SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

vari3/po roku s.22/rekomp początek s.24

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 24299

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
jak chcecie zobaczyć fajny kobiecy brzuch, to tu macie obliques: https://www.sfd.pl/-t561919-s57.html#post2

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
masz taki potencjał ze mozesza sobie swój własny wkleić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry po małej przerwie.
Weekend był w miarę czysty z małymi wpadkami węglowodanowymi. Niedziela wieczór/poniedziałek zawalone pod każdym względem -wypadek losowy, którego skutki jakoś już pozamiatałam. W niedzielę treningu brak, czego też żałuję. Wtorek już elegancko, jedzenie, trening, odżywka z białeczkiem na dobranoc i dziś zaczynamy dzień jajami i węglami złożonymi.
Co do biegania jeszcze się waham, bo doczytałam coś u upychaniu komórek tłuszczowych w uda u gruszek przy bieganiu i jakoś mnie to zastopowało. Jutro nie wiem czy się mierzyć, bo czuję powoli puchnięcie przed okresem i będzie chyba wszędzie więcej.




Sprawozdanie z wczoraj -w niedzielę ostatni trening w 2 seriach i od wtorku zaczynam 3 tydzień i 3 serie...

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-04-06 07:46:50

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
I jedzonko na dziś, jakieś takie "łatane" bo ten tydzień mam słabo zaplanowany, jak niedziela wzięła w łeb tak dopiero się składam do kupy. Ale walczę




Małe pytanie -czy taki kefirowaty napój z grzybka tybetańskiego wpisuję jako "mleko"? Bo on podobno potem -tzn. po tej fermantacji, ma mniej laktozy. I pewnie dostanę ochrzan że za dużo nabiału

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-04-06 11:05:37

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
I dzień dobry.
Wczoraj -1767kcal, B:145, T: 60, W:157.



Ćwiczenia szły ciężko i bardzo się męczyłam -jestem spuchnięta i słabsza przed niedzielnym (poniedziałkowym?) okresem, są wzrosty wagi i wymiarów, dziś jeszcze więcej niż wczoraj, ale podałam wczorajsze. Limit jedzeniowy był raczej zachowany, więc pocieszam się, że to tylko woda...



Piję jakąś miksturę, którą z ogrodowych krzaków dostałam z domu: liść maliny, porzeczki, pokrzywy, kwiat bzu czarnego.
PO poniedziałkowych stresach miałam takie niedobory magnezu (a jem codziennie) że 2 dni mi drgała powieka. Klienci pewnie myśleli, że do nich mrugam.

Dziś nie wiem jak będzie z rozkładem jedzonka, bo przez weekend zdana jestem na łaskę tego co podadzą w hotelu, ale myślę że będzie rozsądnie. Od niedzieli w planach 3 tydzień ćwiczeń, czyli zacznę 3 serie, oby brzusio pozwolił.
W uginaniu francuskim powtórka z rozrywki z wtorku -nasilający się ból prawego tricepsa. Z każdym ugięciem był większy, we wtorek przerwałam, wczoraj ćwiczyłam bo mniej bolało ale czułam. Do niedzieli się pewnie uspokoi.

Od poniedziałku w planach mam codziennie picie napoju mlecznego z grzybka tybetańskiego i napoju z alg, ciekawe co to daje. Szkoda że w algach jest sporo cukru w wodzie, ale one to podobno jakoś przetwarzają, tak jak grzybek "wyżera" laktozę w mleku. Plusy zdrowego trybu życia -mimo pms nie mam (zawsze miałam) chęci rzucić się na czekoladę i zakopać w ściółce

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-04-08 07:46:14

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry.
Po weekendzie wnioski -dieta była "o tak o" tzn. w miarę nieźle B i W (były jakieś makarony z łososiem, omlety z warzywami itd.), i drobne rozpusty typu sałatka z liczi
Wczorajsze wypociny:



No i w ramach treningu ogólnorozwojowego -w sumie ponad 7 godzin bilarda

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-04-11 07:10:44

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
A u mnie na dziś/poniedziałek/: 1788kcal B120, T82, W 137.
W ramach swojego monologu dopiszę jeszcze, że dziś zaczynam kurację z grzybkiem tybetańskim, za te 20 dni będę młoda i piękna, przynajmniej taki jest plan

Dzień dobry /wtorek/,
jeśli ktoś to czyta
Dzisiaj 1796kcal, BTW:122/81/145.



