...
Napisał(a)
Obejrzyj sobie dzienniki innych osób. 1700 to nie problem. Wrzucasz zdrowe źródła tłuszczu. Białko podbijasz mięskiem, ew na kolacje twarożek (kazeina zawarta w serze jest wolnowchłaniająca), ale z nim ostrożnie, idealna na kolację). Węgle to owoce (przy redukcji mało wskazane), wszelkiego rodzaju kasze, ryż. No i strączkowe to i tak w większości węgle. Średnio na 2,5 grama węgli w strączkowych masz 1 g białka.
Sos do sałatek: cóż, nie musisz jeść sałatki z sosem. Daj sobie oliwę z oliwek, trochę prochów (przypraw) i też jest dobra.
Jeśli chodzi o kawę z mlekiem najlepiej przerzuć się na czarną, bez mleka. A jak już taką pijesz, to dalej nie wpisujesz kawa i mleko, tylko samo mleko. Nikt Ci do przypraw, wyglądu potraw i ustawieniu ich na talerzyku nie zagląda, tylko patrzą się czy to co jesz ma witaminy, i Ci służy. A mleko kupowane to nie jest mleko. Więcej google, forum, yt.
Warzyw nie wliczasz w tabelkę, gdyż jak ktoś Cie sprawdza i co jesz, jest to co najmniej uciążliwe. Powinnaś mieć nawyk wpychania w siebie warzyw ile wlezie: gdy się redukujesz, gdy utrzymujesz wagę czy masujesz.
Jajka akurat mają dużą ilość białka. Jedno najzwyklej w świecie to za mało, by nagle dojść choć do 120g białka dziennie. Wcinaj ich więcej, gdyż gdy będziesz miała czystą miskę o cholesterol nie będziesz się martwić.
Groszek a groch. Groch: chodzi mi o nasiona suche kupione w sklepie, które trzeba wpierw moczyć a potem gotować. Groszek konserwowy: może i dobry, ale witaminek mało, gdyż jest konserwowy. Kolejne strączkowe: fasola i soczewica zielona: do moczenia. Soczewica czerwona niby nie, ale je też moczę. Z cieciorką szczerze mówiąc nie wiem jak to jest, i czy trzeba moczyć, ale co strączkowe to strączkowe: moczenie ich sprawia, że nie dość, że są lepiej wchłaniane, to nie musisz tak długo ich gotować.
Feta na II posiłek: słaby pomysł. No i dalej: tyle tego nabiału. 320g w dwóch posiłkach. Nie czujesz się spuchnięta od nadmiaru wody w organizmie? Ser ma właśnie takie właściwości. Dobra, człek wszak na błędach się uczy. Kolacja (tylko bez twarożku, dzisiaj i tak masz nabiału za dużo) i podwieczorek mają być wzorowe!
Sos do sałatek: cóż, nie musisz jeść sałatki z sosem. Daj sobie oliwę z oliwek, trochę prochów (przypraw) i też jest dobra.
Jeśli chodzi o kawę z mlekiem najlepiej przerzuć się na czarną, bez mleka. A jak już taką pijesz, to dalej nie wpisujesz kawa i mleko, tylko samo mleko. Nikt Ci do przypraw, wyglądu potraw i ustawieniu ich na talerzyku nie zagląda, tylko patrzą się czy to co jesz ma witaminy, i Ci służy. A mleko kupowane to nie jest mleko. Więcej google, forum, yt.
Warzyw nie wliczasz w tabelkę, gdyż jak ktoś Cie sprawdza i co jesz, jest to co najmniej uciążliwe. Powinnaś mieć nawyk wpychania w siebie warzyw ile wlezie: gdy się redukujesz, gdy utrzymujesz wagę czy masujesz.
Jajka akurat mają dużą ilość białka. Jedno najzwyklej w świecie to za mało, by nagle dojść choć do 120g białka dziennie. Wcinaj ich więcej, gdyż gdy będziesz miała czystą miskę o cholesterol nie będziesz się martwić.
