trening. Jak fajnie znowu czuć zakwasy <3 O.. jestem masakrycznie nierozciągnięta... Instruktor powiedział, żeby rozciągać się po każdym treningu, ale gdzie do groma tyle czasu na siłowni siedzieć myślicie, że mogę w DNT się rozgrzać na rowerku i powyginać?




Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Iiii z dzisiaj.

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Halo babki.




Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Przypominam, że przyjmuję Omega-3

Tak się zastanawiam. Całkowicie hipotetycznie, teoretycznie, przypuszczalnie, potencjalnie, możliwie... Co się stanie jak ktoś przegnie BARDZO z kcal, np. o 500, albo 1000 pewnego dnia, w zależności od tego czy nagnie to:

a) białkiem,
b) tłuszczem,
c) węglowodanami.

Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź
Pozdro 600

P.S.: W lodówce ścina mi się mega-żela na jutro. Creamy Whey (smakuje jak Chupa Chups truskawkowo-śmietankowy) z ubitym białkiem i żelatyną)






Zmieniony przez - Majli w dniu 2012-01-11 00:07:05

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Juhu...

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Przegięłam dzisiaj z białkiem ostro... Ale lepiej z białkiem niż z czymś innym c'nie?









Zmieniony przez - Majli w dniu 2012-01-12 23:38:20

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Od kogo masz ten trening?

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Taki trening ułożył mi na starcie instruktor (ale nie jakiś leszcz po kursie, tylko koleś który na karku ma prawie 60 i żyje kulturystyką od dziesiątek lat) na starcie. Z czasem zmieniłam maszyny na wolne ciężary tam gdzie to możliwe i idąc za radą Moderatorek, staram się w miarę możliwości wykonywać ćwiczenia zwiększając obciążenie z serii na serię i postępując progresywnie w całości treningów. Trenuję 3 razy w tygodniu, czasami co drugi dzień, czasami z przesunięciem, ale zawsze 3 razy. Od początku października zdarzyło mi się pominąć raz trening przez chorobę, a po świętach miałam jednotygodniową przerwę ze względu na wyjazd. Ćwiczę zawsze te same partie, na każdym treningu 10 rodzajów ćwiczeń. Zmieniam sobie tylko plecy i triceps.

Edit: Od dwóch miesięcy chodzę na siłownię wieczorami, więc nie spotykam vel Prezesa. Nadzorują mnie młodziaki, jeden jest bardzo ogarnięty i wszystko tłumaczy mi mega technicznie, czepia się każdego szczegółu, nawet w unoszeniu sztangielek bokiem no i ten sam koleś powiedział mi, że powinnam już coś zmienić, ale czekam na wytyczne od Prezesa... Z tym, że nie widuję go ;/ Jeśli macie coś dla mnie, będę bardzo wdzięczna, w ogóle przydałby mi się jakiś bacior nad łbem, bo ćwiczę od października, miska czysta od połowy listopada + wtopa z zaniżaniem kcal, ale ostatnio się trzymam ładnie (no wczoraj proporcje pomieszałam, dzisiaj już lepiej, zaraz wrzucę zrzuty).

Zmieniony przez - Majli w dniu 2012-01-14 22:42:53

Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 370 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2427
Ahoj!
No to wrzucam te moje miski. Staram się jak Bóg przykazał jeść 120/80/120, kiedy przegnę to tylko z białkiem.

4nn, wciąż liczę na Twoją sugestię co do treningu, chodzę na siłownię już 3,5 miesiąca 3 razy w tygodniu, miskę mam w miarę czystą od połowy listopada, ale w między czasie trafiło się niedojadanie.

Martucca, halo!

Od kilku dni mam wrażenie jakobym się spasła, ale centymetr krawiecki mi przepadł. W zeszłym tygodniu niech to szlag, opuściłam jeden trening.

A teraz możecie kopać mnie w tyłek za 15 stycznia zapraszam do grona wkvrwionych za imprezę sąsiadów

Z prezentów urodzinowych same dobra:

*szisza - żeby mieć namiastkę używek,
*płaskie i kanciaste - książka zamiast czekolady,
*czerwone wytrawne - bo jak już pić to mniejsze zło,
*olej kokosowy - nareszcie!
*I... UWAGA UWAGA... Miejsce pierwsze: prezent od grubejchybaryby:




Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier**lać.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Pomoc w diecie/ treningu

Następny temat

Trening siłowy dla początkującej Lady :-)

WHEY premium