W planach był trening, a będzie leżakowanie z nurofenem i laptopem i umieranie na okres Dobrze, że wczoraj ugotowałam wielki garnek bigosu z grzybami, śliwkami i upieczoną karkówką, 'skromnie' napiszę że pycha...
Oprócz tego jedzeniowo chwilowo weny brak, mam przesyt jaj i ryb, ale namoczyłam już fasolę więc kuchnio drżyj:P Za to moja szarlotka z mąki razowej, prawie bez cukru, zrobiła in last week furorę.
Szkoda mi tylko treningu, ale aktualnie mam planach zrobić mój max, czyli to na co mnie dziś stać: MAX dowlec się do łóżka i paść


I dzień dobry w środę,
po słabo przespanej nocy (brzuch dowalał swoje). Jedzenie wrzucam niżej.



Jaja wiejskie, kefir "domowy" z grzybka tybetańskiego, karkówka uprzednio wypieczona więc pewnie niskotłuszczowa.
Tylko ćwiczeń wczorajszych szkoda, ale ten jeden dzień w miesiącu niech będzie na "chorobowe", ale mam nadzieję, że 'pomału do celu' -do lepszej kondycji spokojnie do lata dotrę.

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-04-13 13:36:41

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Co do biegania jeszcze się waham, bo doczytałam coś u upychaniu komórek tłuszczowych w uda u gruszek przy bieganiu i jakoś mnie to zastopowało.
To jest od spinningu ale każda skrajność jest niebezpieczna, więc najlepiej to wypośrodkować i nie dać się zwariować. Aeroby nie szkodzą, tylko ich nadmiar.

Małe pytanie -czy taki kefirowaty napój z grzybka tybetańskiego wpisuję jako "mleko"? Bo on podobno potem -tzn. po tej fermantacji, ma mniej laktozy.
A ile dziennie go pijesz? My pijemy napój z kombuchy i traktujemy go jako suplement i IMO to samo powinnaś zrobić z tym grzybkiem.

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry
Dzięki za odpowiedź. Z bieganiem zbieram się w sobie, jak w tym tygodniu przejdzie okres i największe deszcze to zaczynam 6 tygodniowy plan treningowy dla początkujących, tzn. 4razy w tygodniu po pół godziny, interwały marszowo-biegowe, zwiększające się (tygodniami) proporcjami czasu biegu do marszu, a na koniec 7tydzień tylko bieg. Na pewno nie będzie za dużo;)
Jedzonko:



A grzybek pijam sobie wieczorek tak 3/4 szklanki przez 20dni, potem ma być 10dni przerwy. Nie wiem czy jest tak cudotwórczy jak piszą, ale chyba nie szkodzi I jeszcze piję taki 'napój' z alg, on ma troszkę cukru, ale tego już nie liczę, bo też podobno jakoś ten cukier jest przetworzony. No i czerwona i zielona herbata, płynów mi nie brakuje...
Dziś 3 serie ćwiczeń będą, nareszcie I pomiary, niestety (spuchnięcie schodzi, ale jeszcze na pewno wszystko na plus).
No to miłego dnia

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-04-14 07:57:05

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 607 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7261
Dzień dobry piątkowo, za chwilę weekend



Na początek moje cm. Jak tak patrzę, to idę na masę jak nic A tak serio- pomiary w 3 dniu okresu, może trochę zejdzie do następnego czwartku.
Jedzenie dzisiejsze mocno rybne.




I jeszcze trening z wczoraj.



"Półdupki" dziś żyją własnym życiem, mięśnie brzucha przyprawiają o lekkie mdłości, normalnie bajka...

Zmieniony przez - vari3 w dniu 2011-04-15 07:54:14

Who needs big tits when you have an ass like this
2019: https://www.sfd.pl/13_tygodni_na_początek_***_redukcja-t1185675.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ćwiczenia...

Następny temat

spinka1990/Moja walka o zdrową sylwetkę

WHEY premium