po 4 miesiącach zmagań z ciałem i duchem, czas na PODSUMOWANIE.
Na początek wymiary:
Później ostatnio podnoszone ciężary (zaczynałam z 2kg):
Trening w całości autorstwa Obliques -z piłką, zero siłowni i aerobów (kilka wypadów rowerowych nie wliczam). Najpierw dla początkujących, później dla średniozaawansowanych wersja 1.
Dieta około 1850-1900kcal, weekendowo zawalana parę razy. W połowie zmodyfikowana z powodu zapalenia błony śluzowej żołądka, musiałam chwilę jechać głównie na węglach (kleiki, kisielki itp.).
Cel jak w tytule -lepsza sylwetka, lepsza kondycja... Dla mnie efekty są zadowalające, bez nadmiernego spinania, z odrobiną wysiłku i dyscypliny, jestem usatysfakcjonowana. Za wszelką pomoc ogromnie dziękuję... Trudno nawet wymienić wszystkie przyjazne duszę, wszystkim duchowy SOG
I zdjęcia przed/po:
DZIĘKUJĘ!!!!
I uciekam nad morze, wracam za jakieś 10dni
Do napisania
Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-07-15 10:16:20
Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html