vari3/po roku s.22/rekomp początek s.24

Dzień dobry,
po 4 miesiącach zmagań z ciałem i duchem, czas na PODSUMOWANIE.

Na początek wymiary:




Później ostatnio podnoszone ciężary (zaczynałam z 2kg):




Trening w całości autorstwa Obliques -z piłką, zero siłowni i aerobów (kilka wypadów rowerowych nie wliczam). Najpierw dla początkujących, później dla średniozaawansowanych wersja 1.

Dieta około 1850-1900kcal, weekendowo zawalana parę razy. W połowie zmodyfikowana z powodu zapalenia błony śluzowej żołądka, musiałam chwilę jechać głównie na węglach (kleiki, kisielki itp.).

Cel jak w tytule -lepsza sylwetka, lepsza kondycja... Dla mnie efekty są zadowalające, bez nadmiernego spinania, z odrobiną wysiłku i dyscypliny, jestem usatysfakcjonowana. Za wszelką pomoc ogromnie dziękuję... Trudno nawet wymienić wszystkie przyjazne duszę, wszystkim duchowy SOG

I zdjęcia przed/po:
















DZIĘKUJĘ!!!!
I uciekam nad morze, wracam za jakieś 10dni
Do napisania

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-07-15 10:16:20

ładnie wygląda

miłego urlopowania

vari3 pięknie się wymodelowałaś Ten brzuszek i brak boczków - rewelacja Miłego plażowania

Nie widziałam wcześniej Twojego dzienniczka, dopiero teraz jak wkleiłaś link w konkursie.
Bardzo ładna talia:) Gratulacje!

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa
Za kilka dni ruszam z nowym dziennikiem = z nowym celem tzn. będzie budowanie formy do końca 2011, a na Nowy Rok ruszamy z M. z 'walką' o następcę tronu

O, coś w tym klimacie:


od 2012 mamy nadzieję:)

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-09-12 13:18:20

hej Vari! co tam slychać u Ciebie?

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-10-13 10:16:21

Hej, jakoś tak miło że pytasz
Tak w skrócie:
-regularnych treningów brak - wpadają spacery, strechingi, jeszcze raz spacery, wszystkie sprawy załatwiam pieszo i to w dobrym tempie
-dieta trzymana -głównie mięcho/ryby +pełnoziarniste +full warzyw +Omega3 +folik
-staramy się o następcę tronu, jak się uda to wracam i codzienna spowiedź (zdrrrrrowa dieta + (w planach) 'Yoga mama' + 'lekkie' ciężarki + rowerek w wersji siedzącej -ma dotrzeć).
Regularnie czytam Forum i odwiedzam m.in. Ciebie ale jako cichociemna zwiedzająca podziwiająca
Pozdrawiam i do napisania jak już będę w towarzystwie

Witam po przerwie.

Krótko i na temat: miska była trzymana w 80% czysto, teraz dążę do 99%. Regularnego treningu nie było 4 miesiące, okazjonalne pomijam. Zdjęcia z lipca –góra strony. Zalało mnie aktualnie najbardziej biodrowo… Brzuch, ręce, nogi –dają radę. Wszystko co zjem idzie mi w d..ę;/

Plan treningowy: piłką dla średniozaawansowanych, część 2. Plus coś na 4 litery – gdyby mi Ktoś coś polecił, będę wdzięczna…

Starania o następcę tronu nadal aktualne, ale że temat się przeciąga – koniec lenistwa:)
Zakładam nadal okolice 1800 kcal, około 120B/150W/80T. Pi razy oko, jem chyba zdrowo i liczę dać sobie treningowo w d… coby ciągle nie rosła;)

Załączam stare i aktualne pomiary, miski z 3 dni i trenio z wczoraj. Ciężary maleńkie, zakwasy spore. Przysiadów i wykroków seria tylko jedna bo nogi drżeniem odmówiły posłuszeństwa (moja przerwa, moja wina).

Poproszę Władze o zmianę tematu: Cel: dwucyfrowa d.pa, powrót s.17.

Let's go

















Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-12-01 11:12:48

Drugi dzień po treningu -trudności z siadaniem, przemieszczaniem się, szczególnie wchodzenie/schodzenie po schodach. Ano, DOMS jak ta lala. Ała.

Na pupsona dodatkowy trening wymyśliłam: MC/przysiady/wykroki/wznosy + aero.

Zapomniałam dopisać, że suplementacja na ten moment to: kwas foliowy 400mg i 3x 2 tabsy po 500mg oleju z wiesiołka na zimno.

Jedzenie z dziś:

welcome back!
taki tip, jak dajesz wymairy w tabelce podawaj takze roznice jednym spojrzeniem widać