Groszek a groch. Groch: chodzi mi o nasiona suche kupione w sklepie, które trzeba wpierw moczyć a potem gotować. Groszek konserwowy: może i dobry, ale witaminek mało, gdyż jest konserwowy. Kolejne strączkowe: fasola i soczewica zielona: do moczenia. Soczewica czerwona niby nie, ale je też moczę. Z cieciorką szczerze mówiąc nie wiem jak to jest, i czy trzeba moczyć, ale co strączkowe to strączkowe: moczenie ich sprawia, że nie dość, że są lepiej wchłaniane, to nie musisz tak długo ich gotować.
Feta na II posiłek: słaby pomysł. No i dalej: tyle tego nabiału. 320g w dwóch posiłkach. Nie czujesz się spuchnięta od nadmiaru wody w organizmie? Ser ma właśnie takie właściwości. Dobra, człek wszak na błędach się uczy. Kolacja (tylko bez twarożku, dzisiaj i tak masz nabiału za dużo) i podwieczorek mają być wzorowe!
...
Napisał(a)
go_to_fitAle nadal uważam, że takie naskakiwanie na ludzi, którzy tu przychodzą są przerażeni (ah, ten ogrom informacji) tylko ich zniechęca, a czasem jednak trzeba ich zachęcić. Chociaż oczywiście to co napisałaś jest prawdą.
Koleżanko. Zauważ, że my Cię tutaj nie ściągnęłyśmy na siłę, wbrew Twojej woli. Baaa... Nie przypominam sobie nawet, żeby ktoś wysyłał immienne zaproszenie
Z jakiej racji ktoś ma ćwierkać i zachęcać? Mało mamy roboty? Chcesz coś osiągnąć? Dupa w troki i do roboty? Nie chce się, trzeba specjalnej zachęty? A z jakiej racji ma komukolwiek zależeć na tym, żebyś Ty spaliła SWOJE sadło? Mnie (i innym) to za przeproszeniem, zwisa. Nikt tu Cię na siłę nie trzyma.
Albo skończysz się nad sobą użalać i bierzesz się do roboty tak jak wszystkie inne panie tutaj, albo nie zawracaj nam głowy i wracaj do swoich słodyczków i lodzików
....
Ladies... Ja wiem, że Wy w dobrej wierze tu piszecie. Ale proszę od teraz już nic nie pisać.
Koleżanka, jeśli dobrze rozumiem ma studniówkę? No to zapewne kończy szkółę średnią, gdzie wymaga się czytania ze zrozumieniem, czego niestety nie widzę tutaj. W regulaminie są linki do artykułów, asika ustaliła dobry rozkład. Będziemy rozmawiać dopiero, kiedy dieta będzie pożądnie rozpisana.
Która z Was się podejmuje kontrolowania diety w tym dzienniku?
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-11-13 17:11:46
...
Napisał(a)
Ja mogę.
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Czy jak już ogarnę prawidłową dietę to mam zacząć ćwiczenia siłowe?
Czy powinnam przyjmować jakieś odżywki z białkiem (strasznie mało go jem :|) ?
Co powinnam kupić, jeżeli chcę ćwiczyć w domu?
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-13 20:52:21
Czy powinnam przyjmować jakieś odżywki z białkiem (strasznie mało go jem :|) ?
Co powinnam kupić, jeżeli chcę ćwiczyć w domu?
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-13 20:52:21
...
