dieta
ocet przed: 2,3,4,5
+omega-3, witaminki, ocet, zielona z pomarańczą, hebr. poziomkowa, musztarda, ketchup light, troszkę galarety
trening
Rozgrzewka orbiterek 10min
wyciskanie skos 2x10 (sztangielki) 6kg jedna
1. wyciskanie skos (sztangielki) 15x6kg/12x8kg/10x8kg
2. rozpietki na plaskiej 10x6kg/10x8kg/10x8kg
3. Pompki (damskie) 3x8/3x6/3x6
sciaganie drazka gornego do klatki 2x10 3sztabki
4. sciaganie drazka gornego do klatki 15x3sztabki/15x4sztabki/15x5sztabek
5. wioslo sztangielka w oparciu o ławke 12x6kg/12x8kg/10x8kg
6. sciaganei drazka wyciągu gornego stojac 12x5kg/10x10kg/10x10kg
7. seria łączona 3x20 brzuszki/odwrotne brzuszki
Aero 15min szybki marsz pod górę na bieżni
1. nie wiedziałam czy robić sztangą czy sztangielkami, ale robiłam sztangielkam, bo sztanga to była ta 20kg i nie dałabym rady. Wydaje mi się, że coś robiłam nie tak, ponieważ pobolewał mnie prawy łokieć.
2. Tu w trzeciej serii normalnie ręce mi drżały, ale dobiłam do 10powtórzeń :D
3. Jak teraz zauważyłam powinnam na zmianę robić z Rozpętkami :/ W sumie robiłam damskie, a i tak ręce nie wytrzymywały…
4. Dobrze, że na tej siłowni mają dwa takie wyciągi, bo z jednym jest coś nie tak. W sensie, że się jakoś blokował i nie mogłam do końca dociągnąć do klatki. Na tym, co później robiłam musiałam się bardzo w tył odchylać i miał bardzo szeroki uchwyt.
5. To było okej, ale siła spadła
6. Próbowałam wziąć 15kg, ale nic z tego nie wyszło
7. Moje mięśnie brzucha to porażka. W połowie drugiej serii brzuszki nie były pełne tylko takie spięcia, bo nie dawałam rady. Nie zrobiłam podnoszenia ciała leżąc bokiem, bo mi zupełnie to nie wychodziło. Albo źle to robiłam, albo mam tak słabe te mięśnie.
posiłek 2
wymiary
Spadki takie małe może przez stres,
nieregularne posiłki i jednak troszkę mniej ruchu niż wcześniej? Nie wiem, ale teraz będzie lepiej :D
ostatnio coś się nie wysypiam. Budzę się i jestem senna plus źle sypiam. Fakt, że dobrze by było gdybym miała więcej snu, ale niestety doba ma tylko 24h. Śpię w zależności gdzieś z 6-8 godzin. Najczęściej z 7, podobno powinnam 9, ale czasu brak. Jednak wydaje mi się, że nawet z tymi 7h powinnam lepiej się wysypiać.
Mam strasznie duży apetyt, cały czas mam na coś ochotę. Jakąś czekoladę czy ciastka, ale myślę, że to przez to, że miesiączka mi się zbliża i tak mam, ale est to nie do wytrzymania. Z chęcią to bym się rzuciła na słodycze, orzeszki ziemne czy jakąś zapiekankę z serem i szynką taką z dworca
Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-09-18 21:37:53