T - dni treningowe N - nie treningowe
Poniedziałek T Wtorek T Środa N Czwartek T Piątek T Sobota N Niedziela N
Czyli coś takiego : (o ile tak mogłoby pozostać)
Poniedziałek : Klata & Bicek
Wtorek : Bary
Środa : N
Czwartek : Tric & Plecy
Piątek : Nogi
Co o tym myślicie ? Oczywiście jeżeli ktoś miałby inną, lepszą koncepcje treningu to walić śmiało :). Od razu mówię że głównym priorytetem jest klata i bary które odstają najbardziej ;).
Ps: Za każdą pomoc dziękuję :)
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 20
Waga: 90
Wzrost: 186
Cel treningowy: Troche podlany chciałbym zrobić redukcję a potem zastanowić się nad kolejną masą
Staż treningowy na słowni: 2 lata z haczykiem
Uprawiane inne sporty: siatkówka
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Ławeczka gryf łamany gryf prosty atlas obciążenia do około 135kg
Dieta: Układana z Vitalmax poprawiona przez dietetyków z SFD
Przeciwskaznania medyczne: -----
Zażywane suplementy: żadne