Z braku czasu a czasami nawet i motywacji wyszło na to, że muszę zrobić aktualizację dwutygodniową.
23.09 I poziom 2
plan treningowy
B 7/6/5
A2 6/6/6
D 10
C1 5/4/4
G 13/13/13
K2 7/7/- (ostatni raz na 100cm, na których nie mogłem znaleźć dobrej pozycji(
Podczas tej sesji pokusiłem się o sfilmowanie większości ćwiczeń i udało się poprawić np B, bo większość powtórzeń robiłem raczej jako B1
26.09 I poziom 2 plan treningowy
Przerwa, bo do stałem szczepionkę w łapę i wolałem się nie forsować
28.09 I poziom 2 plan treningowy
B 7/7/4
A2 7/7/7
D 11
C1 6/3/3
G 14/14/14
K2 2/1/- (wariant z krzesłem)
30.09 I poziom 2 plan treningowy
B 8/5//4
A2 8/7/6
D 12
C1 4/3/3
G 15/15/15
K2 2/1/- (wydaje się, że przeskok na krzesła jest dość duży)
3.10 I poziom 2 plan treningowy
B 8/5/4
A2 9/8/5
D 13
C1 5/3/3
G 16/16/16
K2 2/1/-
Tak późno wieczorem jeszcze nie trenowałem choć ogólnie to niby wyniki nie wyglądają najgorzej.
5.10 I poziom 2 plan treningowy
Dzień wolny z powodu wyjazdu i braku warunków do treningu.
7.10 I poziom 2 plan treningowy
B 9/6//6
A2 10/6/6
D 14
C1 5/2/3
G 16/17/17
K2 3/2/1
Czuję, że znowu powoli zbliżam się do granic A2 i skończy się luźne dokładanie po jednym powtórzeniu.
C1 to niestety ciągle dramat...Co najlepiej z tym zrobić? Może zamienić na C6 żeby robić więcej powtórzeń?
W pierwszym z opisanych tygodni udało mi się odżywiać chyba prawie idealnie, bo przedtreningowo miałem ryż z kurczakiem a po dla odmiany makaron, ale nie jest łatwo zmobilizować się do takiego gotowania. Pomyślałem sobie może, że warto byłoby pójść w stronę jakiś białkowych suplementów? Trochę to droga na skróty, ale nie zawsze trzeba się męczyć najtrudniejszą drogą. Będę wdzięczny za rady