Trening 2 x tydz Traktora czy coś innego?

Cwiczyłem 1,5 miesiąca planem FBW Traktora 3 razy w tyg

1. PRZYSIAD
2. RDL (zmieniełem na skłony ze sztangą na barkach)
3.WYCISKANIE NA PLASKIEJ
4. WIOSLOWANIE W OPADZIE
5. WYCISKANIE W STANIU (z klatki)
6. PODCIAGANIE NA DRAZKU (podchwytem)

seria 1 - 50% CD

seria 2 - 75% CD

seria 3 - 100% CD

Plan mi odpowiada tylko przy ćwiczeniu przysiadów 3 razy w tyg bola mnie po prostu nogi mimo że ćwiczę w zasadzie na bardzo małych ciężarach (50kg).
Wygrzebałem wiec inny plan Traktora 2 x tydzień (poniedziałek ,czwartek):
Poniedziałek
1. przysiad
2. wyciskanie (klatka)
3. wioslowanie
4. pompki na poreczach (nie mam wiec robie wyciskanie wąsko)
+
lydki i/lub brzuch

Czwartek
1.przysiad
2. wyciskanie w staniu
3. klasyczny MC
4. drążek podchwytem
+
brzuch i/lub lydki
wszystkie glowne cwiczenia - system 5x5

Ćwiczę juz nim 2 tydzień , zwiekszam ciężary praktycznie co trening, wszystko jest ok tylko tak sie zastanawiam czy dobrze robie tzn czy nie lepiej bylo iśc tym starym planem tylko w jeden dzien zmienic te przysiady na cos innego albo ew jakis plan 3 x tydz z 2 zestawami ćwiczeń.
Moje dane:
Płeć : Mężczyzna
Wiek : 37
Waga : 70
Wzrost : 176
Cel treningowy : masa
Staż treningowy na słowni : ćwiczę od 2 lat ale z reguły po kilka miesiecy a potem jest 2-3 przerwy
Uprawiane inne sporty : pływanie 1-2 razy /tydz
Dostęp do sprzętu : ławeczka
Przeciwskaznania medyczne : brak
Zażywane suplementy : brak

Z góry dzięki za pomoc.

Dobrze robisz, możesz jeśli wyrabiasz z regeneracją dodać 3 dzień treningowy i jechać aba bab.

Nie zwiększaj ciężaru ci trening tylko minimum co tydzień.
Bo dopadnie Cię szybko stagnacja.
Plan stosujemy wtedy gdy mamy progres. Ja np trenuje już 5 x 5 Billa Starra około 2 miesięcy i non stop mam progres :)
Co do drugiego planu, łączenie ciągu z przysiadem to troszkę hardcore, ale trening 2 razy w tygodniu ? jeśli tak, to może być. No praktycznie ten plan podobny jest do mojego.
ja bym nie zmieniał nic, jeśl ichodzi o drugi plan, dodał bym po prostu kolejny trening np. w sobotę, wycisk, wiosło, przysiad + dodatek. A ten w czwartek trochę lżejszy na 80 %

No tak tylko znowu będę miał 3 razy pod rząd przysiady. A to głównie na nich nie wyrabiałem szczególnie jak miałem jeszcze 2 razy basen w tygodniu.

Więc zadbaj bardziej o regenerację, przysiad to jest podstawa tego treningu i ciężko go zamienić na coś innego. Najwyżej ten basen ogranicz. Co do ciężaru jeśli zrobiłeś założoną liczbę powtórzeń czysto technicznie, bez żadnego upadku mięśniowego to ciężar możesz dodawać co trening,choćby i najmniejszy talerz jaki masz na siłowni.

Wiem o tym że przysiad jest tu najważniejszy. Stad moje obawy.
Ok w takim razie dołoże sobie jeszcze 1 dzień (np sobotę jak radził popuri) a czwartek zrobie tak na 80 proc.
A czy w takim przypadku jak nie daje jakiegoś dnia rady zrobic treningu robie go w dniu nastepnym i wszytko sie przesuwa o 1 dzień?
I drugie pytanie techniczne. Cwicze w domu i w zasadzie tak jak pisałem praktycznie co trening dokładam jakis cięzar do przysiadów. Tylko w tej chwili w zasadzie większą trudność zaczyna mi sprawiać zarzucanie sztangi na plecy jak same przysiady. I tak się zastanawiam czy nie mogę zwiększyć intensywności treningu przez np robinie 2 ostatnich serii np. na 100% CD , zamiast dokładania ciężaru. Jak gadam głupoty to mnie sprostujcie. Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi. Pozdrawiam

Prawidłowe myślenie z tym treningiem. Brak stojaków stanowi tu problem, skoro ich nie posiadasz to spróbuj robić 1 power clean i przysiad przedni albo zercher squat, jeśli nie dasz rady zarzucać na tylni.

Pamiętaj, o technice :) żeby przysiad był głęboki, wtedy nic Ci nie grozi.
No j.w brak stojaków to trochę problem... zakup nie są drogie :) a na pewno będzie łatwiej. ja na początku ustawiałem na dwóch krzesłach, ale to tylko z małym ciężarem.
Przysiad jest królem ćwiczeń, uruchamia najwięcej bodźców do wzrostu :)
No i pamiętaj, że ciężar nie jest celem w samym sobie, jest środkiem do celu ( w kulturystyce ).

Ok. Cos pokombinuje w takim razie z tym przysiadem przednim.
A na technice zawsze się probowałem skupiac nawet kosztem większych ciężarów.
Pozdro

A jeszcze jednmo pytanie zapomniałem:) Ile mam jechac tym planem ? Aż się postępy skończą , czy jest jakiś określony czas i zmiana ?

Dopóki postępy się nie skończą. Nie ma sensu zmieniać plan który daje postępy.