Napisał(a)
OD POCZĄTKU:
- wrzuć DOKŁADNIE wypełnioną ankietę i zdjęcia
- ułóż PRZYKŁADOWY jadłospis na b120/ t 60/ ww 160 i tu go wklej - pouczysz się (i czekaj, aż któraś z Szefowych poda Ci ilość kcal oraz rozkład B/T/W dla Ciebie)
Biiblia: co jedzą Lejdis,
do przeczytania: https://www.sfd.pl/-t438773.html
https://www.sfd.pl/-t585708.html
https://www.sfd.pl/Koncepcja_i_regulamin_działu-t666947.html - wszystkie artykuły
- wrzuć DOKŁADNIE wypełnioną ankietę i zdjęcia
- ułóż PRZYKŁADOWY jadłospis na b120/ t 60/ ww 160 i tu go wklej - pouczysz się (i czekaj, aż któraś z Szefowych poda Ci ilość kcal oraz rozkład B/T/W dla Ciebie)
Biiblia: co jedzą Lejdis,
do przeczytania: https://www.sfd.pl/-t438773.html
https://www.sfd.pl/-t585708.html
https://www.sfd.pl/Koncepcja_i_regulamin_działu-t666947.html - wszystkie artykuły
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Wiek : 18
Waga : 74
Wzrost : 162
Obwód w biuście : 103
Obwód pod biustem : 86
Obwód talii w najwęższym miejscu : 82
Obwód na wysokości pępka : 94
Obwód bioder : 100
Obwód uda w najszerszym miejscu: 66
Obwód łydki : 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) wf w szkole (1-2 razu w tyg)
Co lubisz jeść na śniadanie: kisiel albo kaszka manna instant/płatki z mlekiem + kawa z mlekiem, bez cukru
Co lubisz jeść na obiad : mięso, kasza/ziemniaki, sałatka albo pizza spaghetti, zapiekanka makaronowa
Co jako przekąskę : kanapka, owoc, jogurt, batonik zbożowy, mleko
Co jako deser : czekolada!, lody, nutella
Ograniczenia żywieniowe : jakichś szczególnych brak, są po prostu rzeczy których nie zjem ale to kwestia preferencji
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : Miesiączki mam nieregularnie (kiedyś były w miarę regularne), przyjmuję hormony
Preferowane formy aktywności fizycznej: rower :) rozciąganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : białkowa
Przepraszam za jakość zdjęć i moje śmieszne wygięcie na jednym z nich, ale robiłam je telefonem i samodzielnie, dlatego tak wyszło.
Musze Wam się przyznać, że dopiero jak człowiek robi takie zdjęcia, to otwierają mu się oczy na to jak wygląda..
Jak widać trochę "inaczej" gruba jestem w zależności od stanika.
Waga : 74
Wzrost : 162
Obwód w biuście : 103
Obwód pod biustem : 86
Obwód talii w najwęższym miejscu : 82
Obwód na wysokości pępka : 94
Obwód bioder : 100
Obwód uda w najszerszym miejscu: 66
Obwód łydki : 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) wf w szkole (1-2 razu w tyg)
Co lubisz jeść na śniadanie: kisiel albo kaszka manna instant/płatki z mlekiem + kawa z mlekiem, bez cukru
Co lubisz jeść na obiad : mięso, kasza/ziemniaki, sałatka albo pizza spaghetti, zapiekanka makaronowa
Co jako przekąskę : kanapka, owoc, jogurt, batonik zbożowy, mleko
Co jako deser : czekolada!, lody, nutella
Ograniczenia żywieniowe : jakichś szczególnych brak, są po prostu rzeczy których nie zjem ale to kwestia preferencji
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : Miesiączki mam nieregularnie (kiedyś były w miarę regularne), przyjmuję hormony
Preferowane formy aktywności fizycznej: rower :) rozciąganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : białkowa
Przepraszam za jakość zdjęć i moje śmieszne wygięcie na jednym z nich, ale robiłam je telefonem i samodzielnie, dlatego tak wyszło.
Musze Wam się przyznać, że dopiero jak człowiek robi takie zdjęcia, to otwierają mu się oczy na to jak wygląda..
Jak widać trochę "inaczej" gruba jestem w zależności od stanika.
Poprzedni temat
[SPORT] aineko 2013 / str. 97, 152
Następny temat
Rekompozycja > Stabilizacja > Siła > Rzeźba :D
Polecane artykuły